rozpędzone wagony zgrzytem rozpruły ciszę
czy ktoś zaprosił telewizję?
gdzie jest prezydent?
gdzie jest premier?
to tylko jedno dziecko
zbierało na torach węgiel
cisza pomiędzy szynami
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: cisza pomiędzy szynami
Ech, Nilmo, Ty to jak dziabniesz w odczuwanie...
Może bez drugiego 'jest' przy premier?
Pozdrawiam.
Może bez drugiego 'jest' przy premier?
Pozdrawiam.
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 17 gru 2011, 16:29
Re: cisza pomiędzy szynami
Dobrze, że u krasnali nie ma takiego parcia na publicity
jak u ludzisk, ale my nie mamy tych premierów i innych
co by za nimi tv ganiała, tylko leśne okienko
p. krasnal
jak u ludzisk, ale my nie mamy tych premierów i innych
co by za nimi tv ganiała, tylko leśne okienko

p. krasnal
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: cisza pomiędzy szynami
Ciekawy problem poruszasz, ale obawiam się, że to walka z wiatrakami.
Parcie na szkło i pogoń za sensacją są zbyt duże. Ciekawe jest, że dziennie
ginie w różnych okolicznościach więcej pojedynczych osób, niż jednorazowo
w spektakularnych katastrofach, jednak to przechodzi bez echa, nie ma mediów,
premierów i nadzwyczajnych zapomóg,...nie ta skala, za mało medialne,
taka właśnie ironia losu...
Pozdrawiam
Parcie na szkło i pogoń za sensacją są zbyt duże. Ciekawe jest, że dziennie
ginie w różnych okolicznościach więcej pojedynczych osób, niż jednorazowo
w spektakularnych katastrofach, jednak to przechodzi bez echa, nie ma mediów,
premierów i nadzwyczajnych zapomóg,...nie ta skala, za mało medialne,
taka właśnie ironia losu...
Pozdrawiam
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: cisza pomiędzy szynami
Nilmo, trafiłeś tym wierszem tak, że celniej nie można. I Al to świetnie skomentował.
Wygląda na to, że nawet śmierć istnieje "lepsza" i "gorsza"... Pomijam już fakt "medialności" i takie sprawy, jak ogłoszenie żałoby narodowej, ale faktycznie... codziennie ginie na drogach i w wyniku różnych tragedii statystycznie mnóstwo osób i psa z kulawą nogą nie obchodzi los osieroconych dzieci, wdów, rodzin pozbawionych nieraz środków do życia, itd. Tylko dlatego, że są to tragedie jednostkowe. Gdy zginie grupa osób zgromadzonych razem w jednym miejscu (było kilka takich "medialnych" historii - zawalenie się hali wystawienniczej na Śląsku, pożar domu opieki społecznej) - wtedy już jest powód do grania żałobnego marsza na całą Polskę, a państwo okazuje się litościwe i hojne. Trudny temat, bo przecież nikomu nie należy zazdrościć tych zapomóg, wsparcia, ale z drugiej strony - właśnie, czy nie ma w tym niesprawiedliwości, ironii losu i wielkiej dawki ludzkiej obłudy? Pamiętam, jak nie tak całkiem dawno liczne powodzie nękające nasz kraj stały się świetnym "chwytem" w kampanii wyborczej i kandydaci na prezydenta jeździli po zalanych terenach, aby tam zgrywać dobrych wujków -

Wygląda na to, że nawet śmierć istnieje "lepsza" i "gorsza"... Pomijam już fakt "medialności" i takie sprawy, jak ogłoszenie żałoby narodowej, ale faktycznie... codziennie ginie na drogach i w wyniku różnych tragedii statystycznie mnóstwo osób i psa z kulawą nogą nie obchodzi los osieroconych dzieci, wdów, rodzin pozbawionych nieraz środków do życia, itd. Tylko dlatego, że są to tragedie jednostkowe. Gdy zginie grupa osób zgromadzonych razem w jednym miejscu (było kilka takich "medialnych" historii - zawalenie się hali wystawienniczej na Śląsku, pożar domu opieki społecznej) - wtedy już jest powód do grania żałobnego marsza na całą Polskę, a państwo okazuje się litościwe i hojne. Trudny temat, bo przecież nikomu nie należy zazdrościć tych zapomóg, wsparcia, ale z drugiej strony - właśnie, czy nie ma w tym niesprawiedliwości, ironii losu i wielkiej dawki ludzkiej obłudy? Pamiętam, jak nie tak całkiem dawno liczne powodzie nękające nasz kraj stały się świetnym "chwytem" w kampanii wyborczej i kandydaci na prezydenta jeździli po zalanych terenach, aby tam zgrywać dobrych wujków -


Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl