zamiast odpowiedzi

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

zamiast odpowiedzi

#1 Post autor: Gloinnen » 03 mar 2012, 8:41

Ten pejzaż zbyt surowy; szorstkie wrzosowisko.
Stanęłam w zawahaniu - ani kroku dalej.
Przecinam pogranicza rozedrganą myślą;
będziemy żyć dla siebie, ale nigdy razem.

- Potrafisz mnie pokochać? - suitą niespokojną
głos spala kilometry. - Czy wiesz, o co prosisz?
Choć chwile chcę przemienić szeptem w nieskończoność,
to prędzej nas ukarze wspólna noc, niż olśni.

Gdy jednak na bezdrożach wszystkie skały zgadnę,
ciernistym okamgnieniom dzielnie stawię czoła,
przetoczą się pieszczoty przez klepsydry w transie.
Zaufam po raz drugi. Jeszcze bardziej twoja.



lipiec 2011
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: zamiast odpowiedzi

#2 Post autor: Ewa Włodek » 03 mar 2012, 15:00

wiersz ma smutny nastrój. Szorstkie wrzosowisko - nie nastraja optymistycznie, przeciwnie, budzi niepokój, wywołuje lęk, czy może strach? I jesli jest metaforą terazniejszości i przyszłości dwojki peeli - to myśl, że będą żyć dla siebie - oznacza, że każde dla siebie, czy jedno dla drugiego? Bo że nie razem -wiadomo...I ten dylemat zostaje rozstrzygniety w zakończeniu wiersza: peelka deklaruje - jeszcze bardziej twoja - czyli jednak bedzie zyć dla peela...A on?
Takie refleksje mi się nasunęły przy lekturze, Glo...Jest nad czym pomyśleć...Wiersz jest bardzo w moim guście...
:rosa: :rosa: :rosa:
:vino: :vino:

I moc serdeczności...
Ewa

Awatar użytkownika
Malwina
Posty: 1082
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
Lokalizacja: gród solny
Kontakt:

Re: zamiast odpowiedzi

#3 Post autor: Malwina » 03 mar 2012, 19:44

Glo! Rozterki bardzo ładnie ubrane w słowa :rosa:
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią
.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój.
/moje/

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: zamiast odpowiedzi

#4 Post autor: pietrek » 04 mar 2012, 11:58

melodyjnie, tak lubię!
Ten pejzaż zbyt surowy; szorstkie wrzosowisko.
- fantastyczne wprost, aż ciarki, onomatopeicznie, choć lubię wrzosowiska,
to Twoje jest tak wyraziście, namacalnie zjeżone, że... bez emotikona, bo mie dżaźnią.
dobrego!

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: zamiast odpowiedzi

#5 Post autor: Qń Który Pisze » 04 mar 2012, 14:59

Gloinnen pisze:będziemy żyć dla siebie, ale nigdy razem.
To imapas... szachy stoją ustawione na stole, a szachownica leży na ziemi. Nie można wykonać żadnego ruchu. Nawet uczucia znieruchomiały i nic nie zapowiada siły, która ruszyłaby "bryłę uczuć z posad świata".
To typowy, współczesny klincz uczuć, który potrafi udupić na całe życie. :(
Trzecia strofa fantasmagorycznie znieczula resztki przebłysków świadomości i widać wyraźnie, że centrum wynagrodzeń w korze mózgowej peelki(ale się już do niej dobrałem :cha: )
zdecydowanie daje sobie radę ze zdrowym rozsądkiem.
Gloinnen pisze:Zaufam po raz drugi. Jeszcze bardziej twoja.
Zrobi wszystko, żeby być jego... dla siebie. Otóż siebie oszukuje się najmniej skutecznie i doprawdy trudno pojąć, jak uczucia potrafią zaciemić rzeczywisty obraz związku tych dwojga.
Peelka jest chyba już zmęczona brakiem konsekwencji swoich postępowań.
Szuka drogi, ale nie może się uwolnić od pewnej mojry, która przykleiła jej krzyż do pleców.
Może lepiej nastawić się na konsumpcyjny styl życia i posłać uczucia do czorta...
Często kobiety popełniają kardynalny błąd w wyborze partnera, kierując się powierzchownością i fałszywą dumą kroczenia przy czyimś boku, podczas, gdy zupełnie niedaleko stoi ten, który mógłby być najlepszym ojcem, kochankiem i mężem... no tak, ale tego przecież nie ma się wypisane na twarzy, ani w oczach. Kto szuka, ten znajdzie, jak powiada pismo święte :cha:
Ostatnia strofa bardzo ładna... każdy normalny mudżachedin by sobie życzył takiej kobiecej zapalczywości w dochodzeniu do transu uczuć ;) ale najczęściej mają go ci, którzy absolutnie na to nie zasługują :smoker:
Ostatnio zmieniony 04 mar 2012, 19:48 przez Qń Który Pisze, łącznie zmieniany 1 raz.
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: zamiast odpowiedzi

#6 Post autor: Leon Gutner » 04 mar 2012, 19:26

Bardzo ładnie w klimacie relacji które leżą w strefie zainteresowań twórczych Leona .

Czuję się poruszony wierszem Glo .

Z ukłonem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: zamiast odpowiedzi

#7 Post autor: Julka » 05 mar 2012, 13:51

Glo
a ja podziwiam trzynastozgłoskowiec w Twoim wykonaniu.
I to jest to!
Wiersz w takiej szacie nabiera dodatkowej wartości.

Moje ulubione :ok:
Za treść i wykonanie :rosa:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: zamiast odpowiedzi

#8 Post autor: Gloinnen » 05 mar 2012, 14:07

Ewo, dziękuję. :) Myślę, że bardzo dobrze uchwyciłaś treść wiersza. Można się kochać, pragnąć, ale jednak, z różnych powodów, wspólne życie jest niemożliwe, chociaż peelka "jeszcze bardziej twoja"... Trzeba się z tym pogodzić...

Malwino - dla Ciebie :rosa:.

Pietrek - dziękuję, lubię taką grę na warstwie dźwiękowej słów. :)

Qniu - gdyby to zawsze ludzie sobie przeznaczeni umieli się odnaleźć i dopasować do siebie... nie byłoby tylu małych dramatów, tylu sercowych rozterek... i poezji też by nie było...

Leo - dziękuję. :vino:

Alegorio - :rosa: :rosa: :rosa:... Ale to stary, zeszłoroczny wierszyk...

Wszystkich pozdrawiam (prawie) wiosennie,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”