villa montana
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
villa montana
w leśnych ostępach śpi prześwietlona
cisza paproci i dzikich malin
i rzeka śpiewa w kamiennych nutach
wydra wąsami buszuje w tonach
łowiąc w sieć uszu dźwięki z oddali
kroplami wody ciszę zakłóca
tropem zajęcy kroczy po błoniach
witraż z baranków i chmur na hali
w ramy obrazu dzięcioł się wstukał
zapachem ściółki sosen żywicą
liczę wspomnienia które się liczą
poukrywane w czasu onucach
cisza paproci i dzikich malin
i rzeka śpiewa w kamiennych nutach
wydra wąsami buszuje w tonach
łowiąc w sieć uszu dźwięki z oddali
kroplami wody ciszę zakłóca
tropem zajęcy kroczy po błoniach
witraż z baranków i chmur na hali
w ramy obrazu dzięcioł się wstukał
zapachem ściółki sosen żywicą
liczę wspomnienia które się liczą
poukrywane w czasu onucach
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: villa montana
Bardzo .
A najbardziej chyba onuce czasu
Świetne zestawienie
Z uszanowaniem L.G.
A najbardziej chyba onuce czasu

Świetne zestawienie

Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: villa montana
Lubię te Twoje villki. Zawsze tak jakoś klimatem przylegają do serca bez względu na porę roku. Przy tej od razu jakoś lekko i czuć majem, chociaż czas w nią wplątany.



Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: villa montana
LeonkuLeon Gutner pisze:A najbardziej chyba onuce czasu

Serdeczne Bóg zapłać, NalciaNalka31 pisze:Lubię te Twoje villki.



Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: villa montana
a mnie - Mila - najbardziej - ta wydra buszująca wąsami w tonach...To dopiero figlarka!
Bardzo fajny w czytaniu i w patrzeniu...
Moc pozdróweczek...
Ewa


Bardzo fajny w czytaniu i w patrzeniu...


Moc pozdróweczek...
Ewa
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: villa montana
Taką wydrę obserwowałam kiedyś na brzegu Białki niemal w środku wsi - w ogóle nie bała się. Nurkowała pod prąd i tylko od czasu do czasu wynurzała głowę i patrzyła, czy się nie zbliżam.Ewa Włodek pisze:ta wydra buszująca wąsami w tonach...

Ten wiersz to obraz Jurgowa spod granicy polsko-słowackiej...
Dzięki, Ewuńka


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: villa montana
Skoro o onucach mowa...
Za chińskiego absoluta nie chcą mi się poetycko skojarzyć.
Może dlatego, że kiedyś byłem w wojsku i oprócz ich "nieskazitelnej" bieli, pamiętam również ich "niebiański"zapach... ( no całe szczęście, że nie zainstalowałem emoty z pawiem)
A zapowiadał się całkiem przyzwoity wiersz.

Za chińskiego absoluta nie chcą mi się poetycko skojarzyć.
Może dlatego, że kiedyś byłem w wojsku i oprócz ich "nieskazitelnej" bieli, pamiętam również ich "niebiański"zapach... ( no całe szczęście, że nie zainstalowałem emoty z pawiem)

A zapowiadał się całkiem przyzwoity wiersz.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: villa montana
Skaraniek - to górska villanellka.skaranie boskie pisze:Za chińskiego absoluta nie chcą mi się poetycko skojarzyć.

Górale mają w swoim stroju onucki. Więc nie sugeruj się wojskiem - to inna jakość.

Potraktuj je regionalnie.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: villa montana
Milka, jestem pod wrażeniem Twojej subtelności wspomnień i Twojej zdolności archiwizowania ich w tak bogatej duszy. Tam można wszystko pomieścić, bez obawy arytmii. To przywilej urodzeniowy, że się tak zwięźle wyrażę i dzięki Bogu ktoś Ci w genach przekazał te niezmiernie cenne ingrediencje duszy... o ciele lepiej nie mówić, ale zważywszy, jaką duszą jest obleczone, to nietrudno o niejedną wyspę skarbów
chociażby nawet błotem z Korfu dla niepoznaki zamaskowanej




Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 21:38 przez Qń Który Pisze, łącznie zmieniany 1 raz.
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: villa montana
Widzę, Qniek, że tego błotka ciągle nie możesz przeboleć.Qń Który Pisze pisze:chociażby nawet błotem z Korfu

Ale jak to dobrze, że onucki Ci nie przeszkadzały.

Masz buziaka za to

I za to, że Twoje komentarze niezmiennie mnie bawią.
Ech, istny żywioł z Ciebie, Qniek...

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)