kopciuszek
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
kopciuszek
grzechoczą myśli jak w makówkach
gdy makiem sypię na powieki
ciągle czekając żeby jutro
wyszło beztrosko mi naprzeciw
więc zasypuję mak w popiele
a żar popiołem w snu kolorze
i choćby było lat niewiele
nadal nim znaczę ślad na drodze
w ziarenkach maku dni liczone
w szarości maku senny błękit
biały odchodzi w inną stronę
niebieski spełza w dół sukienki
przebieram dłońmi w palenisku
nurzam ramiona aż po brodę
zapominając wciąż że wszystko
może się skończyć wraz z zachodem
gdy makiem sypię na powieki
ciągle czekając żeby jutro
wyszło beztrosko mi naprzeciw
więc zasypuję mak w popiele
a żar popiołem w snu kolorze
i choćby było lat niewiele
nadal nim znaczę ślad na drodze
w ziarenkach maku dni liczone
w szarości maku senny błękit
biały odchodzi w inną stronę
niebieski spełza w dół sukienki
przebieram dłońmi w palenisku
nurzam ramiona aż po brodę
zapominając wciąż że wszystko
może się skończyć wraz z zachodem
-
- Posty: 439
- Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59
Re: kopciuszek
Mmm, makowy cykl? Już tak drzewiej bywało. 

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: kopciuszek
A tak mi się właśnie przypomniał, Pawłuś.Stepanian pisze:Mmm, makowy cykl?

Może wznowimy podobną zabawę?

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: kopciuszek
Miałam ochotę powiedzieć to samo. Sennie się zrobiło jak to z makiem bywa.Stepanian pisze:Mmm, makowy cykl? Już tak drzewiej bywało.



Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:54
- Lokalizacja: Końskie
Re: kopciuszek
Milady droga..zgrzyta w dwóch pierwszych wersach:d..zgadnij czemu..o ile te maki w dalszej części tekstu nie rażą i współgrają nawet to na początku nijak nie pasują..i przez to całokształt traci na wartości:)
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: kopciuszek
Nie tak całkiem do końca, Nalcia.Mariusz pisze:Sennie się zrobiło jak to z makiem bywa.

Buźka z podziękowaniem


Dlaczego nie pasują?Mariusz pisze:zgrzyta w dwóch pierwszych wersach:d..zgadnij czemu..o ile te maki w dalszej części tekstu nie rażą i współgrają nawet to na początku nijak nie pasują

I czy zgrzyta Ci sens czy brzmienie, Mariuszku?
"Sypanie makiem na powieki" jest znanym zwrotem. Grzechotanie ziarenek w makówkach - wiadome.
No a czasem trudno jest uśpić grzechoczące myśli - o to chodziło.

Dzięki i dobrej niedzieli


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: kopciuszek
oj, ten mak, Mila...Szczególnie, jak się pamięta, że opiaty tez z maku się "sublimuje"...
Uśmiechy, uśmiechy...
Ewa



Uśmiechy, uśmiechy...
Ewa
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: kopciuszek
A gdyby dodać jeszcze odrobinę kompotu z maku?
Moim zdaniem fajny wiersz.
A jak się komuś nie podoba to zawsze może spróbować oddzielić korzec maku od wywrotki piasku.




Moim zdaniem fajny wiersz.
A jak się komuś nie podoba to zawsze może spróbować oddzielić korzec maku od wywrotki piasku.


Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: kopciuszek
Był także ongiś zwyczaj sypania maku na pogrzebach.Ewa Włodek pisze: że opiaty tez z maku się "sublimuje"...

Ale i tak w starożytności uważano go (makówki) za symbol płodności.
Buźka, Ewuńka, z podziękowaniem.


Mnie wystarczy dobry makowiec, Skarańku.skaranie boskie pisze:A gdyby dodać jeszcze odrobinę kompotu z maku?

Dzięki za "fajny".


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: kopciuszek
przebieram dłońmi w palenisku
nurzam ramiona aż po brodę
zapominając wciąż że wszystko
może się skończyć wraz z zachodem
Znakomitości na koniec w tym i tak świetnym wierszu Mila .
Leo podziwia .
Z szanowaniem L.G.
nurzam ramiona aż po brodę
zapominając wciąż że wszystko
może się skończyć wraz z zachodem


Znakomitości na koniec w tym i tak świetnym wierszu Mila .
Leo podziwia .

Z szanowaniem L.G.