Jedenaście opowieści o tęsknocie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Jedenaście opowieści o tęsknocie

#1 Post autor: Gloinnen » 21 mar 2012, 20:22

1.
Z hebanowej szkatułki wysypuję na dłoń dni
do połknięcia. Żadnych pytań.

2.
Nie wiem jak tego dokonałeś.
Rozłupana muszla, pustelnia w bieli i fiolecie,
wchłonęła mile morskie; pozwala się toczyć
po zmarszczonym dnie, jak kobieta.
Uszy pełne piasku.

Z pamięci ścieka kolejna godzina.

3.
Po hiperłączach
ślizgają się cyklony.
Przestałam odliczać.

4.
Nie tu i nie teraz. Laguna kołysze biodrami,
kości przebijają membranę nasączoną fosforem.
Rozpuszczam wołania w butelkowej zieleni.

Pokonana.

5.
Przesuwam kilometry
po drewnianych trajektoriach. Podpalam liczydła.
Ale to przecież niczego nie zmieni.

6.
Kamyk po kamyku
mierzeja coraz zachłanniej próbuje zatrzymać w zatoce
przypływ. Przedwczoraj, pojutrze, nie wiadomo kiedy

zatrzeszczą granice.

7.
Cierpliwość
przegryza orbity. Pod wodą.

8.
Na litoralu rozpinam obwody elektryczne,
płytkie wody przebijam żarówkami.

Musisz to zobaczyć.

9.
Zwietrzały kanion
kołysze mnie gorącym językiem. Pękają
wyschnięte światłowody. W podbrzuszu łaskocze plankton, jedyne wspomnienie oceanu.

10.
Nie słyszę, nie widzę.
Ze szklanki do szklanki przelewam
prądy morskie.

Wytrzymam.

11.
Nagi krab pustelnik dogorywa na białej skale,
oślepiony słońcem. Zamiast zbyt ciasnej muszli,
daj mu otwarte usta.


lipiec 2011 r.
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: Jedenaście opowieści o tęsknocie

#2 Post autor: pietrek » 22 mar 2012, 7:50

W domu wszyscy jeszcze śpią, a ja przy śniadaniu - z 11 egzotycznych, wyspiarskich smakołyków :)
Sugestywnie, obrazowo, pysznie. Poza tym lubię symbolikę wody, oceanu, przypominają się te wszystkie
niesamowite filmy przyrodnicze, Jacques Cousteau, niezbadany wszechświat który mamy nieomalże na wyciągnięcie ręki;
a tu jeszcze dodatkowo elementy technologii - super!
dobrego dnia, Glo

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Jedenaście opowieści o tęsknocie

#3 Post autor: Gloinnen » 22 mar 2012, 9:53

Dziękuję :) Też bardzo lubię morskie/oceaniczne klimaty. Przy okazji, dla wszystkich, którzy zajrzą tutaj - dołączam muzyczkę, przy której może będzie się przyjemniej czytało tekst:

A i video pasuje jak najbardziej...

http://www.youtube.com/watch?v=7w_PfzNh ... re=related

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Jedenaście opowieści o tęsknocie

#4 Post autor: Alek Osiński » 22 mar 2012, 11:42

Komentowałem go już na starym forum, no i w końcu
przypomniałem sobie, skąd znam ten wcześniejszy...
ech, skleroza...

Pozdrawiam

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Jedenaście opowieści o tęsknocie

#5 Post autor: ble » 22 mar 2012, 13:49

Bardzo podoba mi się ten podział na jedenaście. Dobrze się czyta. Niezależnie od treści (interesującej) pauzy podkreślają tęsknotę.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Jedenaście opowieści o tęsknocie

#6 Post autor: Ewa Włodek » 22 mar 2012, 16:42

ocean - według bardzo starych mitów źródło życia, które wyłoniło się właśnie z jego bezkresu. Jako dawcy życia często przypisywano mu cechy matki. Jego fale - to symbol ruchu, kreacji, od postaci najłagodniejszej do najbardziej burzliwej. Jest jednakże nieprzewidywalny, symbolizuje nagłe niebezpieczeństwo, zas u dawnych Hebrajczyków ucieleśniał duchową pustkę. A wiry miały symbolizować przejście z życia do śmierci. I te wszystkie symbole znalazłam w Twoim wierszu, Glo...Inspiruje do refleksji nad życiem ogólnie i nad zyciem jednostki - też...
A tęsknota - dla tęskniącego jest bezkresna jak ocean i jak on złożona...
:rosa: :rosa:
:vino: :vino:

Pozdrawiam Cię z uśmiechem...
Ewa

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: Jedenaście opowieści o tęsknocie

#7 Post autor: P.A.R. » 23 mar 2012, 16:36

niespotykane metafory słów
płyną melodyjnie
kołyszą wyobraźnią ...

dla kogo piszesz Glo
kwaśne grona
niechcący

skosztowałem

Adela
Posty: 833
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41

Re: Jedenaście opowieści o tęsknocie

#8 Post autor: Adela » 23 mar 2012, 21:58

Piękna podróż morskiego konika - kobiety. Metafory, aż proszą się o zapamiętanie!:) Niesamowita delikatność, która jest bardzo dobrze wyważona.
Gloinnen pisze: Przedwczoraj, pojutrze, nie wiadomo kiedy

zatrzeszczą granice.
- tutaj sugerowałabym "trzeszczą granice" - że to się dzieje cały czas, niezależnie od tego jeśli to ma miejsce w przeszłości lub przyszłości.

Lektura pierwsza klasa:) :ok:
Pozdrawiam,

A.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Jedenaście opowieści o tęsknocie

#9 Post autor: anastazja » 23 mar 2012, 22:19

Ty to potrafisz Glo - ze smaczkiem znanym tylko Tobie, układasz wersy w sznur korali.

Przypomniałaś morze, uwielbiam, co roku wyjeżdżam do córki do Włoch.

Jeszcze wrócę, jest co poczytać :) :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

perfidny krasnal
Posty: 96
Rejestracja: 17 gru 2011, 16:29

Re: Jedenaście opowieści o tęsknocie

#10 Post autor: perfidny krasnal » 24 mar 2012, 18:05

jedenaście tęskniących mgnień wiosny i Sztirlic
by się wzruszył, krasnalowi smutno, idzie napisać wiersz...
:beer:

p.krasnal

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”