Zimowy zmierzch
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Zimowy zmierzch
Salzburg. Miasto Mozarta i Karajana. Widok z zamku na domy i mlecznozieloną rzekę Salzach.
Zdjęcie zostało zrobione dobrych parę lat temu zwykłym aparatem i prezentowana tu fotografia jest jego skanem.
Zdjęcie zostało zrobione dobrych parę lat temu zwykłym aparatem i prezentowana tu fotografia jest jego skanem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zimowy zmierzch
Witaj,
piękne, szkoda tylko, że na tak małym pliku pliku panorama nie może zbyt dobrze wyglądać. Gdyby przepuścić tę fotę przez jakiś program graficzny, to można by ująć trochę koloru zielonego. Nie wiem, czy dobrze to zobaczyłem.
Porównaj tę fotę z swoimi kubaskami. Duże plany w małych plikach nie będą wyglądać szczególnie atrakcyjnie.
Tam jest bardzo, bardzo pięknie. Byłem w tamtych okolicach raz latem z znajomymi (graliśmy w tenisa), a potem tylko przejazdem, gdy jechałem na narty.
Papanki, Adam
piękne, szkoda tylko, że na tak małym pliku pliku panorama nie może zbyt dobrze wyglądać. Gdyby przepuścić tę fotę przez jakiś program graficzny, to można by ująć trochę koloru zielonego. Nie wiem, czy dobrze to zobaczyłem.
Porównaj tę fotę z swoimi kubaskami. Duże plany w małych plikach nie będą wyglądać szczególnie atrakcyjnie.
Tam jest bardzo, bardzo pięknie. Byłem w tamtych okolicach raz latem z znajomymi (graliśmy w tenisa), a potem tylko przejazdem, gdy jechałem na narty.
Papanki, Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Zimowy zmierzch
Masz oczywiście rację, Adamie. 
Zapomniałam dodać do opisu, że obraz ten jest skanem rzeczywistego zdjęcia zrobionego za pomocą zwykłego aparatu. Przypuszczam, że niewiele już się da z nim zrobić, gdyż przeleżało trochę czasu w szufladzie i kolory zapewne uległy lekkiej zmianie. I tak jestem zdziwiona, że udało się ten zmierzch sfotografować.
Inna sprawa, że tego wieczoru naprawdę wszystko było takie zamglone i zielonkawe.
Niech więc już zostanie takie trochę retro.


Zapomniałam dodać do opisu, że obraz ten jest skanem rzeczywistego zdjęcia zrobionego za pomocą zwykłego aparatu. Przypuszczam, że niewiele już się da z nim zrobić, gdyż przeleżało trochę czasu w szufladzie i kolory zapewne uległy lekkiej zmianie. I tak jestem zdziwiona, że udało się ten zmierzch sfotografować.
Inna sprawa, że tego wieczoru naprawdę wszystko było takie zamglone i zielonkawe.
Niech więc już zostanie takie trochę retro.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Zimowy zmierzch
Tak to już jest ze skanami. Ale... gdybyś użyła filtrów, itp, można tu jeszcze wiele zrobić (ostrość, gama). Inna sprawa, że efekt 'retro' by się zmienił. Pobawiłam się Twoim zdjęciem i bardzo ciekawie wyglądało z efektem winiety.


- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Zimowy zmierzch
Jeżeli się pobawiłaś, to daj, proszę, do wglądu, dobrze? 
Jestem bardzo ciekawa, TuiTamko.

Jestem bardzo ciekawa, TuiTamko.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Zimowy zmierzch
Mam nadzieję, że Ci się choć ciut spodoba. Kolorowe retro z efektem winiety.
Traci się tu szczegóły, zmienia się nastrój.

-- 23 lut 2012, 10:34 --
i oczywiście, zupełnie inaczej wygląda jako czarno-białe.
Traci się tu szczegóły, zmienia się nastrój.

-- 23 lut 2012, 10:34 --
i oczywiście, zupełnie inaczej wygląda jako czarno-białe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zimowy zmierzch
Wicie co,
tu trzeba chyba użyć balansu koloru, bo winieta (moim zdaniem) tu nie pomogła.
Adam
tu trzeba chyba użyć balansu koloru, bo winieta (moim zdaniem) tu nie pomogła.
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Zimowy zmierzch
balans koloru oczywiście pomógłby, ale rozdzielczość pliku nie pozwala na to, by zdjęcie było czyste. Należałoby wymienić niebo, bo widać piksele, po prostu zdjęcie jest zbyt 'ziarniste'. Dlatego, moim skromnym zdaniem, lepiej je poddać artystycznemu czaru-maruminiawka pisze:Wicie co,
tu trzeba chyba użyć balansu koloru, bo winieta (moim zdaniem) tu nie pomogła.
Adam

-- 23 lut 2012, 13:26 --
Ciekawie - wdłg mnie - wygląda, jeśli zastosuje się wybiórczy 'blur' (nieostrość) na dalszym planie - góry i niebo a także część miasta.
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zimowy zmierzch
iTuiTam,
masz rację, przy tych rozdzielczościach i jpgach nic nie można zrobić. Ja mówiłem o dużym pliku i pracy na nim.
papanki,Adam
masz rację, przy tych rozdzielczościach i jpgach nic nie można zrobić. Ja mówiłem o dużym pliku i pracy na nim.
papanki,Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Zimowy zmierzch
E. mglisty poranek 
Pomaluj moje krzesełka z plaży

Pomaluj moje krzesełka z plaży
