response

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

response

#1 Post autor: Miladora » 10 mar 2012, 16:35

nie mówię nic a ty się droczysz
nic niemówieniem między nami
żonglujesz tylko aż do granic
bezsłowia które spuszcza oczy

zgarniamy ciszę choć jej nie ma
i nie sięgając po nic myślą
nie wiemy nawet czy coś przyszło
czy rozmijamy się nie w temat

chwila napływa i odpływa
północny cień ją składa w dłonie
może już czas nasycić płomień
zobaczyć siebie pośród skrywań

i nim ponownie z oczu znikną
unieść falami niedomówień
różaniec szeptu zwykłych słówek
ponawlekanych ciszy igłą

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: response

#2 Post autor: skaranie boskie » 12 mar 2012, 22:08

Bardzo wymownie.
Czasem już tak bywa, że gdy ucichną słowa - zbyt głośna jest nasza rozmowa.
Odbieram wiersz jako słowny bunt przeciw nadmiarowi ciszy. Przeciw braku porozumienia między ludźmi, którzy tym samym przecież jezykiem...
Również w odniesieniu do tytułu.

To jeden z lepszych twoich wierszy Mila.
Zwłaszcza wśród tych o poważne sprawy zahaczających.

Pozdrawiam :)
:rosa: :rosa: :rosa:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: response

#3 Post autor: Qń Który Pisze » 12 mar 2012, 22:35

Jezusie nazareński, a co my tutaj mamy? Nimfa Błotna na kamiennym tronie...a tu Qniowi płoną skronie :jez: :wow: :D
Nawet ślepy antropolog i głuchy spaleolog od razu zauważy, że nie mamy tutaj do czynienia z kością udową jamnika jaskiniowego :cha:
Cóż za proprcje... :wow: i fakt, że one gdzieś się kończą absolutnie nie ułatwia zachowania kontroli nad najstarszym ze zmysłów... popędem, co w qńskim języku oznacza qnia pędzącego na oślep za ugrzaną klaczką i wtedy się mówi, że poszły konie po betonie ;)

Wczułem się w rolę adresata, bo przecież nim nie jestem i tak mi wyszło...

niewiele słów a jeden bodziec
do odpowiedzi wzywa pilnie
misterne słowa wodzą lepiej
niż pokuszenia jestem godzien

cisza niech bieli czasu skronie
i niech poczeka nadąsana
a my w tym czasie skrzydłem myśli
zgarniajmy słowa par avionem

Wielka szczerość i bezradność bije z wierszyka Nimfy Błotnej. Ale tak to bywa, że adresat nawet się nie domyśla, co w trawie piszczy i pewnie śpi spokojnie nie zdając sobie sprawy, że ktoś o nim myśli. Gdyby mężczyźni wiedzieli o czym tak naprawdę myślą kobiety... wszystkie leżałyby u ich stóp, ale najczęściej jest odwrotnie :(
Bardzo natenczas wyszedł wierszyk. Taki ulubiony, Qniowy wafelek z bitą śmietaną :)
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: response

#4 Post autor: Leon Gutner » 13 mar 2012, 14:17

Pierwsza i ostatnia w szczególności Mila :)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: response

#5 Post autor: atoja » 13 mar 2012, 16:17

odbieram jako odpowiedź na ... przekaz do...
i pragnienie dotknięcia nienamacalnego

mnie dotykasz ;)
Milado
:rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Aldona Latosik

Re: response

#6 Post autor: Aldona Latosik » 13 mar 2012, 17:13

Mówią,że mowa jest srebrem, a milczenie złotem, może to dobry sposób na przertwanie jakiś doraźnych niespójności :myśli:

podoba się :rosa: :vino:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: response

#7 Post autor: Miladora » 13 mar 2012, 22:43

skaranie boskie pisze:bunt przeciw nadmiarowi ciszy.
W ciszy może być zawarte wszystko. Albo nic. ;)
Qń Który Pisze pisze:poszły konie po betonie ;)
gram a vista
na qńskich zmysłach? :wow:

Qnieczku – życie to ciągłe szukanie odpowiedzi. ;)
Leon Gutner pisze:Pierwsza i ostatnia w szczególności Mila :)
Nie jestem zdziwiona, Leonku. ;)
atoja pisze:odbieram jako odpowiedź na ... przekaz do...
i pragnienie dotknięcia nienamacalnego
Bo to naprawdę jest odpowiedź, Atojka. Połówka dialogu. :)
Masz rację - pragnienie dotknięcia nienamacalnego.
Nienazwanego także...
Aldona Latosik pisze:sposób na przertwanie jakiś doraźnych niespójności :myśli:
Najlepszym sposobem na przetrwanie jest zrozumienie. Siebie i kogoś innego.

Dzięki, kochani, za wizytę. :) :rosa:

Czasem wiersze powstają jako intelektualna zabawa, co nie znaczy, że treść bierze się znikąd. ;)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”