Bestie

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Bestie

#1 Post autor: Sede Vacante » 11 mar 2012, 8:05

Odleciały ostatnie ptaki z tych krain, gdzie człowiek postradał zmysły.
Nikt nie wie gdzie i dlaczego. Lecz czar ich śpiewu prysnął.
Były tu zawsze. Może zbyt wiele widziały i serca nie zmieściły takiego żalu.
Może myśmy je wygnali, choć nie odpowiemy za to.

Królowie od pierwszego wejrzenia zakochani w swym królestwie,
odebranym bez słowa naturze. Oto nadeszły bestie.
Z pochodnią i mieczem przez świat. Wśród płaczu, lamentu, do boju.
Krzyki zagłuszały wołania ptaków. „Matko Ziemio, dopomóż!”

Drzewa nachalnie chylą się ku ziemi i szepczą:
Zabierz nas stąd, nasza matko rodzicielko.
Nie chcemy już patrzeć na te stwory,
co wciąż grabią, mordują i niszczą. I nie odpuszczą grzechów nikomu.
Dość mogił pod naszym schronieniem i nie zapisanych imion.
Dość tych ostatnich słów do kochanej, szeptanych w pustkę, donikąd.
Dość krwi spijanej przez nasze korzenie, gdy kolejna przejdzie wataha,
ponurych żołnierzy z krzyżykiem na piersi i karabinem pod pachą.

Wyschły wody szumiące. Straszą puste koryta.
I rzeki nie chciały już krwi rozpuszczać i nurtem zwłok w głębiny popychać.
Obmywać zmęczone wojnami ciała i sycić spragnionych morderców,
słuchając smutnych historii o ludziach, którzy odeszli.
Gwiazdy ostatni raz spojrzały za siebie i nawet wiatr już nie wieje.
Wszystko co piękne, ucieka stąd. Zostawia samotną ziemię.

Uwiędły kwiaty i słońce nie wzejdzie już na tym padole,
gdzie władzę trzyma w garści jedno kalekie zwierzę. Człowiek.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

atma
Posty: 116
Rejestracja: 05 mar 2012, 6:35
Kontakt:

Re: Bestie

#2 Post autor: atma » 11 mar 2012, 8:36

Gdyby do końca wszyscy ludzie byli kalekami nie powstałby ten wiersz ani wiele innych utworów. Kalectwo bierze się jedynie z amputowania ducha. Nie do końca więc słusznym jest określenie - kalekie zwierzę, bo to kaleki człowiek jedynie. Zwierzęciu, nawet kalekiemu, daleko jest do bestialstwa człowieka. Mówię veto, przeciwko obrażaniu zwierząt ;)
Czego chcieć od robotów i marionetek bez zmysłów i umiejętności przewidywania, produkowanych w obecnym systemie edukacji, tzw. podstawowej komórce społecznej i przez media? Ziemia w końcu obroni się, a wtedy będzie tylko płacz, że Bóg dopuszcza. Na razie słowa "moja wina" są puste i bez znaczenia, a Twoja wrażliwość odbierana przez marionetki jako oszołomstwo. Co nie oznacza, że nie warto :) :kwiat:
Cóż z tego, że słoń silny, jeśli sam przynosi łańcuch, którym go wiążą

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Bestie

#3 Post autor: Sede Vacante » 11 mar 2012, 10:49

A jednak myślę, że człowiek z natury jest kaleki, choć nie z zamierzenia oczywiście, nie z wyrafinowania.
ci dobrzy, to wyjątki - a nie na odwrót - od reguły, którą tutaj zawarłem.
Ale to już kwestia poglądu, zbyt szeroki temat, by rozwiązać go w komentarzach.
Nie mniej bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na tekst :)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

atma
Posty: 116
Rejestracja: 05 mar 2012, 6:35
Kontakt:

