Bóg podobno uwielbia chłód katedr i opłaty
za korzystanie z ławek. Tak przynajmniej
twierdzą urzędnicy na ziemi.
To taki pan z siwą brodą który wszystko
odpuszcza jako w niebie tak i w konfesjonale.
W głowie się rodzi kalambur o świetle i ciemności
- nic nie szkodzi, takie żarty były kosztowne
tylko w literaturze. Kilka lat czyśćca nikogo
nie zbawi, w razie czego można zmienić wyznanie.
Luksus relatywizmu, nie tylko moralnego.
Neofita na życzenie.Pielęgnacja sadzonek (z cyklu: Kurwa mać
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: Neofita na życzenie.Pielęgnacja sadzonek (z cyklu: Kurwa
Bułhakow rządzi!


od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)