chciałabym żebyś wstał
malutki z niedowierzaniem
rozpostarł palce i poleciał
przed siebie na wolność
leżysz skrępowany swoim
ciałem boisz się cienia
matki nie wytrzymuje zabija
ze ściśniętym gardłem
codzienność sam na sam
wciąż jednakowa choć
na ułamek sekundy otwórz
oczy nadziei zakwitnij od nowa
przecież zmartwychwstanie
niemy krzyk paralityka
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
niemy krzyk paralityka
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
niemy krzyk paralityka
Najmocniejsze słowa: skrępowanie, uwięzienie przez swoje ciało i... wina/nie wina matki rozmazana w obecnej wersyfikacji.marta zoja pisze: ↑04 kwie 2018, 22:07leżysz skrępowany swoim
ciałem boisz się cienia
matki nie wytrzymuje zabija
ze ściśniętym gardłem
leżysz skrępowany swoim ciałem
boisz się cienia matki
nie wytrzymuje
zabija ze ściśniętym gardłem
___________________________
Pozdrawiam.
(3/6)
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09