W lodach

[Nalka31]

co morze ze wsią ma wspólnego
nie o baranach przecież mowa
a jeśli łapać się za słowa
to nie ma z tego nic dobrego

niech sobie baran dalej hasa
i w dzwonki dzwoni dla górala
bo się od tego trzymam z dala
nie mój kierunek nie moja trasa

czas na pokładzie dzwon odmierza
jakkolwiek nazwiesz i tak dzwoni
więc nie poprawiaj proszę Toni
wielorybnikiem świat przemierzam

[Toni]

wielorybnikiem a to proszę
przemierzaj świat więc po swojemu
strawy zapakuj całe kosze
długo nie ujrzysz uwierz ziemi

będziesz mordować wbijać harpun
w boki narwali ech bestialstwo
tran jest potrzebny przecież światu
ruszaj więc dalej w drogę dziarsko

możesz też foki małe życia
pozbawiać zręcznym ciosem pałki
ach jaka frajda gdy zabijasz
stopery w uszach pora walczyć

[Nalka31]

a dla zachwytu czy potwierdzenia
tylko nie krępuj się powiedz śmiało
chętnie wysłucham twojego zdania
bo chyba przyznasz a to za mało

[Toni]

statek handlowy pasażerski
pięknie polecam do podrózy
wielorybniczy drogie dzieci
zwykle dobrego nic nie wróży

[Nalka31]

a gdzie ty tutaj widzisz dzieci
zwykle są w łóżkach o tej porze
sen dookoła nich się kręci
i w wyobraźni szumi morze

a jeśli mowa jest o statkach
o wielkich żaglach oceanie
ten pasażerski to nie gratka
wielorybniczy jest wyzwaniem

[Toni]

wielorybniczy w kółko swoje
wielorybniczy to wyzwanie
z green peacem toczyć pragniesz boje
ok zapraszam miłą panią

[Nalka31]

lecz co ma green peace do historii
albo do łowów z aparatem
a abstrahując od teorii
jutro wyruszam batyskafem

nie powiedziałam że chcę zabijać
jedynie płynąć wielorybnikiem
a ten tu fakty będzie naginać
i jeszcze rzucać się na mnie z krzykiem

[e_14scie]

klimaty szantowe nie moje, ale wierszyk bardzo zgrabny i fakt, do wyśpiewania

[Nalka31]

Dziękuję ślicznie, miło że do wyśpiewania.

[Nilmo]

Też pomyślałem że tekst idealny na szantę. Aż szkoda że te klimaty pochłonął czas, a dzisiaj kontynuuje się jedynie tradycję.
Dziękuję.