Noc nad Leonem

[Nalka31]

Niedopieszczeń stos
krząta ślad po piersi
nie pamiętasz kto
dawno nie zatęsknił

Nad Leonem noc
czas już go pogrzebać
tak potrzebny ktoś
kogo dawno nie ma

Ma ten wiersz jakiś swój smętny klimat i urok w tych dwóch wersach, chociaż to krząta takie troszkę dziwne się wydaje. Jednak było miło poczytać.

[Leon Gutner]

Krząta zamieni się wkrótce Nalko ...
Leo coś z tym zrobi .
A wierszydło jest w istocie smętne z założenia .
Miło gościć cię pod wersami Nal .

Z uszanowaniem L.G.

[skaranie boskie]

Dla mnie nie najlepszy.
Wiem, że zeszłoroczny i już po nim napisałeś kilka lepszych.
Nie zmienia to jednak faktu, że do mnie nie przemówił.
Słusznie prawi Stepanian, nazywając go "tęskniakiem".

[Leon Gutner]

A więc tym bardziej dziękuję ci Małpko że się zjawiłeś i ślad pozostawiłeś za tym " nie najlepszym tęskniakiem "

Podziękowania

L.G.

[Qń Który Pisze]

Leonku, że się tak wyrażę za damami poezji pięterkowej. Qniowi wszystko pasi i wiersz się podoba. Klimat mrocznych westchnień duszy i starganej czekaniem nadziei. Nie wiem, czy dobrze kminię, ale w tej strofie:

Wcale nie chcę już ale szatan chciwie chciałby duszy łup obróconej w niwecz

mam wrażenie, że to miał być łup z duszy, bo tak, to wygląda, jakby dusza kogoś złupiła i chciała się łupem podzielić z szanownym Baal-Zebubem
"a może by tak na dzień do Tomaszowa"? i w ten deseń:

"chciałby z duszy łup
obróconej w niwecz"

Wszystko gra i buczy... rytm i rymik a jakby wyraźniej w treści.
Niech Leon ma nas w swojej poetyckiej opiece, bo dobry w tym jest. Amen.

[Leon Gutner]

Upss możesz mieć rację z tą duszą Quniu .
Spróbuję jakoś załatwić kwestię krzątania i duszy - tę drugą chyba według twojej sugestii .

Kwestię opieki poetyckiej trzeba by powierzyć komuś innemu
Na przykład - Mila to idealny anioł w tej materii

Z podziękowaniem Quniu

L.G.

[coobus]

Zajrzałem, posmakowałem, podumałem... mnie też wszystko pasi, podoba mi się

[Qń Który Pisze]

Kwestię opieki poetyckiej trzeba by powierzyć komuś innemu Na przykład - Mila to idealny anioł w tej materii

Ha, nie wiem, czy bym podołał, jako podopieczny Mili, moi mili, bo ja nie nie potrafię siedzieć przy takich poetkach bezczynnie a już na pewno nie skusiłbym się na oglądanie znaczków pocztowych przy muzyce Mietka Fogga

[Leon Gutner]

Zajrzałem, posmakowałem, podumałem..

I za to Leo dziękuje .

Ha, nie wiem, czy bym podołał, jako podopieczny Mili, moi mili, bo ja nie nie potrafię siedzieć przy takich poetkach bezczynnie a już na pewno nie skusiłbym się na oglądanie znaczków pocztowych przy muzyce Mietka Fogga

Wcale mnie to nie dziwi

Z uszanowaniem L.G.

[Miladora]

bo ja nie nie potrafię siedzieć przy takich poetkach bezczynnie

Bo co? Kopytka Cię z miejsca swędzą, Qniek?

Łomatko, ale mnie obgadują
Chyba pójdę się trochę pokrzątać przy tym kretyńskim, tfu, kreteńskim błotku.