kolibrowa kolacja

Prosimy o powstrzymanie się od wklejania prywatnych zdjęć w stylu "u cioci na imieninach."

Moderatorzy: lczerwosz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

kolibrowa kolacja

#1 Post autor: iTuiTam » 07 mar 2012, 0:52

Kiedy robiłam to zdjęcie, było już dość ciemno. Kolibry wieczorem jedzą najwięcej, żeby przetrwać noc, mimo że obniżają temperaturę swojego ciała przed snem.

Kolibrowa kolacja
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: kolibrowa kolacja

#2 Post autor: Alek Osiński » 07 mar 2012, 23:32

Ja bardzo lubię kolibry, tylko tak się zastanawiam,
skąd Ty je tam u siebie wzięłaś!?

Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: kolibrowa kolacja

#3 Post autor: Gloinnen » 08 mar 2012, 6:50

Ja też bardzo lubię kolibry :)
Nie wiem, gdzie Autorka fotografii mieszka, ale pamiętam, że ja dla odmiany widziałam autentycznego kolibra (na wolności) w Szwajcarii, w parku miejskim w Lozannie. Latał wokół kwiatów na klombie i wypijał z nich nektar, był rozmiarów dużego trzmiela.
Do dziś nie wiem, skąd się tam wziął...
Dochodzi więc może do różnych nieoczekiwanych spotkań także i gdzie indziej? Skoro iTuiTam bywa i Tu, i Tam...

Pozdrawiam Autorkę i jej wdzięczny obiekt...
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: kolibrowa kolacja

#4 Post autor: Alek Osiński » 08 mar 2012, 12:13

A mi się wydawało, że parę razy u nas widziałem kolibra, normalnie byłem przekonany
ale później ktoś mi wyjaśnił, że to gatunek motyla-zawisaka, który faktycznie
w ruchu do złudzenia przypomina kolibra, bardzo interesujące...

Al.

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: kolibrowa kolacja

#5 Post autor: iTuiTam » 08 mar 2012, 20:07

al z krainy os pisze:Ja bardzo lubię kolibry, tylko tak się zastanawiam,
skąd Ty je tam u siebie wzięłaś!?

Pozdrawiam :)
Wzięłam? Mam swoje sposoby Al ;)

Mieszkają w mojej Janella od połowy kwietnia do połowy października (zależy od pogody) lub, według osób je obserwujących, do dwóch tygodni po odlocie większych grup :)
Ostatnio ponoć dolatują coraz bardziej na północ, szczególnie ta odmiana, która do mnie przylatuje i tzw. rubythroated, rubinowe gardełka ('chłopcy', jak je nazywam mają rubinową opaskę na gardełkach). Prawdopodobnie dzieje się tak dlatego, że coraz więcej osób wywiesza nektarniki w nadziei, że je zwabią.
serdecznie
iTuiTam

-- 08 mar 2012, 13:20 --
Gloinnen pisze:Ja też bardzo lubię kolibry :)
Nie wiem, gdzie Autorka fotografii mieszka, ale pamiętam, że ja dla odmiany widziałam autentycznego kolibra (na wolności) w Szwajcarii, w parku miejskim w Lozannie. Latał wokół kwiatów na klombie i wypijał z nich nektar, był rozmiarów dużego trzmiela.
Do dziś nie wiem, skąd się tam wziął...
Dochodzi więc może do różnych nieoczekiwanych spotkań także i gdzie indziej? Skoro iTuiTam bywa i Tu, i Tam...

Pozdrawiam Autorkę i jej wdzięczny obiekt...
:rosa:

Glo.
:) Glo, prawdopodobnie widziałaś tam ćmę przypominającą kolibra. Nazywa się: fruczak gołąbek (Macroglossum stellatarum) i lata w ciągu dnia. http://pl.wikipedia.org/wiki/Fruczak_go%C5%82%C4%85bek

Co do lubienia, to... Ja uwielbiam obserwować te ptaszki. Całe lato, gdy tylko jestem w domu, gotuję im nektar. Obserwowanie ich jest lepsze - według mnie - od oglądania TV. Są po prostu fascynujące.
serdecznie
iTuiTam

-- 08 mar 2012, 13:22 --
al z krainy os pisze:A mi się wydawało, że parę razy u nas widziałem kolibra, normalnie byłem przekonany
ale później ktoś mi wyjaśnił, że to gatunek motyla-zawisaka, który faktycznie
w ruchu do złudzenia przypomina kolibra, bardzo interesujące...

Al.
No właśnie :ok: to fruczak :)
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: kolibrowa kolacja

#6 Post autor: Gloinnen » 08 mar 2012, 21:33

Ano widzicie, cały czas człowiek się czegoś ciekawego dowiaduje.
Dzięki, iTuiTam :)
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: kolibrowa kolacja

#7 Post autor: iTuiTam » 09 mar 2012, 21:13

Gloinnen pisze:Ano widzicie, cały czas człowiek się czegoś ciekawego dowiaduje.
Dzięki, iTuiTam :)
:)
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA”