Ziemia obiecana

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Ziemia obiecana

#1 Post autor: Sede Vacante » 08 maja 2012, 21:12

Jest taki kraj
nadwyżka dzieci z przypadku
nie wykalkulowanych pomyłek
odrzutów
nie bawi się w piaskownicach.

Oczekując skreślenia
zasila umieralnie
by wszystko było jak trzeba.

Produkt uboczny codzienności
proszkowany na magiczne pigułki
łożyska
podbijają serca.

Psy nie szczekają zabawnie
odzierane ze skóry
skamlą dyndając z haków
zanim umrą w męczarniach.



Zachwyca.
Kupujemy od nich wszystko.
Cały świat
w obozach pracy

Podziwiamy
Nie milkną brawa
Ostatnio zmieniony 13 maja 2012, 9:39 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Ziemia obiecana

#2 Post autor: Marcin Sztelak » 08 maja 2012, 23:43

To o Chinach?
Jeśli tak to niestety wiersz oparty na stereotypach wynikających z naszego niezrozumienia całkiem odmiennej kultury i mentalności oraz przeklętej poprawności politycznej. Zresztą ta poprawność to czysta hipokryzja bo wszystko to dzieje się również w Europie czy w USA - tzw. ostojach demokracji.
Ale nie będę się rozpisywał bo to raczej długa dyskusja.

Pozdrawiam.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Ziemia obiecana

#3 Post autor: Sede Vacante » 09 maja 2012, 1:23

Cóż, czego nie rozumiem - proszę wyjaśnić.
Nadwyżka dzieci (powyżej jedno w domu) umieszczana w umieralniach, by po tym, jak umrą, zostały sproszkowane na pigułki, które są hitem w Chinach (99.7 % składu to sproszkowane zwłoki dzieci zmarłych w umieralniach)
Obdzierane żywcem ze skóry zwierzęta - ok, to dzieje się wszędzie.
Pięciomiesięczne płody - kobiety zapładniane, by można było w piątym miesiącu usunąć płód i przygotować sobie z niego pyszne jedzonko.
Itp. Itd.
Ma pan rację, nie rozumiem kultury, która zasługuje według mnie tylko na bombę atomową.
Również pozdrawiam - chyba rzeczywiście zbyt długi temat.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Ziemia obiecana

#4 Post autor: Marcin Sztelak » 09 maja 2012, 10:56

Po pierwsze to całkiem inny, dla nas niezrozumiały stosunek do życia, śmierci, zwłok.
Po drugie mam wrażenie że to fakty medialne - nie przecząc istnieniu takich przypadków pozostają one przypadkami wyolbrzymionym ponad miarę - zresztą być może wynika to nie tylko z chęci wzbudzenia sensacji, ale to już zupełnie inna historia...
Co do tych nieszczęsnych psów - nikt nie zabija na masową skalę pierwszych lepszych psów - to są zwierzęta rzeźne, specjalnie w tym celu hodowane jak w Europie przykładowo świnie.

Oczywistym jest że w Chinach łamię się prawa człowieka itd - ale czy tylko w Chinach?
Chiny prowadzą agresywną politykę - czy tylko one?
Amerykańsko/Europejskie przykłady można by mnożyć.
Obawiam się że za nagonką na to państwo stoją koncerny którym marzy się "demokracja" a dokładnie rząd dusz i kontrola nad państwem. (Jak już w państwie środka było na początku XX wieku). I można zaryzykować tezę że gdyby do "zaszczepienia" tejże demokracji doszło wcale nie poprawi to losu Chińczyków, pomijając fasadowe bzdury - czyli powszechny dostęp do gadżetów...

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Ziemia obiecana

#5 Post autor: Sede Vacante » 09 maja 2012, 11:11

Pewnie masz rację, ale ja tutaj nie pcham się w politykę, czy tak zwaną kulturę, obca kulturę itp.
Każdy, kto robi takie rzeczy, jak opisane, zasługuje na CENZURA
A jeśli jest tego w tym kraju pełno, to już katastrofa.
Być może, bardzo prawdopodobne, w innych krajach tez zabija się dzieci, by robić z nich pigułki.
Na pewno wszędzie jest tak samo ze zwierzętami.
Obozy pracy, zwyrodnienie - tak, masz rację, pełno tego na świecie.
W chinach moim zdaniem staje się to zbyt oczywiste, legalne i na wielką skalę.
Dlatego uważam, że od chin należałoby zacząć CENZURA.
Dziękuję oczywiście za poświęcenie czasu.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Ziemia obiecana

#6 Post autor: Marcin Sztelak » 09 maja 2012, 12:11

Tylko że, według mnie sprzątanie należy zacząć od własnego podwórka, a kiedy już na nim zapanuje ład
dopiero wtedy można upominać innych czy też pomagać im sprzątać. A i tak najpierw należy się dowiedzieć czy wszystko co na pewno wydaje nam się śmieciem jest nim na pewno.
Taka analogia z życia codziennego - pamiętam kiedy mama zrobiła mi niespodziankę i posprzątała w warsztacie... byłem niezadowolony to bardzo oględne stwierdzenie...

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Ziemia obiecana

#7 Post autor: Gloinnen » 09 maja 2012, 12:16

To trochę tak, jak z zaprowadzaniem na siłę demokracji w krajach, które politycznie, mentalnie, kulturowo nie są na to gotowe, gdyż od lat funkcjonowały w oparciu o zupełnie inne mechanizmy społeczne.
Vide wiele państw arabskich (a zwłaszcza Irak), Afryka...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Ziemia obiecana

#8 Post autor: Sede Vacante » 09 maja 2012, 13:10

http://www.tvn24.pl/-1,1743885,0,1,pigu ... omosc.html

Tak a propo, żeby było wiadomo o czym mowa

A co do zaczynania porządków od siebie - nie zdarzyło mi się na razie masowo mordować dzieci.
Moja żona jest w czwartym miesiącu ciąży z drugim dzieckiem - czyli jakby to było w chinach - ktoś zapukałby do drzwi po porodzie, zabrał naszą małą Sonię, by ją zmielić w maszynie i potem sąsiad kupiłby sobie z niej pigułki.
Naprawdę - nie interesuje mnie ani polityka, ani kultura, ani to, że u nas tez je się świnie, czy nie wszystko jest wporządku.
Tacy ludzie, którzy przekraczają granice - bo o tym tez mowa - CENZURA
Wiersz również nie jest o moim spojrzeniu przez pryzmat polityki, czy kultury.
Nie mam zamiaru nawet próbować tłumaczyć tego bestialstwa, mordowania dzieci w żaden sposób.
Wiersz jest myślą, przerażeniem, strachem człowieka, ojca. Nie rozważaniem na temat poglądów, kultur, systemów.
Normalne słowa o mordercach, którzy jeszcze nie dostali krzesła, nie wiedzieć czemu.
Tutaj pozwolę sobie nie kontynuować, bo jak widać, nie potrafię na spokojnie.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Ziemia obiecana

#9 Post autor: anastazja » 09 maja 2012, 21:31

Wiersz jest myślą, przerażeniem, strachem człowieka, ojca. Nie rozważaniem na temat poglądów, kultur, systemów.
Normalne słowa o mordercach, którzy jeszcze nie dostali krzesła, nie wiedzieć czemu.


I właśnie tak postrzegam wiersz.
Sede - wiersz jest przerażającą prawdą, niestety.

Pozdrawiam. :(
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Ziemia obiecana

#10 Post autor: Alek Osiński » 10 maja 2012, 12:22

Rozumiem, że zdaniem Autora na Chiny należy spuścic bombę atomową
ktos inny mógłby to nazwac ostatecznym rozwiązaniem...
chyba jednak kiepski pomysł... :myśli:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”