Ma takie metrum i średniówkę jak rymowany, tylko nie ma rymów.Nilmo pisze:i co to jest płynność białego wiersza?
Posłańcowi nieba
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Posłańcowi nieba
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
stary krab
- Posty: 560
- Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55
Re: Posłańcowi nieba
Uwag co do formy jast dostatek, jak na osiem wersów. Ja powiem tylko, dlaczego wiersz mi się nie podoba do końca. To znaczy - podoba misię nawet bardzo, za wyjątkiem ostatniego wersu.
W pierwszej strofie urzeka mnie dobór słów, znaczeń, rekwizytów. Jest przepięknie - to jest poezja.
Natomiast ta odpowiedź bogu kończy się niepotrzebnym zgrzytem, takim chlapnięciem na odczep się.
Ja bym szukał czegoś ambitniejszego, podobniejszego do klimatu tamtych strof, jeśli musi być osiem wersów. Bo najbardziej mi się podoba bez tego wersu!
powiedz bogu że ja chcę tak jeszcze
I koniec.
Też ze spokojnymi życzeniami. Alleluja.
Dodano -- 06 kwie 2012, 15:45 --
W pierwszej strofie urzeka mnie dobór słów, znaczeń, rekwizytów. Jest przepięknie - to jest poezja.
Natomiast ta odpowiedź bogu kończy się niepotrzebnym zgrzytem, takim chlapnięciem na odczep się.
Ja bym szukał czegoś ambitniejszego, podobniejszego do klimatu tamtych strof, jeśli musi być osiem wersów. Bo najbardziej mi się podoba bez tego wersu!
powiedz bogu że ja chcę tak jeszcze
I koniec.
Też ze spokojnymi życzeniami. Alleluja.
Dodano -- 06 kwie 2012, 15:45 --