Re: Bestie

#4 Post autor: atma » 11 mar 2012, 11:06

Ależ ja właśnie o wyjątkach pisałam, a skoro jednak są, to nie można rzec wszyscy. Nawet biblijny Bóg był łaskawszy i mówił, że jeśli uda się 10 sprawiedliwych i zacnych... Nie zawsze udawało się... Sam widzisz - zmieniają się tylko mody i wynalazki, a nie człowiek sam w sobie ;)
A jednak sądzę, że człowiek jest kaleki w dużej mierze na własne życzenie ;)
Cóż z tego, że słoń silny, jeśli sam przynosi łańcuch, którym go wiążą

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Bestie

#5 Post autor: Miladora » 11 mar 2012, 11:56

Człowiek przestał być niewinny, kiedy stracił instynkt, bo ze świadomością przyszła ambicja.
A może to też zostało wpisane do praw natury? Walka o dominację za wszelką cenę?
Przetrwają najsilniejsi, najbardziej bezwzględni, kiedy mądrość usuwana jest w cień.

Całkiem niezły rytm masz tutaj, Sede. :) No i rymy wewnętrzne są.
Więc tylko sugestia pozbycia się zbędnych zaimków lub małej zamiany na coś innego.

Od razu na Twoim wierszu, żeby było widać:

Odleciały ostatnie ptaki z tych krain, gdzie człowiek postradał zmysły. - zbędne
Nikt nie wie gdzie i dlaczego. Lecz czar ich śpiewu prysnął. - dokąd
Były tu zawsze. Może zbyt wiele widziały i serca nie zmieściły takiego żalu. - zbędne
Może myśmy je wygnali, choć nie odpowiemy za to.

Królowie od pierwszego wejrzenia zakochani w swym królestwie, - w swoim
odebranym bez słowa naturze. Oto nadeszły bestie.
Z pochodnią i mieczem przez świat. Wśród płaczu, lamentu, do boju.
Krzyki zagłuszały wołania ptaków. „Matko Ziemio, dopomóż!”

Drzewa nachalnie chylą się ku ziemi i szepczą: - "nachalnie" to złe słowo tutaj - "błagalnie"
Zabierz nas stąd, nasza matko rodzicielko.
Nie chcemy już patrzeć na te stwory,
co wciąż grabią, mordują i niszczą. I nie odpuszczą grzechów nikomu. - które
Dość mogił pod naszym schronieniem i nie zapisanych imion. - niezapisanych
Dość tych ostatnich słów do kochanej, szeptanych w pustkę, donikąd. - zbędne
Dość krwi spijanej przez nasze korzenie, gdy kolejna przejdzie wataha, - bez przecinka
ponurych żołnierzy z krzyżykiem na piersi i karabinem pod pachą.

Wyschły wody szumiące. Straszą puste koryta.
I rzeki nie chciały już krwi rozpuszczać i nurtem zwłok w głębiny popychać. - nie chcą, "I" zbędne
Obmywać zmęczone wojnami ciała i sycić spragnionych morderców,
słuchając smutnych historii o ludziach, którzy odeszli.
Gwiazdy ostatni raz spojrzały za siebie i nawet wiatr już nie wieje.
Wszystko co piękne, ucieka stąd. Zostawia samotną ziemię. - zbędne

Uwiędły kwiaty i słońce nie wzejdzie już na tym padole,
gdzie władzę trzyma w garści jedno kalekie zwierzę. Człowiek. - zbędne

Kontroluj zaimki przy pisaniu - większość ich jest zupełnie niepotrzebna. ;)

Dobrego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Bestie

#6 Post autor: skaranie boskie » 11 mar 2012, 12:31

Miladora pisze: No i rymy wewnętrzne są.
Zmora dzisiejszej poezji.
Właśnie po to założyliśmy forum pt. "tradycyjne formy rymowane", żeby umieszczać w nim utwory rymowane zgodnie z rymotwórczą tradycją. Wiem, że za chwilę zostanę zakrzyczany, ale uważam, że wiersz powinien trafić do "wolnych".
Moim zdaniem tworzenie utworów z rymami wewnętrznymi jest pozbawione sensu. Tylko nieliczni zadadzą sobie trud ich szukania. Jeszcze nieliczniejsi je znajdą. Ja nie znajduję. A przyznam, że nawet nie szukam.
Teraz o treści.
Jak dla mnie zbyt wzniośle, nawet jak na poruszony temat.
Zdaję sobie sprawę, że tabuny morderców ze znakiem krzyża (lub dowolnym innym) na piersi gwałcą naturalny porządek, ale jestem pewien, że można o tym pisać bez nadmiaru patosu. W powyższym zapisie odbieram wiersz raczej jako manifest.
Piszesz "dość tego, dość tamtego, dość jeszcze czegoś!" To wygląda jak ulotka w kampanii wyborczej. Wystarczy dopisać "możesz to zmienić - zagłosuj na mnie!".

Mam podzielone wrażenia z odbioru wiersza.
Niby dobrze, że piszesz o takich sprawach, pokazujesz swoje wrażliwe widzenie świata, z drugiej zaś drażnisz niepotrzebnym patosem, sprawiasz wrażenie, że znasz panaceum na poruszone problemy, ale go sprytnie nie ujawniasz. To język polityki a nie poezji.
Może zajrzę tu później i zobaczę co inni mają na ten temat do powiedzenia, niewykluczone bowiem, że się bardzo mylę.

Pozdrawiam :) :beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Bestie

#7 Post autor: Miladora » 11 mar 2012, 12:40

skaranie boskie pisze:Miladora pisze:
No i rymy wewnętrzne są.

Zmora dzisiejszej poezji.
Nie tak do końca, Skaraniek, przy tej długości wersów. Tu są i rymy zewnętrzne, i wewnętrzne. :)
A co do tego, że nie jest to tradycyjna forma rymowana, to ten punkt programu Sede już przerabiał przy poprzednim wierszu.
Moim zdaniem, ten utwór do wolnych wierszy nie nadaje się jednak - lepsze byłoby dopracowanie w kierunku rymowanego, chociaż uważam, że może być zachowana pewna dowolność rytmu. W zasadzie nie tak dużo brakuje.

:vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Bestie

#8 Post autor: Sede Vacante » 11 mar 2012, 12:43

Dziękuję za kolejne opinie.
Co do patosu - to akurat absolutnie zamierzone, choć wielu mówi, że to niepotrzebne, że przeszkadza, że złe.
Ale ja po prostu lubię taki patos. Dobrze mi z nim.
Nie mniej dziękuję.
Miladoro, postaram się stosować do rad przy bieżącym pisaniu.
Te teksty to archiwum, wklejam, żeby zobaczyć co można zmieniać w przyszłości, więc nie zniechęcaj się widząc, że nie edytuję po twoich postach. Wszystkie rady staram się zapamiętywać na przyszłość ( aktualnie czekam na wenę, coś nie chce przyjść)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Bestie

#9 Post autor: Miladora » 11 mar 2012, 12:59

Sede Vacante pisze:więc nie zniechęcaj się
Czyjaś dobra wola nigdy mnie nie zniechęca, Sede. :)
A jak nie masz aktualnie weny, to bierz stare wiersze na warsztat - zachowuj oryginalne wersje i ćwicz na kopiach.
Zobacz, co można zrobić, bo często materiał wart jest lepszego wykorzystania. A wprawa się przyda przy nowych.

:vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Bestie

#10 Post autor: Sede Vacante » 11 mar 2012, 13:03

Właśnie poprawiłem koło 80 wierszy, ale nie ma sensu, żebym je teraz tutaj wszystkich wrzucał;)
Wysłałem do jednego wydawnictwa, może wreszcie ktoś odpowie;))

A co do tych poprawek, okazało się, że jak już wziąłem do serca twoje rady, to praktycznie każdy skurczył się o połowę;)) Ale nie stracił nic chyba, tak dla mnie, więc widzisz, twoja pomoc owocuje.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”