Gra uczuć

[Malwina]

Smutek siadł mi na plecach,
przygarbił, zgiął do ziemi,
do ucha zaczął szeptać,
że bawisz się z innymi.

Wieści się wnet rozeszły,
po całym szczerym polu,
że pewnie mnie nie kochasz,
stąd tyle we mnie bólu.

Tęsknota, ta dopiero ,
zagrała pierwsze skrzypce,
i wnet się okazało,
innego to ja nie chcę.

Niechby to tylko trwało,
niedługo, mgnienie oka,
chciałabym wreszcie poczuć,
że jednak, że mnie kochasz.

***
Smutek siadł mi na plecach,
przygarbił, zgiął do ziemi,
do ucha zaczął szeptać,
że bawisz się z innymi.

Wieści się wnet rozeszły,
po całym szczerym polu,
że pewnie mnie nie kochasz,
stąd tyle we mnie bólu.

Tęsknota, ta dopiero
zagrała pierwsze skrzypce,
i wnet się okazało,
innego już nie zechcę.

Niechby znajomość trwała
niedługo, mgnienie oka,
do czasu aż zrozumiesz
i wreszcie mnie pokochasz.

[Miladora]

Masz trochę niezręczności w wierszu, Malwinko.
Jeszcze bym go powygładzała na Twoim miejscu.

- po całym szczerym polu,
stąd tyle we mnie bólu. - tu by się rym przydał.

- Tęsknota, ta dopiero , - nie masz rymów "aa", więc pierwsze i trzecie wersy można dopracowywać bez problemu.
Aha - przecinek po "dopiero" niepotrzebny.

i wnet się okazało,
innego to ja nie chcę. - niezręczne dość, no i "to" lepiej byłoby usunąć, bo powtarza się poniżej.
Niechby to tylko trwało,

Dobrego

[Leon Gutner]

Niezręczności może i tak ale po za tym jest wszystko to co lubię w twoim pisaniu .
Zawieszona w klimacie prostota .

Z ukłonem L.G.

[Ewa Włodek]

druga wersja, Malwinko - bardziej mi się spodobała. A wierszu jest smutek, jest refleksja...


Pozdrawiam Cię z uśmiechem...
Ewa

[Galatea]

Mnie także bardziej podoba się druga wersja. Prostota pisania niesie za sobą czytelny przekaz i to mi się podoba .

Pozdrawiam serdecznie .