Bee-ing Lily
Trochę koloru z ubiegłego lata.
Tytuł jest niestety trudny do przetłumaczenia na połski bez utraty wieloznaczności...
iTuiTam
Bee-ing Lily
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Bee-ing Lily
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Bee-ing Lily
Witaj,
chyba ok. Przy tej rozdzielczość trudno stwierdzić, czy pierwszoplanowy pręcik (czy jako to się nazywa) z jakimś stworkiem jest ostry, czy nie. Jeśli ostry, to wspaniale, jeśli nie - to gorzej.
Ale takie są kłopoty z makro.
Adam
chyba ok. Przy tej rozdzielczość trudno stwierdzić, czy pierwszoplanowy pręcik (czy jako to się nazywa) z jakimś stworkiem jest ostry, czy nie. Jeśli ostry, to wspaniale, jeśli nie - to gorzej.
Ale takie są kłopoty z makro.
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Bee-ing Lily
Dzięki za spojrzenie. O ostrości przy takich rozmiarach pliku rzeczywiście trudno mówić.miniawka pisze:Witaj,
chyba ok. Przy tej rozdzielczość trudno stwierdzić, czy pierwszoplanowy pręcik (czy jako to się nazywa) z jakimś stworkiem jest ostry, czy nie. Jeśli ostry, to wspaniale, jeśli nie - to gorzej.
Ale takie są kłopoty z makro.
Adam
Stworek to mała pszczółka i gdyby.... to by było widać, że się objada albo obsmarowywuje pyłkiem.
iTuiTam
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Bee-ing Lily
Nieprzetłumaczalny, ale ładnie wieloznaczny.
Wprawdzie nie przepadam za taką kolorystyką, ale moment pięknie uchwycony.
Na całe szczęście to naturalne barwy.
Wprawdzie nie przepadam za taką kolorystyką, ale moment pięknie uchwycony.
Na całe szczęście to naturalne barwy.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Bee-ing Lily
Dzięki, Miladoro.Miladora pisze:Nieprzetłumaczalny, ale ładnie wieloznaczny.
Wprawdzie nie przepadam za taką kolorystyką, ale moment pięknie uchwycony.
Na całe szczęście to naturalne barwy.
Ja również nie lubię (bardzo) takiej gamy, ale natura wie co robi. Gdyby nie ta wścieklizna różowatości w połączeniu z pomarańczą, to nie wiem, czy pszczółka by się zajęła pyłkiem.