w zasadzie czytam
tylko własne wiersze
są świetnie napisane
i łatwo mi utożsamić się
z podmiotem lirycznym
smakuję zawiłości
błyskotliwych metafor
by je w pełni docenić
trzeba klęczeć mi w głowie
cichutko z wiarą i pokorą
och zdarzają się czasem potknięcia
nikt i nic nie jest całkiem doskonałe
lecz sobie wybaczam wspaniałomyślnie
nawet najpośledniejsze rymy i rytmy
są cenne
przez dekady pęcznieje
tomik juwenaliów
Dodano -- 21 mar 2012, 9:32 --


