Obejmij, nim...
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Obejmij, nim...
Już odczytano wyrok. Nie ma apelacji.
Czas płynie, a ja czekam, nim stanę pod murem.
Wczoraj - ech, jutra - nie ma, dziś - zaledwie mgnienie.
Więc posyłam do ciebie upalne westchnienie:
zawróć mnie choć na chwilę z tej drogi ponurej,
niech spłynę ciepłym deszczem, nim mrok wszystko zaćmi.
Czas płynie, a ja czekam, nim stanę pod murem.
Wczoraj - ech, jutra - nie ma, dziś - zaledwie mgnienie.
Więc posyłam do ciebie upalne westchnienie:
zawróć mnie choć na chwilę z tej drogi ponurej,
niech spłynę ciepłym deszczem, nim mrok wszystko zaćmi.
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2012, 21:13 przez Ewa Włodek, łącznie zmieniany 2 razy.
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Obejmij, nim...
abc-cba, choć c-c niezupełnie, no i to podwójne "i" zaczynające sąsiadujące wersy.
Trochę ponura konwencja, spod której dość mozolnie przebija się prawdziwy zamiar.
AD
Trochę ponura konwencja, spod której dość mozolnie przebija się prawdziwy zamiar.

Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Obejmij, nim...
ciekawa foremka Ewciu, a treściowo poprowadziłaś na
Lubię takie mało popularne eksperymenty, gdy się zachowuje własny pomysł i gra rytm.


Lubię takie mało popularne eksperymenty, gdy się zachowuje własny pomysł i gra rytm.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Re: Obejmij, nim...
A ja Ewa tym razem na "nie".
Piszesz że podmiot czeka na wykonanie wyroku od którego nie ma apelacji, by chwilę później apelować -
Trochę taki filmowy dramatyzm Ci z tego wyszedł. No i "złotego deszczu" bym unikał. Dlaczego?... lepiej sama wpisz sobie w google "złoty deszcz", a zaczaisz o co mi chodzi. Pozdrawiam.
Piszesz że podmiot czeka na wykonanie wyroku od którego nie ma apelacji, by chwilę później apelować -
zawróć mnie choć na chwilę z tej drogi ponurej,
Trochę taki filmowy dramatyzm Ci z tego wyszedł. No i "złotego deszczu" bym unikał. Dlaczego?... lepiej sama wpisz sobie w google "złoty deszcz", a zaczaisz o co mi chodzi. Pozdrawiam.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Obejmij, nim...
to podwójne "i" po sasiedzku - celowa monotonia, Danteuszku, zastanawiałam się nawet nad trzecim, właśnie dlatego, że ponuro i żeby jeszcze tę ponurość wyeksponować... Przefajnowałam, mówisz? Pomyślę, pomyślę...Dante pisze: abc-cba, choć c-c niezupełnie, no i to podwójne "i" zaczynające sąsiadujące wersy.
Trochę ponura konwencja, spod której dość mozolnie przebija się prawdziwy zamiar.

Dodano -- 01 kwie 2012, 9:08 --
cieszę się, Ewo, że Ci się podobają takie eksperytmenty z formą, ja też je lubię, a wychodza - różnie, jak to eksperymenty...e_14scie pisze: Lubię takie mało popularne eksperymenty, gdy się zachowuje własny pomysł i gra rytm.



Najpiękniej Wam, moi Kochani, dziekuję za wizytkę i dobre, ciepłe słowa i mnóóóswto uśmiechów posyłam na dziś...
Ewa
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2012, 10:18 przez Ewa Włodek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: Obejmij, nim...
Taki troszkę inny i całkiem fajny obrazek do podobania. Zwłaszcza przy takim układzie rymu.


Akurat tutaj za Nilmo, jakoś mi nie pasuje, ale ogólnie całość na tak.Nilmo pisze: No i "złotego deszczu" bym unikał.

Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Obejmij, nim...
ano, rzecz ludzka, Nilmo, apelować do końca, choć wiadomo, że dama z kosą zbliża się nieuchronnie, i wierzyć po cichu, że jednakowoż może nie tyle apelaca, a choć odłozenie egzekucji...Ale zeby wyszedł filmowy dramatyzm - nie chciałam...Nilmo pisze: Piszesz że podmiot czeka na wykonanie wyroku od którego nie ma apelacji, by chwilę później apelować -
Cytuj:
zawróć mnie choć na chwilę z tej drogi ponurej,
Trochę taki filmowy dramatyzm Ci z tego wyszedł. No i "złotego deszczu" bym unikał. Dlaczego?... lepiej sama wpisz sobie w google "złoty deszcz", a zaczaisz o co mi chodzi.

A zaś względem "złotego deszczu" - kuknęłam na Google, jak radziłeś, i czaję, czaję teraz, choć w sumie deszcz jest uniwersalnym symobolem płodności i miłości fizycznej. Ale skoro mi wyszło "porno i dusno", to poprawię, żeby nie trywializować tematu...

Dziękuję Ci bardzo za uwagi, lubię takie konkretne wskazania na niedoróbki. I proszę, zawsze je punktuj, a ja będę poprawiać...


Najpiękniej Ci dziekuję za to, że zaglądnąłeś do wierszyka, poczytałeś i powiedziałeś Swoje dobre, mądre słowa...
Mnóóóswto słonka na dobry dzień posyłam...
Ewa
Dodano -- 01 kwie 2012, 9:22 --
ooo, miło mi, Nalko, że Ci się podoba, ja lubię takie układy rymów, to juz jakby moja "specialitee" ...Nalka31 pisze: Taki troszkę inny i całkiem fajny obrazek do podobania. Zwłaszcza przy takim układzie rymu

A ten deszcz - tak, uwzględnię, znajdę inny symbol tegoz samego, a mniej nacechowany niegatywnie...



Pięknie Ci dziekuję, że wstapiłas, poczytałaś i powiedziałaś słowko...
Moc dobra na dziś posyłam...
Ewa
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Obejmij, nim...
zaimkowo objęłaś... Ewuniu 

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Obejmij, nim...
Lubię tę formę, Ewuńka. 
Faktycznie to już Twoja specjalność.
Ale zgadzam się z powyższymi, że można coś niecoś jeszcze dopracować.
Na marginesie - "złotym deszczem" spadł Zeus na Danae i to skojarzenie nie współgra mi z treścią.
Buziaki


Faktycznie to już Twoja specjalność.
Ale zgadzam się z powyższymi, że można coś niecoś jeszcze dopracować.
Na marginesie - "złotym deszczem" spadł Zeus na Danae i to skojarzenie nie współgra mi z treścią.

Buziaki


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Obejmij, nim...
ano, Abi objęłam, objęłam...Abi pisze: zaimkowo objęłaś... Ewuniu



ooo, popatrz, Mila, a ja to własnie miałam na uwadze, bo mniej więcej o to szło, jak z tym zawołanie gladiatorów, nie do Cezara, co to "morituri...", lecz do Rzymianek: "obejmij, nim śmierć obejmie..."Miladora pisze: Na marginesie - "złotym deszczem" spadł Zeus na Danae i to skojarzenie nie współgra mi z treścią
Ale zmieniłam nieco, może lepiej będzie?




Cuuudnie Wam, Dziewczyny, dziękuję, żeście wstąpiły, rzuciły okiem i powiedziały serdeczne słówko...
I moc ciepła Wam posyłam...
Ewa