"gruszki w popiele"
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
"gruszki w popiele"
ostatniej nocy śniłam świat
a świat śnił mnie
śniąc wykluczaliśmy siebie nawzajem
z obecności i znaczeń
a każde z innego powodu
rzucało się z boku na bok
z euforii w rozpacz
gdy kłamstwa przerastały drzewa
zajmując przestrzeń przeznaczoną powietrzu
i ptakom
noc gubiła sterówki
ludziom drogowskazy rozrzucone po Ziemi
szkielety
świt poskładał jeszcze raz
w nowy strach przed zasypianiem
a świat śnił mnie
śniąc wykluczaliśmy siebie nawzajem
z obecności i znaczeń
a każde z innego powodu
rzucało się z boku na bok
z euforii w rozpacz
gdy kłamstwa przerastały drzewa
zajmując przestrzeń przeznaczoną powietrzu
i ptakom
noc gubiła sterówki
ludziom drogowskazy rozrzucone po Ziemi
szkielety
świt poskładał jeszcze raz
w nowy strach przed zasypianiem
Ostatnio zmieniony 02 maja 2018, 18:40 przez biegnąca po fali, łącznie zmieniany 1 raz.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
"gruszki w popiele"
Ładna metafora, (dla mnie bez skrzydeł ) trochę za blisko; śniłam, śnił, śniąc. Pozdrawiam.biegnąca po fali pisze: ↑01 maja 2018, 16:10gdy kłamstwa przerastały drzewa
zajmując przestrzeń przeznaczoną powietrzu
i skrzydłom
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
"gruszki w popiele"
Anastazjo - śniłam, śnił, śniąc, to celoiwy zabieg, ale nie upieram się, że trafiony;)
Dzięki za ślad.
Dzięki za ślad.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
"gruszki w popiele"
Oniryczny wąż pożerający własny ogon.
Arcyciekawe zapętlenie nieobecności.
W sumie rzuca mnie w kąt pierwsza strofa. Kolejne rozmywają jej ogromna siłę wpływu.
Przynajmniej na mnie.
Zatem egoistycznie odcinam 2. i 3. - mam nadzieję, że się nie pogniewasz.
Arcyciekawe zapętlenie nieobecności.
W sumie rzuca mnie w kąt pierwsza strofa. Kolejne rozmywają jej ogromna siłę wpływu.
Przynajmniej na mnie.
Zatem egoistycznie odcinam 2. i 3. - mam nadzieję, że się nie pogniewasz.
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
"gruszki w popiele"
No co Ty? Wiem, że cenisz sobie minimalizm i konkret.
Wiem też, że znasz się na rzeczy i czujesz poezję jak mało kto.
Dziękuję:)
Wiem też, że znasz się na rzeczy i czujesz poezję jak mało kto.
Dziękuję:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
"gruszki w popiele"
Na mój gust przegadałaś i przedramatyzowałaś okrutnie.
Aż do patosu, choć pewnie z założenia ma być mocno.
Aż do patosu, choć pewnie z założenia ma być mocno.
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
"gruszki w popiele"
Czy ja wiem, tab? Ale że aż do patosu? Chyba nie;)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
"gruszki w popiele"
Moim zdaniem tak, ale na patos mam uczulenie.
Chyba, że celowy, w jakimś utworze prześmiewczym.
Podobnie jak Ewa, zabieram pierwszą strofę.
Rzucanie z boku na bok, z euforii w rozpacz i przestrzeń przeznaczona ptakom.
Tu egzaltacja sięga szczytu, a przecież w ostatnich Twoich wierszach jej mało, nawet wcale.
PS: Mam nadzieję, że się nie obrazisz.
Lepiej nie pisać wcale komentarzy, jeśli mają być nieszczere.
Chyba, że celowy, w jakimś utworze prześmiewczym.
Podobnie jak Ewa, zabieram pierwszą strofę.
Rzucanie z boku na bok, z euforii w rozpacz i przestrzeń przeznaczona ptakom.
Tu egzaltacja sięga szczytu, a przecież w ostatnich Twoich wierszach jej mało, nawet wcale.
PS: Mam nadzieję, że się nie obrazisz.
Lepiej nie pisać wcale komentarzy, jeśli mają być nieszczere.
-
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
- Lokalizacja: Stolnica
"gruszki w popiele"
Księga Rodzaju Snu.
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
"gruszki w popiele"
Dorota - ale że pierwsza i koniec? Ot i cały wiersz?
No ok. Nie denerwuj się. U mnie wyłącznie szczerze.
Ale znasz mnie już trochę i wiesz, że muszę
se trochę pomarudzić.
point - dzięki:)
No ok. Nie denerwuj się. U mnie wyłącznie szczerze.
Ale znasz mnie już trochę i wiesz, że muszę
se trochę pomarudzić.
point - dzięki:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka