z plisy na plisę

[Tomek i Agatka]

wydziergaj mnie z kawałka drewna
nadając kształt i odchylenie
bym ponad wdzięki była skłonna
zapadać w szelest

chłód da namówić się na taniec
gdy złożysz słodką obietnicę
że nie pogubisz pośród splątań
skrawka nasyceń

chowasz w falbankach krągłość bioder
przyodziewając delikatnie
wzrok modeluje owal ramion
uwalnia haftkę

zastygam płynna pod palcami
gdy wydobywasz to co skryte
gładkość ubiera sen w aksamit
spowija ciszę

wskrześ mnie z tej iskry co pod skórą
wyzwala impuls oraz drżenie
i tak formułuj żeby dotyk
dawał schronienie

nim pozamykasz noc w szkatułkach
wśród poduszeczek do zakłucia
czerwone miękkie zadaj serce
zachłanne usta

[Leon Gutner]

Świetne - w formie i treści oraz nastrojem .
Prosto w Leona .
Sama przyjemność .

Z uszanowaniem L.G.

[Tomek i Agatka]

Leonie, kłaniam się wdzięczna za czytanie i ślad
Pozdrawiam serdecznie :-)

Agnieszka

[eka]

Ależ płynie to wyznanie, cudeńko. Chce się czytać i czytać dla tej melodii. A o subtelności metaforyki nawet nie trzeba mówić, sama miękko wchodzi pod skórę.
Chyba skończyłabym wiersz na przedostatniej zwrotce:

i tak formułuj żeby dotyk
dawał schronienie

Piękne, po co noc zamykać?:)
Pozdrawiam

[tabakiera]

Owszem, ładne i mocno staroświeckie.
Rytm troszkę mnie nudzi, ale nic mu zarzucić nie mogę.

[tetu]

Bardzo mi się podoba. Strasznie fajny pomysł. Po prostu się płynie.
Oryginalnie i kunsztowo zapodane.
Z ogromną przyjemnością.

[skaranie boskie]

Od razu mnie przykuła forma.
Mało kto dziś chce i potrafi pisać Safoną.
Przeczytałem i...
Dobra, przyznam się. Wróciłem przeczytać ponownie, bo jest co.
No i zastanawiam się - Agatka li to pisała do Tomka, czy też było odwrotnie?

[abandon]

Jest erotycznie, jest klimatycznie i za to plus
Natomiast od strony technicznej można powiedzieć, że są to strofy z pozoru safickie ani mniejsze, ani większe, co nie jest problemem, chyba że formalnym.
Dwa pierwsze wersy rytmicznie odstają od pozostałych.
Z rymami też różnie bywa: mało zróżnicowane (przeważnie rzeczownikowe) od asonansu palcami/aksamit, przez gramatyczny drżenie/schronienie, aż po brak rymu skórą/dotyk czy szkatułkach/serce.

Jednak muszę przyznać, że odbiór pozytywny.
Pozdrawiam.

[Tomek i Agatka]

Eka, pięknie napisałaś. Dziękuję!

Ta noc ma dla niej znaczenie, ale pst nie podpowiadam więcej, żeby każdy sobie mógł sam odnaleźć, dlaczego tak, można różnie spojrzeć


*

Tabakiero

Uśmiecham się, bo ja starej daty jestem, więc pewnie stąd ta staroświeckość. Ukłony i podziękowania


*

Tetu,

Ślicznie Dziękuję za ten odbiór. Buziaki


*

Skaranie


Dla Ciebie podwójne podziękowania za ten dodatkowy powrót, naprawdę raduje się dusza, czytając Twoje słowa.

Szepnę, że pisała Agatka, oczywiście pod wpływem iskry


*

Abandon


W 4 strofce rymy w 1 i 3 wersie są niezamierzone, jednak trudno byłoby mi użyć innych słów, żeby oddać taki, a nie inny sens treści.

Celowym było wyłącznie zrymowanie w każdej strofce wersów 2 i 4

Dziękuję za pozytywny odbiór


*


Kochani, Dziękuję Wam z całego serca za czytanie i za te wszystkie pozostawione ślady, ucieszyliście bardzo swoim wpadnięciem pod wersy.

Uśmiechy posyłam i moc najgorętszych pozdrowień

Z życzeniami Wesołych Świąt oraz Wszelkiego dobra!

Agatka

[mirek13]

Ja się tylko dołożę do bardzo pozytywnych ocen.
Jak wiadomo, tego typu pisanie trąci myszką, więc bardzo ciężko czymś mnie ruszyć w tej formie.
To świetny wiersz. Nie znalazłem żadnego potknięcia rytmicznego, narracja jest konsekwentna i logiczna.
Bardzo trudno o to, kiedy jeszcze trzeba pilnować rymów.
Piękna, nienachalna i ciepła metaforyka.
Nie rozumiem tylko pierwszego wersu. Jeśli kawałek drewna to raczej chyba "wystrugaj".