
co?
co poza cyckami?
gęś nadziewana,
takie metr siedemdziesiąt
na szpilach, w mini.
dupcia jędrna,
a nóżki do szyi.
he, he... młody,
i zawsze mokra,
i tylko przy mnie.
w detalach?
he, he...
lady loda, spox,
uprzedzę pytanie...
suczka na gwizd krótki,
na party liżąca
kolana.
i czego rżysz?
masz wątpliwości, że moje?
ja kurewstwo mieczem wypalam.
dwa razy w pysk i kop za drzwi,
jak ty, wiem, ty też.
jej poglądy?
he, he...
a w chuja – brak.
a teraz polej i nie sęp!
celujmy. niech spojrzę...
kwoczki, wszystkie do brania.
co? gdzie?
super dupa przy barze?
ta... ta czarna i mała?
pies cipę jej lizał, odpuść...
to kurwa, ale...
duszę skopała.
jak?
nie pytaj brachu,
polej.
ty gdzie? waruj!
młody, to zdzira, olej ją,
olej.
że nie wygląda?
ma w głowie robala.
chuj jasny go trzaśnie!
twojego szkoda,
nie będziesz walniętej
dupencji nawijał.
wredna kurwa, już kończę,
spox,
nim pójdzie do piachu,
w mordy polejmy, Adachu.