Bastylia

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Bastylia

#1 Post autor: Sede Vacante » 09 mar 2012, 10:54

(Z archiwum)




Ni cienia nie widzę w swoim koszmarze. Mokre, ceglane mury cichcem drwią z nadziei,
że wydostanę się z lochów, a diabły rwące skórę na pasy, to tylko mroczne złudzenie.
Połamię paznokcie na strachu i płaczem udławię się razy cztery,
ale muszę stąd uciec. Obłęd, szaleństwo! Dozorca piekła wita u siebie.

Przeraża mnie w siłę rosnący Ten Drugi. Wyśliznął się z krypty pod sercem i szczerzy głodne zębiska.
Co by tu zniszczyć i przekląć swym gniewem? Co by tu wsadzić sobie do pyska?
Jad z najmroczniejszych tajemnic stworzenia. Kalectwo pierwszego dotyku.
I oto witaj zgubo serc pięknych, gdy korona na łbie żalu i krzyku.

Spłoną ostatnie księgi spełnienia. Pamiętniki wspomnień padną zmęczone.
Odda tron osłabiona dusza, pokornie do ścięcia schylając głowę.
I stanie się ciemność. Łzy czarne, smoliste policzki poranią.
Nie zabliźnią się gnijące dziury i nie zakrzepnie krew w przeklętych ranach.

Nie padnie Bastylia jak domek z kart, ni ogień największy nie spali wroga.
Nie rozerwie krat żaden siłacz, bo to nie wojna na ziemi... lecz w głowie.
Łańcuchy wpijają się w serce, dusi bezsilność pajaca.
Lecz co dzień to samo powtarzam zaklęcie: Dziś ofiara tłumu. Jutro kat w swoich światach.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Bastylia

#2 Post autor: Miladora » 09 mar 2012, 17:29

Podoba mi się treść, a ten wiersz, mimo że niekonwencjonalny, ma miejscami dobry rytm. :)
Niewiele brakuje, żeby dopracować go do formy, kiedy wszystko zostanie zgrane ze sobą. Co wcale nie znaczy, że musi być pod sznurek.
Przeczytaj na głos, rytmicznie i starając się o płynność czytania, a tam, gdzie stracisz rytm - pomyśl i popraw. Czasem to wymaga odjęcia zbędnego słowa, czasem wymiany na inne albo dodania jakiegoś, ale w sumie można to dość łatwo uzyskać.

:vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: Bastylia

#3 Post autor: P.A.R. » 09 mar 2012, 17:32

słuchaj Mili
ona wie, co robi, kiedy rozbiera
nie tylko się ...
Ostatnio zmieniony 11 mar 2012, 6:38 przez P.A.R., łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Bastylia

#4 Post autor: Miladora » 09 mar 2012, 17:47

P.A.R. pisze:słuchaj Mili
ona wie, co robi kiedy rozbiera
nie tylko się ...
Zapomniałeś jeszcze dodać, PAReńku, że wiem także co robię, kiedy pozwalam się rozbierać. :D
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Bastylia

#5 Post autor: Leon Gutner » 10 mar 2012, 14:10

Nie moje to ani klimaty ani zapisy tym niemniej pierwszemu nie ujmę niczego a drugiemu przypatrzyłem sie z ciekawością .

Z ukłonem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Bastylia

#6 Post autor: Ewa Włodek » 10 mar 2012, 15:18

nieustanna walka człowieka z własnymi ograniczeniami i totalna niezgoda na to, jak go postrzega otoczenie? Ja akurat gustuje w takich nastrojach i obrazach - czasami...
:)

Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Bastylia

#7 Post autor: skaranie boskie » 11 mar 2012, 12:36

I tu bym się zastanowił nad przeniesieniem do wolnych.
Interesująca treść.
Rytmika wyłaniająca się z niej właśnie.
To właśnie atrybuty wolnego wiersza.
Mam nadzieję, że się ze mną zgodzisz Autorze?

:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Bastylia

#8 Post autor: Sede Vacante » 11 mar 2012, 12:47

Ja już muszę stwierdzić, ze nie ogarniam tych kategorii;)
Wiersz w "rymowanych", a rymy są, a tu, że do wolnych;)
Nie mówię, że nie masz racji, ale chyba brakuje mi wiedzy na temat podziału poezji na typy. Skupiam się na pisaniu tego, co czuję, a nie bardzo orientuję się w tych podziałach.
Chyba, że admin zechce przerzucić, nie mam nic przeciwko.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Bastylia

#9 Post autor: Miladora » 11 mar 2012, 12:55

Sede Vacante pisze:Ja już muszę stwierdzić, ze nie ogarniam tych kategorii;)
Nie przejmuj się, to proste. :)
"Tradycyjne formy rymowane" są działem, gdzie umieszcza się wiersze napisane wg wszystkich zasad rymowańców.
Forma, rytm, rymy.
Twój jest niekonwencjonalny, stąd te wątpliwości.
Chociaż moim zdaniem nie bardzo mieści się w pojęciu "wiersze wolne".
Ja bym zostawiła jednak tutaj, żeby wszystkie były w tym samym dziale i można było łatwo je odnaleźć, żeby porównać z następnymi. Bo myślę, że pójdziesz jednak w kierunku większej zwięzłości w miarę upływu czasu. A może i odkryjesz, jaką satysfakcję może sprawić napisanie sonetu. ;)

W każdym razie jakiekolwiek przenosiny nie są deprecjonowaniem utworu. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Bastylia

#10 Post autor: Sede Vacante » 11 mar 2012, 13:00

No widzisz, mówiłem ;)
Przeganiają, popychają, a ja biedny chce tylko pisać ;P
A tak na serio. Nie wiem, w która stronę pójdę, sam jestem ciekaw, ale tez dlatego już nie poprawiam poprzednich, tylko zbieram wszystkie siły na nowy i sam zobaczę.
A niekonwencjonalność chyba może być zaletą, no bo kto powiedział, że coś musi koniecznie dokładnie pasować do jednego, konkretnego gatunku?
( i teraz mnie zleją :(( )
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”