O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

#11 Post autor: ble » 21 lut 2012, 19:03

atoja pisze:świetnie się czyta
i podobieństwo do stylu
Eliota godne pochwały
Atojo, nie wiem, czy ów wiersz taki Eliotowy. Raczej nie. Bliska Eliotowi tylko śmierć w kwietniu, okrutnym miesiącu, ale tak się po prostu zdarzyło.
Pozdrawiam :)

Dodano -- 21 lut 2012, 19:05 --
czochrata pisze:piękny wiersz Ble, pozdrawiam
Czochrata, chciałabym Cię zobaczyć i sprawdzić Twoje potarganie :jez:
Dzięki za wgląd :)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

#12 Post autor: Alek Osiński » 22 lut 2012, 0:00

Czasem mi się wydaje, że ludzie mają jakieś
zupełnie inne zegary biologiczne niż reszta przyrody
ale to przecież musi być irracjonalne wrażenie.

Alu, a można gdzieś przeczytać, ten drugi wiersz
na niebiesko, bo to jest chyba tylko początek?

SamoZuo

Re: O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

#13 Post autor: SamoZuo » 22 lut 2012, 0:19

Czy chodzi tu o wyjazd do obcego miasta aby zapomnieć u utracie bliskiej osoby?

Pozdrawiam :rosa:

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

#14 Post autor: ble » 22 lut 2012, 10:26

Al z krainy os pisze:Czasem mi się wydaje, że ludzie mają jakieś
zupełnie inne zegary biologiczne niż reszta przyrody
ale to przecież musi być irracjonalne wrażenie.

Alu, a można gdzieś przeczytać, ten drugi wiersz
na niebiesko, bo to jest chyba tylko początek?
Zegary, Al, działają według uczuć :) A wiersz na niebiesko, proszę, wklejam.
SamoZuo pisze:Czy chodzi tu o wyjazd do obcego miasta aby zapomnieć u utracie bliskiej osoby?
Niedokładnie o to. Chodzi raczej o wyjazd w obce miejsce, gdzie mówią nieznanym językiem, bo nikt tam nie rozprasza, nie zagaduje - moźna obnosić żałobę po ulicach, rozmawiać tylko z tą jedną, najbliższą osobą, wymieniać się z nią rolami.
Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniony 23 lut 2012, 11:01 przez ble, łącznie zmieniany 1 raz.

miniawka
Posty: 281
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

#15 Post autor: miniawka » 23 lut 2012, 10:54

Witaj, teraz dopiero znalazłem ten wiersz.
"Ziemię jałową" trzeba polecać każdemu, kto pisze (nie tylko ją). Jestem w 100% pewien, że każdy, kto (ze zrozumieniem większym lub mniejszym) przeczyta ten poemat, będzie w jakiś sposób ubezpieczony od popełniania grafomanii w własnych tekstach. Tyle wstępu.
Wybacz to, co teraz zrobię. Nazwałem sobie Twój tekst łagodną wersją mojego poematu "Mempis..." Jest na mojej stronie:
dziabąg adama borzęckiego
Strona (Wiersze) jest w budowie, lecz Memphis już tam jest (bez grafiki).
Jeśli jest inaczej ( i nie jest to łagodna wersja Memphis), to bardzo przepraszam. Mogłem się pomylić. Tak jednak najkrócej chciałem określić Twój wiersz. Bardzo dobry wiersz.
papanki (pa,pa), Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

#16 Post autor: ble » 23 lut 2012, 11:04

Łagodna wersja Twojego "Memphis'? Czemu nie? Memphis to wyjątkowe miejsce, jeszcze będę o nim pisać (i o Nowym Orleanie).
Daj koniecznie link do swojego wiersza.

Pozdrawiam :)

miniawka
Posty: 281
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

#17 Post autor: miniawka » 23 lut 2012, 11:17

Witaj,
Memphis jest na mojej stronie internetowej:
www.dziabąg adama borzęckiego
papanki, Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

#18 Post autor: ble » 23 lut 2012, 15:19

Nie wyświetla mi się. Jakiś bardziej pełny?

miniawka
Posty: 281
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

#19 Post autor: miniawka » 23 lut 2012, 15:58

Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon

miniawka
Posty: 281
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: O tym, że śmierć w kwietniu rozwija młode liście.

#20 Post autor: miniawka » 23 lut 2012, 19:31

Witaj,
czy Ci się udało wejść?
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”