skryba
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
skryba
skryba
umieramy
całkiem za nic
na podszewkę gdy nikt nie chce
wciąż próbując uzgodnić
rodzaj desek i spodni
wracając do domu by oddać coś komuś
i nas dorwie mechaniczna żółtaczka
tętnica na trochę dłużej się zatka
najzupełniej iluzorycznie lub parabolą skrzywionych istnień
nim wyleje się powinność
usychającą roślinką
póki jeszcze nie pora chwyć za rękę poprowadź
Łódź.20.03.2010.
umieramy
całkiem za nic
na podszewkę gdy nikt nie chce
wciąż próbując uzgodnić
rodzaj desek i spodni
wracając do domu by oddać coś komuś
i nas dorwie mechaniczna żółtaczka
tętnica na trochę dłużej się zatka
najzupełniej iluzorycznie lub parabolą skrzywionych istnień
nim wyleje się powinność
usychającą roślinką
póki jeszcze nie pora chwyć za rękę poprowadź
Łódź.20.03.2010.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: skryba
Przyznaję ze smutkiem, że do mnie nie bardzo ta forma trafia.
Ale treść - owszem.

Ale treść - owszem.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: skryba
Dość ciekawy eksperyment wymagający uważnego czytania 

Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: skryba
bo kolana za bardzo ściskasz Kfiatuuuszszszkuuu...Przyznaję ze smutkiem, że do mnie nie bardzo ta forma trafia.
i podwiązki

Dodano -- 01 kwie 2012, 5:13 --
zabawa słowemDość ciekawy eksperyment wymagający uważnego czytania![]()
może nie tylko z nudów... Andrzeju

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: skryba
Hmm... czyżby tylko w ten sposób trafiało się do kobiety...?P.A.R. pisze:bo kolana za bardzo ściskasz Kfiatuuuszszszkuuu...

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: skryba
zatrzymała mnie fabuła, którą przemyciłeś italiką
myślę, że to filar tego tekstu
A.
myślę, że to filar tego tekstu
A.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: skryba
Par nieco inaczej ale jak zawsze świetnie .
Z ukłonem L.G.
Z ukłonem L.G.
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: skryba
jeśli ta z obrazka pyta...Miladora pisze:Hmm... czyżby tylko w ten sposób trafiało się do kobiety...?
to sam już nie wiem

Dodano -- 02 kwie 2012, 12:50 --
nic nie przemycałem WróżkoAbi pisze:zatrzymała mnie fabuła, którą przemyciłeś italiką
długowłosy parol Ci daję...
Dodano -- 02 kwie 2012, 12:51 --
aż wstyd przyznać się do humorów...Leon Gutner pisze:Par nieco inaczej...

-
- Posty: 275
- Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08
Re: skryba
Czytam tylko napisane italiką i lęk mnie ogarnia, bo mam 380 cholesterolu!
Jestem jeszcze...
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: skryba
Bardzo ciekawe, może wywołać głębokie dyskusje, a o to chyba chodzi (między innymi) by nie czytać na chwilę, tylko na bardzo dłuuugo ( w myśl niech zapada)
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale smutek z powodu śmierci banalnej, niezrozumiałej, gdy na nią patrzymy, a ona przychodzi w tak niesprawiedliwy sposób, pchając się z psykiem, gdy jeszcze nie chcemy - ?
Życie jest tak krótkie i tak absurdalnie się kończy? Bunt?
W każdym razie bardzo interesujący wiersz.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale smutek z powodu śmierci banalnej, niezrozumiałej, gdy na nią patrzymy, a ona przychodzi w tak niesprawiedliwy sposób, pchając się z psykiem, gdy jeszcze nie chcemy - ?
Życie jest tak krótkie i tak absurdalnie się kończy? Bunt?
W każdym razie bardzo interesujący wiersz.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"