za progiem

Wiadomość

#1 Post autor: **anastazja** » 26 lut 2012, 21:16

wypalona przez życie szła
potykając się o własne stopy
ciągnął ją los
jak psa

na wysłużonej smyczy

26.02.2012

czochrata · #2 Post autor: **czochrata** » 27 lut 2012, 6:50

ciekawa miniatura,pozdrawiam :rosa:

#3 Post autor: **anastazja** » 27 lut 2012, 23:10

Dziękuję Ci bardzo :rosa:

#4 Post autor: **Gloinnen** » 27 lut 2012, 23:14

A mnie się tym razem nie spodobał ten wiersz.

anastazja pisze:wypluta przez życie

Nieładnie to opisane, nawet nie chodzi o sam obraz, ale ta metafora jest według mnie banalna.

Dwa razy "jak" - zazgrzytało mi. "jak pestka"/"jak psa"...

Druga strofa zdecydowanie lepsza niż pierwsza. Zawiera w sobie więcej emocji, niż pierwsza, właśnie dlatego, że mniej pretensjonalna.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.

#5 Post autor: **anastazja** » 27 lut 2012, 23:36

Ha, ha, ha,

i co? - znów będzie jedenaście razy...

#6 Post autor: **Gloinnen** » 27 lut 2012, 23:42

Ale w czym problem?

Nie ma absolutnie powodu do tego, aby wstydzić się pracy nad wierszem.

#7 Post autor: **anastazja** » 27 lut 2012, 23:53

Alek Osiński · #8 Post autor: **Alek Osiński** » 27 lut 2012, 23:53

A mi się nie podoba usadowienie pestki
w roli bohatera tekstu, bo pestka to dla
mnie bohater pozytywny, dopiero wypluta
zaczyna naprawdę żyć i realizować swoje plany,
przed wypluciem nic ni znaczy i tak sobie myślę,
że dlatego mi nie gra sens wiersza.

Pozdrawiam

#9 Post autor: **anastazja** » 27 lut 2012, 23:59

ło Boziu - przecie była w tekście wypluta pestka

teraz muszę zmienić tytuł.

Dzięki al

Alek Osiński · #10 Post autor: **Alek Osiński** » 29 lut 2012, 23:57

No, teraz jest sens, chociaż smutny.
Przenoszę ją Ana do miniaturek, bo to ewidentny Okruch.
Myślę, że tam jej będzie lepiej.

stare osme-pietro.pl

za progiem

za progiem

Re: pestka

Re: pestka

Re: pestka

Re: pestka

Re: pestka

Re: pestka

Re: pestka

Re: pestka

Re: za progiem