dengaku
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 03 lis 2011, 23:31
dengaku
była dobrą aktorką w tańcu
nadgarstkami opowiadała historie
teatr zapłonął żywym ogniem
tuż po pierwszych kroplach
z jej dłoni wyrosły drzewa
wtedy jeszcze była bardzo zielona
na myśl o prowadzeniu dłoni pisarza
zaczęła się czerwienić
ciepłym kolorem wyczekuje chłodu
nadchodzi zawsze
prędzej niż rozpostarte ramiona
gotowe do odlotu zasiały już wiatr
nadgarstkami opowiadała historie
teatr zapłonął żywym ogniem
tuż po pierwszych kroplach
z jej dłoni wyrosły drzewa
wtedy jeszcze była bardzo zielona
na myśl o prowadzeniu dłoni pisarza
zaczęła się czerwienić
ciepłym kolorem wyczekuje chłodu
nadchodzi zawsze
prędzej niż rozpostarte ramiona
gotowe do odlotu zasiały już wiatr
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: dengaku
Jeden drobiazg.
Utwór delikatnie kreśli postać peelki. Kilkoma pociągnięciami poetyckiego pędzla. Trochę mnie to zaskoczyło, bo do tej pory znałam Cię z mocnych, przejmujących obrazów. Tutaj jest raczej ulotnie, miękko. Być może dlatego, że dramat opisywanej przez Ciebie kobiety dopiero zarysowuje się w przyszłości.
Szczególnie spodobała mi się pierwsza strofa, bardzo w moim stylu i bardzo przemawiająca do wyobraźni. Druga chyba za bardzo wnika w psyche peelki, za bardzo ją obnaża.
Pozdrawiam,

Glo.
Wydaje mi się, że podkreślony zaimek jest zbędny.figa pisze: tuż po pierwszych kroplach
z jej dłoni wyrosły drzewa
Utwór delikatnie kreśli postać peelki. Kilkoma pociągnięciami poetyckiego pędzla. Trochę mnie to zaskoczyło, bo do tej pory znałam Cię z mocnych, przejmujących obrazów. Tutaj jest raczej ulotnie, miękko. Być może dlatego, że dramat opisywanej przez Ciebie kobiety dopiero zarysowuje się w przyszłości.
Szczególnie spodobała mi się pierwsza strofa, bardzo w moim stylu i bardzo przemawiająca do wyobraźni. Druga chyba za bardzo wnika w psyche peelki, za bardzo ją obnaża.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 03 lis 2011, 23:31
Re: dengaku
Glo - a czy Twoim zdaniem - bez zaimka - drzewa mogłyby wyrosnąć uczestnikom spektaklu
bo jeżeli drzewa wyrosły z dłoni - to pieron wie czyich - bez jej
tak to widziałam - uważam na zaimki - ale wydał mi się konieczny
buź
bo jeżeli drzewa wyrosły z dłoni - to pieron wie czyich - bez jej

tak to widziałam - uważam na zaimki - ale wydał mi się konieczny
buź
-
- Posty: 162
- Rejestracja: 04 lis 2011, 12:26
Re: dengaku
Japonka, czyli bosą nogą z buta
Ech oksymoron...To lecę, bo burza będzie, skoro wiatr zasiany. A wiersz bardzo dobry, hej





sprawiedliwość panuje wszędzie
karabiny maszynowe i gliniarze
i ogrodzenia przekonają was o tym
właśnie tak
Charles Bukowski
karabiny maszynowe i gliniarze
i ogrodzenia przekonają was o tym
właśnie tak
Charles Bukowski
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: dengaku
A gdyby wyrosły uczestnikom spektaklu, to dopiero byłby teatr! Czemu nie. Odrobina niejednoznaczności, otwarcie wiersza na surrealistyczne obrazy - chyba nie byłyby takie złe. Zaproś czytelników do współtworzenia wiersza wyobraźnią.
Glo.
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 03 lis 2011, 23:31
Re: dengaku
to zrobiłam dużo później
gotowe do lotu - to ramiona - czy kobiety które sieją wiatr????

buź
gotowe do lotu - to ramiona - czy kobiety które sieją wiatr????

buź
Re: dengaku
była dobrą aktorką
nadgarstkami opowiadała historie
teatr zapłonął żywym ogniem
tuż po pierwszych kroplach
z jej dłoni wyrosły drzewa
wtedy jeszcze była zielona
na myśl o prowadzeniu dłoni (powtórzenie)
zaczęła się czerwienić
wyczekuje chłodu
nadchodzi zawsze
prędzej niż rozpostarte ramiona
gotowe do odlotu
dobry, ciekawy wiersz, wprowadziłbym drobne zmiany ale to tylko ja
hej
nadgarstkami opowiadała historie
teatr zapłonął żywym ogniem
tuż po pierwszych kroplach
z jej dłoni wyrosły drzewa
wtedy jeszcze była zielona
na myśl o prowadzeniu dłoni (powtórzenie)
zaczęła się czerwienić
wyczekuje chłodu
nadchodzi zawsze
prędzej niż rozpostarte ramiona
gotowe do odlotu
dobry, ciekawy wiersz, wprowadziłbym drobne zmiany ale to tylko ja

hej
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: dengaku
była dobrą aktorką w tańcu
nadgarstkami opowiadała historie
Tez jestes dobra...w pisaniu.
Ten wers przylega jak cala - pierwsza naj.....
nadgarstkami opowiadała historie
Tez jestes dobra...w pisaniu.
Ten wers przylega jak cala - pierwsza naj.....

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24
Re: dengaku
kiedyś film oglądałem o primabalerinie która w jeziorze łabędzim miała tańczyć białego i czarnego łabędzia
twój tekst przywiódł tamten obraz
twój tekst przywiódł tamten obraz
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 03 lis 2011, 23:31
Re: dengaku
Arti - jakoś powtórzenie mi nie przeszkadzało może dlatego że w pierwszym przypadku l.mnoga a w drugim l. poj - dlatego nie kombinowałam
a wiesz, że pozwalam czytać jak wygodnie
dziękuję bardzo
a wiesz, że pozwalam czytać jak wygodnie

dziękuję bardzo