*** (''Oko posyłam")
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 01 mar 2012, 17:07
*** (''Oko posyłam")
Oko posyłam
w nocą ciemne miejsca
bezdzietne odludzia
w to marzeń podhale wyślę i palec
by dotyk stary odmłodzić
poznają z nosem stopą i głosem
natury moje brzemienne
w tym świecie różne bywają kłótnie ta może być taka że
oko zamieszka z jasnym plemieniem
palec na lepkich bagnach
nie wiem co zrobię przez tę niezgodę
ja, jednooka bez palca
ucho pomoże usłyszy drogę zna słowa nie do odparcia
gorzej gdy bębnem się stanie plemienia
albo tratwą na bagnach
nie ja mam władzę czym się stanę
ja, półślepa głucha bez palca
w nocą ciemne miejsca
bezdzietne odludzia
w to marzeń podhale wyślę i palec
by dotyk stary odmłodzić
poznają z nosem stopą i głosem
natury moje brzemienne
w tym świecie różne bywają kłótnie ta może być taka że
oko zamieszka z jasnym plemieniem
palec na lepkich bagnach
nie wiem co zrobię przez tę niezgodę
ja, jednooka bez palca
ucho pomoże usłyszy drogę zna słowa nie do odparcia
gorzej gdy bębnem się stanie plemienia
albo tratwą na bagnach
nie ja mam władzę czym się stanę
ja, półślepa głucha bez palca
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: *** (''Oko posyłam")
Klimacik jak diabli . Pyszny niom . Ale tak zapisany wiersz sprawia że czytelnik wczytuje się i skupia uwagę na tym aby odnależć istotę wiersza co nieco spłyca odbiór .
Poza tym jestem bardzo rad z lektury .
Z uszanowaniem L.G.
Poza tym jestem bardzo rad z lektury .
Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 01 mar 2012, 17:07
Re: *** (''Oko posyłam")
Dziękuję bardzo za komentarz. Chciałabym jednak wiedzieć, co nie podoba Ci się w zapisie, bo nie wiem nad czym popracować.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: *** (''Oko posyłam")
Po pierwsze primoSuperhero pisze: Chciałabym jednak wiedzieć, co nie podoba Ci się w zapisie, bo nie wiem nad czym popracować.

Zapis jest chaotyczny.
Brak mu jakiegoś usystematyzowania, czego wymagają tradycyjne formy rymowane.
Część wersów jest doskonała rytmicznie, rymy wewnętrzne wyraźne, nie wymagają szukania, rozkład akcentów z grubsza dobry, nawet średniówka w porządku. Ale to tylko część. W innych rytm przypomina odgłos kroków pijanego majtka po rozkołysanej jesienną bryzą burcie. Rymy też w zaniku, lub całkowitym niebycie. Myślę, że to właśnie miał Leon na myśli pisząc o zapisie.
Po drugie primo...
Już napisałem wyżej.
Pozdrawiam




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 01 mar 2012, 17:07
Re: *** (''Oko posyłam")
Cóż, to muszę cholernie dużo popracować. Ja bardzo lubię takie chaotyczne wiersze, w których zanikają reguły. Zobaczymy, może uda mi się napisać coś regularnego.
Dziękuję, Skaranie.
Dziękuję, Skaranie.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: *** (''Oko posyłam")
Myślę, że Leonkowi chodzi o to, że próbując doszukać się rytmu, traci się z oczu przekaz. 
Bo chociaż nie jest to raczej tradycyjnie rymowany wiersz, to i tak powinien zawierać pewną płynność, która sprawi, że zamiast szukania spójności, popłynie się bez zaburzeń razem z myślą.
Gdyby więc dopracować zapis do rytmu, trochę ten rytm wygładzając, to wiersz byłby łatwiejszy w czytaniu.
Chociaż oczywiście nie musi być wszystko pod sznurek.
Tak zapytam:
- Oko posyłam
w nocą ciemne miejsca - to "w nocą" nie jest spójne. W nocy ciemne miejsca? Nocą w ciemne miejsca?
Dajmy na to, tak na szybko, jako luźny przykład:
Oko posyłam w nocy ciemne miejsca
bezdzietne odludzia
w to marzeń podwale wyślę i palec
by dotyk odmłodzić
poznają z nosem stopą nawet głosem
natury brzemienne
w tym świecie różne bywają też kłótnie
ta może być taka
oko zamieszka wnet z jasnym plemieniem
a palec na bagnach
nie wiem co zrobię więc przez tę niezgodę
ja, jednooka bez palca
ucho pomoże gdy usłyszy drogę
zna słowa nie do odparcia
gorzej gdy bębnem się stanie plemienia
albo też tratwą na bagnach
nie ja mam władzę czym w końcu się stanę
półślepa głucha bez palca
Aha - "podhale" jakoś wyłamuje mi się z tej konwencji. Dałam "podwale", żeby zachować rym?
Dla zorientowania się możesz policzyć zgłoski w poszczególnych wersach - jest w nich pewna konsekwencja.
Do rymów się nie przyczepiam, bo gdy jest odpowiedni rytm, to może wyjść coś na kształt przemieszania wiersza rymowanego i białego.
W każdym razie lubię eksperymenty z formą.
Dobrej zabawy, Hero


Bo chociaż nie jest to raczej tradycyjnie rymowany wiersz, to i tak powinien zawierać pewną płynność, która sprawi, że zamiast szukania spójności, popłynie się bez zaburzeń razem z myślą.
Gdyby więc dopracować zapis do rytmu, trochę ten rytm wygładzając, to wiersz byłby łatwiejszy w czytaniu.
Chociaż oczywiście nie musi być wszystko pod sznurek.
Tak zapytam:
- Oko posyłam
w nocą ciemne miejsca - to "w nocą" nie jest spójne. W nocy ciemne miejsca? Nocą w ciemne miejsca?
Dajmy na to, tak na szybko, jako luźny przykład:

Oko posyłam w nocy ciemne miejsca
bezdzietne odludzia
w to marzeń podwale wyślę i palec
by dotyk odmłodzić
poznają z nosem stopą nawet głosem
natury brzemienne
w tym świecie różne bywają też kłótnie
ta może być taka
oko zamieszka wnet z jasnym plemieniem
a palec na bagnach
nie wiem co zrobię więc przez tę niezgodę
ja, jednooka bez palca
ucho pomoże gdy usłyszy drogę
zna słowa nie do odparcia
gorzej gdy bębnem się stanie plemienia
albo też tratwą na bagnach
nie ja mam władzę czym w końcu się stanę
półślepa głucha bez palca
Aha - "podhale" jakoś wyłamuje mi się z tej konwencji. Dałam "podwale", żeby zachować rym?
Dla zorientowania się możesz policzyć zgłoski w poszczególnych wersach - jest w nich pewna konsekwencja.
Do rymów się nie przyczepiam, bo gdy jest odpowiedni rytm, to może wyjść coś na kształt przemieszania wiersza rymowanego i białego.
W każdym razie lubię eksperymenty z formą.
Dobrej zabawy, Hero


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: *** (''Oko posyłam")
A może, zamiast ingerować w ten wiersz, usiłując nadać mu regularną formę, uznajmy go za wiersz wolny i przenieśmy do działu z utworami białymi oraz wolnymi?
Jeśli jakiś tekst potraktujemy jako wiersz wolny - to nie oznacza wcale, że nie może mieć rymów, rytmu, uporządkowanej struktury, melodii. Te zabiegi są jak najbardziej na miejscu, gdyż w zasadzie poezja wolna opiera się na dowolności środków ekspresji właśnie.
Ja osobiście bardzo lubię rymy w wierszach wolnych, o ile są dobre jakościowo i nie wyskakują przed szereg... Potrafią zbudować nastrój, melodyjność... U Ciebie rymy są - dotychczas - przyzwoite, a nawet lepiej.
Stąd moja propozycja, aby jednak na siłę tego tekstu nie wtłaczać w sztywne ramki, bo jest to utwór niepokorny.
Podoba mi się jego tematyka, zawarta w nim tajemnica. Doczytałam się wielu ciekawych określeń. Pomyślałabym nad interpunkcją jedynie. Można zrezygnować z niej całkiem. A jeżeli już uważasz, że do czegoś jest potrzebna, to zastanów się, czy nie warto konsekwentnie zastosować jej w całym wierszu.
Sugerowałabym przemyśleć jeszcze kwestię inwersji:
Mam skojarzenia z demonologią ludową po przeczytaniu tego wiersza. Przypomniały mi się różne błąkające się po świecie istoty ze słowiańskich wierzeń, dusze potępione, przybierające najrozmaitsze formy strzyg, skrzadeł, biesów, porońców i innych tego typu stworów...
Pozdrawiam,

Glo.
Jeśli jakiś tekst potraktujemy jako wiersz wolny - to nie oznacza wcale, że nie może mieć rymów, rytmu, uporządkowanej struktury, melodii. Te zabiegi są jak najbardziej na miejscu, gdyż w zasadzie poezja wolna opiera się na dowolności środków ekspresji właśnie.
Ja osobiście bardzo lubię rymy w wierszach wolnych, o ile są dobre jakościowo i nie wyskakują przed szereg... Potrafią zbudować nastrój, melodyjność... U Ciebie rymy są - dotychczas - przyzwoite, a nawet lepiej.

Stąd moja propozycja, aby jednak na siłę tego tekstu nie wtłaczać w sztywne ramki, bo jest to utwór niepokorny.
Podoba mi się jego tematyka, zawarta w nim tajemnica. Doczytałam się wielu ciekawych określeń. Pomyślałabym nad interpunkcją jedynie. Można zrezygnować z niej całkiem. A jeżeli już uważasz, że do czegoś jest potrzebna, to zastanów się, czy nie warto konsekwentnie zastosować jej w całym wierszu.
Sugerowałabym przemyśleć jeszcze kwestię inwersji:
"w ciemne miejsca nocą" - na ogół naturalność sprawia lepsze wrażenie.Superhero pisze:w nocą ciemne miejsca
Mam skojarzenia z demonologią ludową po przeczytaniu tego wiersza. Przypomniały mi się różne błąkające się po świecie istoty ze słowiańskich wierzeń, dusze potępione, przybierające najrozmaitsze formy strzyg, skrzadeł, biesów, porońców i innych tego typu stworów...
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: *** (''Oko posyłam")
Zgadzam się z Wypowiedzią Gloinnen.
Wiersz ma swój urok i tajemniczość.
To, co napisałem wyżej pozostaje jednak w mocy. Utwór wymaga jakiegoś działania. Niekoniecznie poprawy, może to być - za sugestią Glo - przeniesienie do wolnych.
Wiersz ma swój urok i tajemniczość.
To, co napisałem wyżej pozostaje jednak w mocy. Utwór wymaga jakiegoś działania. Niekoniecznie poprawy, może to być - za sugestią Glo - przeniesienie do wolnych.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 01 mar 2012, 17:07
Re: *** (''Oko posyłam")
W takim razie bardzo proszę szanowne władze o przeniesienie tegoż wątku.
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: *** (''Oko posyłam")
moja lubić właśnie tak! oko posyłam



od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)