***(ostentacyjnie)

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
NathirPasza
Posty: 803
Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
Lokalizacja: Piwnica

***(ostentacyjnie)

#1 Post autor: NathirPasza » 11 lis 2011, 13:20

ostentacyjnie
garść popiołu w oczy
i trzy strzały w lewe płuco
cierpki koktajl na początek dnia

szukam
podobno poeta potrzebuje głowy
jak prostytutka młodego ciała
inaczej staje się tani

kto by chciał się tanio sprzedać
nawet jeśli świat zeschnięty
w łatwopalne siano
poeta potrzebuje głowy

ale nie obrazów i rozwiązań
wystarczą słowa
niewygodne jak znoszona bielizna

frazy
cętkowane w emocje
puste wazony na zmyślone kwiaty

znalazłem
teraz mogę pisać za denara
lub dwa
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały

Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności

Arti

Re: ***(ostentacyjnie)

#2 Post autor: Arti » 11 lis 2011, 22:48

ostentacyjnie (może na tytuł?)
garść popiołu w oczy
i trzy strzały w (ww) lewe płuco
cierpki koktajl na początek dnia

szukam
podobno poeta potrzebuje głowy
jak prostytutka młodego ciała
inaczej staje się tani (zbyteczny wers, zaczynasz pieprzyć)

kto by chciał się tanio sprzedać
nawet jeśli świat zeschnięty
w łatwopalne siano
poeta potrzebuje głowy (dwa "się", inwersja, nieciekawa zwrotka)

ale nie obrazów i rozwiązań
wystarczą słowa (bo rozwiazania to już nie słowa...)
niewygodne jak znoszona bielizna (podejrzane to jakieś...)

frazy
cętkowane w emocje
puste wazony na zmyślone kwiaty (WTF?)

znalazłem
teraz mogę pisać za denara
lub dwa (e tam)

tym razem na nie :beer:


Pozdr.

NathirPasza
Posty: 803
Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
Lokalizacja: Piwnica

Re: ***(ostentacyjnie)

#3 Post autor: NathirPasza » 11 lis 2011, 23:56

Arti pisze:(może na tytuł?)
Tej uwagi nie zrozumiałem. Przecież "ostentacyjnie" jest już w tytule.
Arti pisze:(zbyteczny wers, zaczynasz pieprzyć)
Aha, to wiele tłumaczy. :be:
Arti pisze:inwersja
Taj inwersji to nie widzę. Serio.
Arti pisze:(bo rozwiazania to już nie słowa...)
Nie muszą być słowami. Rozwiązania to zazwyczaj praktyczne działanie.
Arti pisze:(podejrzane to jakieś...)
:myśli:
Arti pisze:puste wazony na zmyślone kwiaty (WTF?)
Nigdy nie widziałeś zmyślonych kwiatów? Są z reguły bardziej kolorowe od tych prawdziwych.
Arti pisze:(e tam)
Mogę też pisać za trzy denary, tylko kto mi tyle zapłaci?

Co do powtarzających się "w" i "się", to nie widzę tu żadnego błędu. Czasami nie da się tego obejść, a czasami nie warto.
Arti pisze:tym razem na nie :beer:
Dzięki za rzeczowy komentarz, inaczej chyba bym nie wiedział czemu.

A tak serio, coś mi się widzi że ten komentarz Arti wyszedł Ci poniżej możliwości. Czepialstwo dla czepialstwa? Tak czy siak, tym razem nie uznaję krytyki.

Pozdrawiam :beer:
NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały

Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności

Arti

Re: ***(ostentacyjnie)

#4 Post autor: Arti » 12 lis 2011, 0:01

to nie tak Kuba, po prostu nie trafił do mnie
najlepsze:

"poeta potrzebuje głowy
jak prostytutka młodego ciała"

a potem długo długo nic

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”