Coś na bezsenność

[Leon Gutner]

Połóż się tu przy mnie blisko
gdy głęboko w sen zapadasz
kto bezsenny temu biada
dobrze zamknij oczy tylko

Pozwól mi skosztować znojów
lekko opuść swoją duszę
z wiatru dętym animuszem
noc niech łazi po pokoju

Połóż się i wygoń jasność
bądź płomykiem pośród mroku
w snach jest jakiś złudny spokój
lecz pozwala czasem zasnąć

Ja się tu jak świeca spalę
zorzę nowy świt przetoczy
może choć przed końcem nocy
zaśniesz – bo nie spałaś wcale

[Gloinnen]

Lubię Twoje klimacenie.

z wiatru dętym animuszem
noc niech łazi po pokoju

Ja się tu jak świeca spalę
zorzę nowy świt przetoczy

Te fragmenty podobają mi się, a zwłaszcza pierwszy, ta wędrówka nocy po pokoju, czajenie się w mroku i wiatr, który hula po kątach... Ładnie stworzony nastrój niepokoju, przytłoczenia rzeczywistością; nad utworem dominuje aura pewnego rodzaju szaleństwa. Ale odnoszę wrażenie, że obie strony zgodziły się na tę bezsenność, w gęstej, lepkiej ciemności.
Zresztą, mam też skojarzenia z pijanym zwidem... Wtedy konstatacja

w snach jest jakiś złudny spokój

jest jak najbardziej trafna.

Mam dwie drobne uwagi:

Połóż się niezwykle blisko

Nie pasuje mi tutaj "niezwykle". Wydaje mi się, że bliskości raczej nie da się stopniować, tak samo, jak nie powiemy - "trochę blisko"...

Może: "Połóż się kochanie blisko" - albo "Połóż się tu przy mnie blisko" ---> albo jak Ci tam jeszcze w Leonowej duszy zagra?

w snach jest jakiś złudny spokój
lecz pozwala czasem zasnąć

Tutaj opozycja jest raczej nielogiczna, w drugim wersie podjęłabym na nowo motyw bezsenności.

"w snach jest jakiś złudny spokój
lecz tak trudno czasem zasnąć"

Ale mogę się mylić, w każdym razie tak wydaje mi się bardziej z sensem.

Poza tym... dla takiego wiersza to warto poświęcić niejedną noc.

Pozdrawiam,


Glo.

[Nalka31]

Klimatyczna ta Twoja bezsenność i do tego lekko płynie. Nie zdziwię się jeśli kogoś tym wierszem ukołyszesz.

[Miladora]

Może: "Połóż się kochanie blisko" - albo "Połóż się tu przy mnie blisko" ---> albo jak Ci tam jeszcze w Leonowej duszy zagra?

O tym samym pomyślałam, czytając wiersz i nie widząc jeszcze komentarzy.
Chociaż zastanawiałam się też nad taką zmianą, która pozwoli na zmianę inwersji "dobrze zamknij oczy tylko".

- lekko opuść swoją duszę - "swoją" to dopowiedzenie, zapychacz. Nie znajdzie się coś dwusylabowego innego?

Natomiast:
w snach jest jakiś złudny spokój
lecz pozwala czasem zasnąć - rozumiem, że chociaż jest złudny, to czasem pozwala zasnąć.

Podoba mi się to zaklinanie bezsenności.

Zdrowie, Leonku

[SamoZuo]

Fajny klimat bezsennej nocy i tęsknoty
podoba się


Pozdrawiam

[Nilmo]

Taki wiersz do poduchy .
Jedną uwagę mam tylko:

Połóż się i wygoń jasność
bądź płomykiem pośród mroku

Będąc płomykiem raczej trudno wygonić jasność. Trochę z tym zagmatwałeś. Wiem o co Ci chodzi, jednak powstaje tu pewna sprzeczność. Poza tym pozytywnie. Dziękuję.

[Ewa Włodek]

Ja się tu jak świeca spalę
zorzę nowy świt przetoczy
może choć przed końcem nocy
zaśniesz – bo nie spałaś wcale

no, no, ale ty jest nastrój - Leonie, bardzo zmysłowy, rzeklabym...Poczytałam z przyjemnością...

Pozdrawiam Cię najcieplej...
Ewa

[Toni]

podoba mi się Twoj wiersz

może: koło mnie blisko
choć widać, że coś tutaj chciałeś przekazać;) podkreslić tę bliskość...ciekawy zamysł
może: nad wyraz blisko...tak kombinuję - jestem ciekaw Twojej odpowiedzi - zaintrygowałeś;)



pzdr.

[P.A.R.]

z wiatru dętym animuszem
noc niech łazi po pokoju

ech Leo, Leo
powiem jak Glo

Lubię Twoje klimacenie.

nie słowa ważne, tylko ich dobór
wyjątkowość powiązań

szacunki

[Abi]

trzeba nie lada...
żeby przygarnąć i nie znudzić słowami:
sen, noc, dusza, mrok
Leo, nie spałam wcale...