Między porankiem a popołudniem

Prosimy o powstrzymanie się od wklejania prywatnych zdjęć w stylu "u cioci na imieninach."

Moderatorzy: lczerwosz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Między porankiem a popołudniem

#1 Post autor: iTuiTam » 20 mar 2012, 5:54

Między porankiem a popołudniem -
rano, pochmurne niebo, prawie białe, nieobecne
po południu, czysty błękit, prawie lipcowa aura

to samo drzewo w różnym świetle, nieco innym spojrzeniu.

iTuiTam
19 III 2012
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Między porankiem a popołudniem

#2 Post autor: Miladora » 21 mar 2012, 12:36

Dla mnie pierwsza. :)
Robi większe wrażenie poprzez swoją klarowność. Czystość obrazu.

:) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Między porankiem a popołudniem

#3 Post autor: iTuiTam » 22 mar 2012, 2:48

Miladora pisze:Dla mnie pierwsza. :)
Robi większe wrażenie poprzez swoją klarowność. Czystość obrazu.

:) :rosa:
Dzięki za spojrzenie, Mila.

Chciałam pokazać jak wiele w fotografii zależy od światła.
To samo drzewo, ta sama gałąź, trochę inne ujęcie, mimo że się starałam, żeby powtórzyć pierwsze.
:)
serdecznie
iTuiTam
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Między porankiem a popołudniem

#4 Post autor: Miladora » 22 mar 2012, 3:09

Wiem, ile zależy od światła. :)
Ono się może zmieniać z minuty na minutę. Dlatego tak trudno coś powtórzyć, a zwłaszcza po iluś tam godzinach.

:rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Między porankiem a popołudniem

#5 Post autor: iTuiTam » 29 mar 2012, 17:50

Miladora pisze:Wiem, ile zależy od światła. :)
Ono się może zmieniać z minuty na minutę. Dlatego tak trudno coś powtórzyć, a zwłaszcza po iluś tam godzinach.

:rosa:
W przypadku tego drzewa, czekałam na zmianę światła. Liczyłam na inny kolor nieba i się nie przeliczyłam
;)
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA”