grawiury

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: grawiury

#11 Post autor: Miladora » 24 mar 2012, 12:51

P.A.R. pisze:nieźle
A Bóg zapłać, PAReńku, za dobre słowo.
Chociaż byłabym bardziej skłonna przypuszczać, że to raczej dotyczy duetu powyżej. :D

Miłej soboty :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: grawiury

#12 Post autor: Gajka » 25 mar 2012, 12:55

Miladora pisze: czas spiętrzył w oczach i w dodatku na których zakodował uczucia w potrzaskanych fragmentach
cudownie :)
:rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: grawiury

#13 Post autor: Miladora » 25 mar 2012, 15:39

Dzięki. :) :rosa:

Trafiłaś z tą dziewiątką, Gajka. ;)

Dobrego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Withkacy
Posty: 309
Rejestracja: 16 lis 2011, 21:59

Re: grawiury

#14 Post autor: Withkacy » 26 mar 2012, 13:50

już ja się postaram, żebyś wśród swoich wspomnień, jednego się wystrzegała. :) wiersz lekki ale refleksyjny, bez zawikłanej filozofii

Nalka31
Posty: 873
Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
Lokalizacja: Syreni Gród

Re: grawiury

#15 Post autor: Nalka31 » 26 mar 2012, 14:09

Dobrze jest znów czytać Twoje wiersze i tak sobie o nich gaworzyć, choć nie tylko. :) A tu jak zwykle refleksja miesza się z lekkością i umiejętnością przekazu.

:kwiat:
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.

********************************************************

nalka31@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: grawiury

#16 Post autor: Miladora » 26 mar 2012, 17:00

Withkacy pisze:już ja się postaram, żebyś wśród swoich wspomnień, jednego się wystrzegała.
Ale chyba nie naszego spotkania w Krakowie przy winku, Withuś? :((
Flachę mi przecież wisisz. :tan:
A Szalonka zaśpiewa. ;)

:vino:
Nalka31 pisze:i tak sobie o nich gaworzyć
I tak sobie, Naleczko. :)

:vino:

Dzięki, kochani. :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Nilmo

Re: grawiury

#17 Post autor: Nilmo » 27 mar 2012, 8:28

Technicznie bardzo przyjemnie się czyta. Treść natomiast nostalgicznie przemija lecz nie zapada. Jak zapewne sama wiesz, każdy piszący w chwili marazmu coś takiego tworzy. Stąd tysiące, jeśli nie miliony wierszy o przemijaniu, wspominaniu itp. obrazujących niewiele ponad wrażliwość i poetycki kunszt autora. Ja wiem że potrafisz pisać i rymować. Do tego ten wiersz mnie nie musiał przekonywać. Natomiast codziennie mijam okna ze staruszkami tęsknie patrzącymi w nicość. Niemal codziennie czytam na forach minimum 4-5, bliźniaczych klimatycznie wierszy. Więc obrazek dla mnie bardzo powszedni. Zbyt powszedni. Jak Twój utwór.
Dziękuję. :rosa:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: grawiury

#18 Post autor: Miladora » 27 mar 2012, 13:02

Jak najbardziej przyznaję Ci rację, Nilmo. :)
Wiersz jest zwyczajny i powszedni, to prawda. Mało odkrywczy, bo takie odczucia miewa większość ludzi.
I to zazwyczaj nawet nie pod wpływem jakiegoś marazmu.
Ja się po prostu oglądnęłam przez ramię. ;)
A ponieważ była to chwila, więc ją zapisałam. Nie same bowiem ambitne tematy przychodzą do głowy.

Dzięki :vino: :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Nilmo

Re: grawiury

#19 Post autor: Nilmo » 29 mar 2012, 10:53

A ponieważ była to chwila, więc ją zapisałam. Nie same bowiem ambitne tematy przychodzą do głowy.
Nie mam Ci tego za złe. :rosa: Nie obraź się, ale uważam że stać cię na więcej, niż balansowanie na linie grafomanii, tj. patrzeniu na zegarek i myśleniu w stylu -
"jak nie mam o czym pisać, to napiszę o upływie czasu". To ubieranie we własne szatki, publicznego, mocno wytartego manekina. I nie o ambitne tematy tu chodzi. Może gdybyś to ujęła z innej perspektywy..kota, gołębia, starej poręczy schodów....bo ten obrazek udręczonej czasem kobiety, zalatuje XIX-sto wiecznym pudrem i zwietrzałymi perukami.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: grawiury

#20 Post autor: Miladora » 29 mar 2012, 14:32

Nilmo pisze:bo ten obrazek udręczonej czasem kobiety, zalatuje XIX-sto wiecznym pudrem i zwietrzałymi perukami.
No to mi dowaliłeś, Nilmo. :)
Ale wiesz, mimo wszystko nie widzę, żeby proste myśli przekazane prostymi słowami, i to bez ozdobników i zbytniego emocjonalizmu, mieściły się w konwencji XIX-wiecznej. ;)
Nie jestem udręczoną czasem kobietą. I to tylko refleksja - moim zdaniem spokojna.
A że nie jest zbytnio oryginalna?
Taka mi przyszła i tak to zapisałam, chociaż może powinnam zostawić ją w szufladzie. :myśli:

Dobrego :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”