Władca Czasu - jednoczesny awers i rewers.
Nie pytajcie. Nic nie wiem. Tak miało być.
Adam
Władca Czasu
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Władca Czasu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Władca Czasu
Czyli następna "miniawka" z przestrzenią. 
Aż mnie kusi, żeby siebie też poprzekształcać w podobny sposób.
A nie przerobiłbyś mi jednego kieliszka na "dubla", Adamie?


Aż mnie kusi, żeby siebie też poprzekształcać w podobny sposób.

A nie przerobiłbyś mi jednego kieliszka na "dubla", Adamie?

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Władca Czasu
Witaj Milo,
abym spróbował, muszę mieć Twoje zdjęcie.
Adam
-- 18 lut 2012, 7:22 --
Jeszcze raz,
nie zrozumiałem: czy mam przerobić Ciebie w kieliszek, czy tylko z jednego kieliszka zrobić dwa i ew. wstawić te dwa w jakąś przestrzeń lub jakieś ciekawe tło?
Adam
abym spróbował, muszę mieć Twoje zdjęcie.
Adam
-- 18 lut 2012, 7:22 --
Jeszcze raz,
nie zrozumiałem: czy mam przerobić Ciebie w kieliszek, czy tylko z jednego kieliszka zrobić dwa i ew. wstawić te dwa w jakąś przestrzeń lub jakieś ciekawe tło?
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Władca Czasu
Możesz pobawić się jakimś kieliszkiem ze zdjęcia umieszczonego w Galerii, Adamie. 
Bo naprawdę ciekawa jestem rezultatu takiego eksperymentu.
A zdjęcie możesz chyba bez problemu skopiować. A jak nie, to wyślę...
Buziak na sobotę i z góry dziękuję.


Bo naprawdę ciekawa jestem rezultatu takiego eksperymentu.
A zdjęcie możesz chyba bez problemu skopiować. A jak nie, to wyślę...
Buziak na sobotę i z góry dziękuję.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Władca Czasu
Witaj, wyślij proszę na ariela3 plik w jak największej rozdzielczości (jak najcięższy), bo to pozwoli mi na sensowne manipulacje (nie wysyłaj pliku, który zamieściłaś na tej stronie).
Papanki, Adam
Papanki, Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Władca Czasu
Takie sobie. Na pograniczu kiczu...
Wybacz

-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Władca Czasu
Witej Ble,
bardzo mnie zaciekawiłaś tym kiczem.To jest też kategoria estetyczna, choć potocznie traktowana jako coś niskich lotów. Taka obrazowa grafomania.
Rozumiem, że tak konwencja (poetyka) Ci nie odpowiada.
Ta grafika należy do cyklu, który nazwałem "fotografiki", bo wychodzą od foto i zmierzają ku grafice. Nie jest to jednak ani czyste foto, ani czysta grafika. I często tak się zdarza, że takie "między" trudno przypasować, więc odruchowo najłatwiej odrzucić.
Pomyślałem sobie, że może warto zmierzyć się z wizualizacją pojęcia "czas". Lecz inną niż Dali w swoich "przelewających się zegarkach". I powiem Ci, że jestem b. zadowolony z tej konfrontacji.
I zupełnie innej beczki. Ta praca była na pokonkursowej wystawie "Fotoodlot". I wejdzie do albumu, który chcę wydać.
Papanki, Adam
bardzo mnie zaciekawiłaś tym kiczem.To jest też kategoria estetyczna, choć potocznie traktowana jako coś niskich lotów. Taka obrazowa grafomania.
Rozumiem, że tak konwencja (poetyka) Ci nie odpowiada.
Ta grafika należy do cyklu, który nazwałem "fotografiki", bo wychodzą od foto i zmierzają ku grafice. Nie jest to jednak ani czyste foto, ani czysta grafika. I często tak się zdarza, że takie "między" trudno przypasować, więc odruchowo najłatwiej odrzucić.
Pomyślałem sobie, że może warto zmierzyć się z wizualizacją pojęcia "czas". Lecz inną niż Dali w swoich "przelewających się zegarkach". I powiem Ci, że jestem b. zadowolony z tej konfrontacji.
I zupełnie innej beczki. Ta praca była na pokonkursowej wystawie "Fotoodlot". I wejdzie do albumu, który chcę wydać.
Papanki, Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon