satyra na wzgórek

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

satyra na wzgórek

#1 Post autor: pietrek » 16 maja 2012, 7:36

satyra na wzgórek


ubabrane Poezją po pachy
wóz ciągnęły skrzydlate wałachy

każdy wałach jak łuk naprężony
każdy ciągnie wóz w swoją stronę

każdy miota oczami pioruny
poetyckiej pioruny zadumy

każdy stęka i rzęzi i sapie
każdy złotym kopytem darń drapie


a wóz stoi jak stał tu na wzgórku
pełen gorzko spłakanych ogórków

2011

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: satyra na wzgórek

#2 Post autor: Alek Osiński » 18 maja 2012, 0:30

pietrek pisze:a wóz stoi jak stał tu na wzgórku
pełen gorzko spłakanych ogórków
Genialne! :jez:

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: satyra na wzgórek

#3 Post autor: skaranie boskie » 18 maja 2012, 21:32

Rzeczywiście genialne.
Szczególnie te ogórki.
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: satyra na wzgórek

#4 Post autor: Miladora » 20 maja 2012, 10:18

Widać w sezonie ogórkowym ten wóz był ciągnięty. :D

A skrzydlate poezji wałachy są śliczne. :tan:

:vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”