Tak się składa, Skaranie, że swoją opinię uważam za uzasadnioną, bo to jest świństwo, kiedy przenosi się bez niczyjej wiedzy, opinię kogoś innego z drugiego portalu dla podparcia tezy.
Tutaj wyraziłem swoją ogólnikowo, bez wskazania osób i miejsca.
Jeśli ktoś urządza takie jazdy, to oznacza, że się z tą opinią identyfikuje, a sposób sformułowań stanowi o człowieku, jego kulturze i prawdziwym charakterze.
Dotyczy to również jej obraźliwych privów i mowy nienawiści na SB.
Prawdziwa chrześcijanka bez dogmatów
Gdybym swoje wpisy dał tam, gdzie był problem, rzeczywiście można by uznać, że wskazałem osobę, ale tutaj?
Jak widać, nie pomyliłem się, skoro mamy na Ósmym taką zadymkę. I nie uwierzyłbyś na jak empatyczną, wrażliwą i kulturalną osobę, kreuje się gdzie indziej owa Ava.
Ja wiem, jaki mam styl komentowania. Szorstki i bezpośredni. Ale zawsze merytoryczny i szczery.
Mogę się mylić, ale szlag mnie trafia, jeśli ktoś na argumenty reaguje inwektywami, próbą odwetu na mojej twórczości itp. Ona nie jet najlepsza, czy genialna, ale też nie dopisuję tylko "Okropne, fe, brzydkie, nie podoba mi się" i tyle.
I twierdzę, że komentarze nie muszą być poetyckie, czy liryczne. Wiersze raczej tak.
Wtedy faktycznie potrafi mnie ponieść. Potrafi też, kiedy czytam podobne brednie jak u Avy.
Temat uważam za wyczerpany, a niewiasta sama wystawiła sobie świadectwo.
