lunapark

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

lunapark

#1 Post autor: Miladora » 25 lut 2012, 0:49

znowu zniknęłam tylko z sobą
w pokrętnie mrocznych snu zaroślach
i pozostałam sama – nocna
zdana na łaskę własnym słowom

próbuję wpłynąć w zakręt myśli
wyblakłe znaki ubrać w gesty
aby na nowo noc tę prześnić
aby na nowo coś z niej wyśnić

lecz sens ucieka dłoń się gubi
wyświetla cienie barw na ścianie
choć może kiedyś niespodzianie
uda się jeszcze puls rozbudzić

jakiś klucz znaleźć który w mroku
stworzy wiolinem palców przędzę
niedysonansem i niebłędem
przeniknie akord brzmiący z boku

e-moll fantazja dawnych nagleń
prządek księżyca faz ulotnych
gdy noc jaśniała w błyskach odkryć
i czas rozwianym pędził żaglem

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: lunapark

#2 Post autor: Leon Gutner » 25 lut 2012, 13:21

Znowu zniknąłem z twoim wierszem Mila na jakiś czas .
I było mi z tym bardzo dobrze . :)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: lunapark

#3 Post autor: Miladora » 25 lut 2012, 14:24

Leon Gutner pisze:I było mi z tym bardzo dobrze .
To mnie jest jeszcze lepiej, Leonku. :)

Dzięki i buziaka sobotniego posyłam. :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: lunapark

#4 Post autor: Ewa Włodek » 25 lut 2012, 16:38

życie - jak lunapark, jak coś tak zmiennego, ze trudnego do ogarnięcia...Tak jakoś mi się pomyślało przy lekturze, Mila...
:rosa: :rosa: :rosa:
I pełno ciepełka...
Ewa

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: lunapark

#5 Post autor: atoja » 25 lut 2012, 20:36

utkały senne słowa prządki
zasnął Arlekin i Kolombina
i nawet marzeń w krzywych zwierciadłach
już nie ma

ale my są :)

Milado z podziwem
:rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: lunapark

#6 Post autor: Miladora » 25 lut 2012, 21:45

Ewa Włodek pisze:życie - jak lunapark, jak coś tak zmiennego, ze trudnego do ogarnięcia...Tak jakoś mi się pomyślało przy lekturze,
I trafiłaś, Ewuńka.
Noc zresztą też bywa takim lunaparkiem, w którym można się zgubić. ;)
atoja pisze:i nawet marzeń w krzywych zwierciadłach
już nie ma
Ładnie to ujęłaś, Atojka.
Nie ma lub powykrzywiały się nie do rozpoznania. ;)

Dzięki, Dziewczyny. :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Aldona Latosik

Re: lunapark

#7 Post autor: Aldona Latosik » 25 lut 2012, 23:25

I ja mojego podobasia dorzucę :ok: :kwiat:

pozdrawiam :rosa: :rosa: :rosa:

Stepanian
Posty: 439
Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59

Re: lunapark

#8 Post autor: Stepanian » 25 lut 2012, 23:42

No i cóż rzec? Jesteś śliczna i liryczna, a do tego coraz częściej bawisz się w słowotwory. Coraz nam bliżej do siebie Milu. :love: Zabujało mną, chociaż nie mam gwarancji, że to nie wina flachy gruzińskiego winka, która jakoś tak wieczornie chyli mi się ku końcowi. :vino:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: lunapark

#9 Post autor: Miladora » 26 lut 2012, 1:24

Dziękuję serdecznie, Aldonko. :rosa:
Miłego dnia... :)
Stepanian pisze:coraz częściej bawisz się w słowotwory.
Bo nie mam się z kim bawić. :((

Pawłuś - a nie zostało coś w tej flaszce dla mnie? :wstyd:

:vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: lunapark

#10 Post autor: P.A.R. » 26 lut 2012, 7:41

zaczynasz naturalnie, prawie fajnie
później kombinacje kładą strofy
jak łany pszenicy ...
szkoda

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”