złudzenie

[Nicol]

...


przekornym plotąc cierniem różaną dolinę
od której drogi wiodą już tylko pod górę
i nie ma z niej ucieczki chociażby na chwilę
dopisał nas ktoś w zmierzchu wilgotną purpurę

a może konstelacje zgubionych pokuszeń
obsiały dni niestałość i z wiatrem w rozbiegach
przeszyły serią dreszczy tak ciało jak duszę
niewoląc myśl tak bliską - że nie ma już przebacz

nikomu niepotrzebni wołamy samotność 
choć ona jak kotwica cień w sercu już trzyma
tymczasem wszystkie zmysły grą salw wielokrotną
pulsują w dnia atolach nieskore odpływać

gdy noc zapala znicze w nadskalnych odsłonach
a gibki płomień wieńczy świec gładkość strzelistą
szukamy się po śladach co zawsze są ponad
oddając całych siebie za nic lub za wszystko

...

[Miladora]

Za nic lub za wszystko...

Ech, Nicolku, szarpnęłaś mi duszę...

[Leon Gutner]

Nicol - kolejna bajeczność
A końcówka po prostu rozłożyła Leona na łopatki .

Nicol jesteś artystką nastrojów .

Z uszanowaniem L.G.

[Nicol]

Za nic lub za wszystko...

Ech, Nicolku, szarpnęłaś mi duszę...

ech dla takich efektów ... To i lodowce topić warto


Dodano -- 11 kwie 2012, 17:25 --

Nicol - kolejna bajeczność
A końcówka po prostu rozłożyła Leona na łopatki .

Nicol jesteś artystką nastrojów .

Z uszanowaniem L.G.

dziękuję Leo za te słowa ...
Dla magii Twoich odbiorów do lodowców dodam coś jeszcze ...........

[atoja]

nie tylko Leona
końcówka normalnie...rozwala

przekornym plotąc cierniem różaną dolinę
od której drogi wiodą już tylko pod górę
i nie ma z niej ucieczki chociażby na chwilę
dopisał nas ktoś w zmierzchu wilgotną purpurę

wiem,chciałaś utrzymać rym górę - purpurę

lecz, czy nie lepiej brzmi
dopisał nas ktoś w zmierzchu wilgotną purpurą

[Nicol]

Chyba w "zmierzchy" musiałoby być .......
No podumam
Tymczasem

[skaranie boskie]

Puenta na szóstkę.
Ach, co ja mówię?
Na siódemkę.
A i całemu wierszowi niczego nie brak.

[Aldona Latosik]

pozdrawiam

[Nicol]

Puenta na szóstkę.
Ach, co ja mówię?
Na siódemkę.
A i całemu wierszowi niczego nie brak.

dzięki Małpiszku
To super miłe


Dodano -- 16 kwie 2012, 23:19 --

pozdrawiam

i ja Ciebie

[Nalka31]

...
gdy noc zapala znicze w nadskalnych odsłonach
a gibki płomień wieńczy świec gładkość strzelistą
szukamy się po śladach co zawsze są ponad
oddając całych siebie za nic lub za wszystko

Delikatnie i lirycznie płynie Ci ten wiersz, a ta ostatnia zwrotka najbardziej gdzieś na sercu osiada. Z przyjemnością. Cieplutko.