nieznane wrażenia
przymknięte bez wyjścia
klatką z ramion
ściskały każdą chwilę
przyjemnym niepokojem
myśli więcej niż słów
które mogłyby ciszę zapisać
ustami na szyi
wprost do centrum wynagrodzeń
nieważkość nóg uniosła
radosną tajemnicę egzekucji
przybijał ją powoli do ściany
żywy obraz ukrzyżowanej rozkoszą
duszy
sekrety duszy
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
sekrety duszy
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: sekrety duszy
wiosna, Quniqu? Bardzo elegancki, smaczny erotyk...
Pozdróweczki posyłam z uśmiechem...
Ewa


Pozdróweczki posyłam z uśmiechem...
Ewa
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: sekrety duszy
Wiosenny, ja bym jednak wywalił te dusze bo jakoś duszno
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: sekrety duszy
Popieram Marcina - dusze należy zdecydowanie wywalić. Choć to niewiele zmieni, bo tekst jest sztampowy i bezbarwny.
Tytuł "sekrety duszy" brzmi strasznie kiczowato, jak ze sztambucha zakochanej siksy, absolutnie jestem na NIE. Odstrasza od czytania.
"centrum wynagrodzeń"
"nieważkość nóg"
"tajemnica egzekucji"
O dopełniaczówkach już się nagadałam na puszczy... "centrum wynagrodzeń" brzmi pretensjonalnie. Niby domyślam się, o co chodzi. Ale ten kontekst jakiś taki topornie ciosany, nie iskrzy...
Całość oparta na dość stereotypowym obrazowaniu. Mało tego erotyzmu w erotyzmie. Dla mnie nudny tekst. I bezpłciowy, co niedobrze świadczy o tego rodzaju liryce.
Poczekam na inne wiersze, bo ten do mnie niczym nie przemówił.
Pozdrawiam,

Glo.
Tytuł "sekrety duszy" brzmi strasznie kiczowato, jak ze sztambucha zakochanej siksy, absolutnie jestem na NIE. Odstrasza od czytania.
"centrum wynagrodzeń"
"nieważkość nóg"
"tajemnica egzekucji"

O dopełniaczówkach już się nagadałam na puszczy... "centrum wynagrodzeń" brzmi pretensjonalnie. Niby domyślam się, o co chodzi. Ale ten kontekst jakiś taki topornie ciosany, nie iskrzy...
Całość oparta na dość stereotypowym obrazowaniu. Mało tego erotyzmu w erotyzmie. Dla mnie nudny tekst. I bezpłciowy, co niedobrze świadczy o tego rodzaju liryce.
"dusza ukrzyżowana rozkoszą" - to jest masakryczne. Dosłownie i nie-dosłownie.Qń Który Pisze pisze:żywy obraz ukrzyżowanej rozkoszą
duszy
Poczekam na inne wiersze, bo ten do mnie niczym nie przemówił.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: sekrety duszy
Nie sądzę, Glo, żebym mógł do Ciebie kiedykolwiek przemówić, chociaż wiersz jest z pewnością daleki od doskonałości
ale dziękuję za odwiedziny 


jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: sekrety duszy
http://www.youtube.com/watch?v=3YxOZQqNYY8&ob=av3nQń Który Pisze pisze:Nie sądzę, Glo, żebym mógł do Ciebie kiedykolwiek przemówić,

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl