a jednak trzeba to przeżyć

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Jarek B
Posty: 633
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59

a jednak trzeba to przeżyć

#1 Post autor: Jarek B » 18 kwie 2012, 14:24

oczy człowieka
mówią same za siebie
potrzebują dialogu lub odrzucają

stojąc na mieliźnie szelestu banknotów
żyjemy chwilą zapałki ostatnim szlugiem przed wyrokiem

siedzimy za stołem
gadamy o wytłukach
zapijamy porażki
dokładamy

ostatni puzzel wieczoru
ja koala i koralgol
i jakaś barbie
za wino

zrobi nam lody waniliowe
i będzie to takie odrażające

na trzeźwo niemożliwe
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: a jednak trzeba to przeżyć

#2 Post autor: Miladora » 19 kwie 2012, 9:12

Jaruś - jakby trochę za dużo było miejscami. ;)

- stojąc na mieliźnie szelestu banknotów - przekombinowałeś z tą metaforą.
- stojąc na mieliźnie - by wystarczyło

- żyjemy chwilą zapałki ostatnim szlugiem (przed wyrokiem) - też by wystarczyło bez tego dopowiedzenia w nawiasie - ostatni szlug daje już o tym wyobrażenie

- ja koala i koralgol - jeżeli miałeś misia na myśli, to "kolargol"

No to dobrego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Jarek B
Posty: 633
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59

Re: a jednak trzeba to przeżyć

#3 Post autor: Jarek B » 19 kwie 2012, 18:42

...jesteś aniołem:)!...Twoje uwagi bezcenne...-pozdr.Jarek:)
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: a jednak trzeba to przeżyć

#4 Post autor: Gloinnen » 05 maja 2012, 0:03

Jarek B pisze:żyjemy chwilą zapałki ostatnim szlugiem przed wyrokiem
"żyjemy chwilą
ostatnim szlugiem przed egzekucją" ---> tak bym zmieniła, przecież to nie o sam wyrok chodzi, a o jego wykonanie, tak mi się przynajmniej wydaje... Choć może się mylę. Ale egzekucja byłaby mocniejsza w swojej wymowie. Wyrok jeszcze nie oznacza nieodwracalnych rozwiązań, choć też przed nim nerwówka również daje popalić... Ale w razie czego, to nie jest jeszcze prawdziwie ostatni szlug.
Jarek B pisze:siedzimy za stołem
gadamy o wytłukach
zapijamy porażki
dokładamy
"siedzimy, gadamy, zapijamy, dokładamy..." Może już starczy tego dobrego?

Zmieniłabym coś w tej wyliczance, bo się robi nudna jak flaki z olejem...

"siedzimy za stołem
gadając o wytłukach
zapijamy porażki

dopasowany
kolejny puzzel wieczoru (...)"
Jarek B pisze: ja koala i koralgol
i jakaś barbie
za wino
"ja koala i kolargol
plus jakaś barbie
za wino"

Drugie "i" przerobiłabym na plusa - po prostu aż mi się prosi o taką podmianę...
Jarek B pisze:i będzie to takie odrażające

na trzeźwo niemożliwe
"będzie to takie odrażające

aż niemożliwe
na trzeźwo"

Pozwolę sobie zadać pytanie retoryczne. DLACZEGO?

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”