Czerwony biały dereń

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
stary krab
Posty: 560
Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55

Czerwony biały dereń

#1 Post autor: stary krab » 19 maja 2012, 22:05

czy ja muszę być poetą-mocarzem
ruszać tę zapieczoną bryłę
jeśli nawet utknęła
(nie)szczęśliwie

próbowali już tego
natchnieni odą
porwani międzynarodówką

czy
powiedzmy
musi mnie łeb boleć
o czarne
ozonowe i
budżetowe dziury

o piachem pustyni zasypywany
daleki wschód

o wypalanie szczątków dekalogu
na bliskim

może nie
chyba nie
niekoniecznie

może tylko posadzę jeszcze jedną brzoskwinię
czerwony biały dereń
czarną olchę i
cebulki żonkili na skwerze
Ostatnio zmieniony 21 maja 2012, 13:47 przez stary krab, łącznie zmieniany 1 raz.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Czerwony biały dereń

#2 Post autor: Alek Osiński » 21 maja 2012, 0:22

To zastanawiajce, że biały dereń jest faktycznie czerwony, a czerwony
jst białą plamą. Sadźmy a nawet przesadzajmy choćby to miała wziąć cholera,
po coś jej się przyda...albo nam

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Czerwony biały dereń

#3 Post autor: Miladora » 21 maja 2012, 1:18

Podoba mi się zakończenie, Krabuniu. :)
Ech, gdybyż wszyscy ludzie sadzili drzewa i kwiaty...

Zastanawiam się tylko nad użyciem zbitki "pewno nie". :myśli:
Mówi się - na pewno nie i pewnie nie.
Ale może też być, żeby nie było nagromadzenia "pewnie/nie" - chyba nie. Podobne wyrażenie wątpliwości. ;)

Dobrego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Czerwony biały dereń

#4 Post autor: ble » 21 maja 2012, 9:28

Wyjątkowej urody wiersz - zwłaszcza ze względu na umieszczenie w nim właściwie rozumianych pierwiastków patriotycznych i nie tylko, bo ogólnoludzkich, związanych z naszym uczestnictwem w świecie. Rzadko się to udaje. Zwykle powstaje coś sztandarowego, nadętego albo ckliwego. A tu, Krabie, pewnie przez to proste odniesienie do sadzenia w ogrodzie, a więc gospodarowania na swoim skrawku ziemi, w swojej maleńkiej ojczyźnie, przez ostrożne symbole pokazałeś klasę w takim obrazowaniu. To,co wielkie, musi przejść próbę niepozorności, małych zakątków - tak to czuję.

:bravo:

stary krab
Posty: 560
Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55

Re: Czerwony biały dereń

#5 Post autor: stary krab » 21 maja 2012, 13:46

Miladora pisze: Podobne wyrażenie wątpliwości.
Chyba tak. Chętnie biorę. :rosa:

Dodano -- 21 maja 2012, 13:02 --
al z krainy os pisze:To zastanawiajce, że biały dereń jest faktycznie czerwony
W stanie bezlistnym. Gdy się ubierze, jest zupełnie zielony, nim zakwitnie. Dla łapczywych gili jest czarnym pokarmem. Ot, relatywizm.
Dla mojej żony był rodzajem podkładki. Z kilku prób zaoczkowania na nim :) bzu - jedna się powiodła. Zakwitł już czwarty raz.
Dziękuję Al. :smoker:

Dodano -- 21 maja 2012, 13:09 --
ble pisze:To,co wielkie, musi przejść próbę niepozorności, małych zakątków - tak to czuję.:bravo:
Nadzwyczaj pochlebny dla mnie twój komentarz. Dziękuję bardzo. :rosa:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Czerwony biały dereń

#6 Post autor: Gloinnen » 21 maja 2012, 14:34

stary krab pisze:czarną olchę i
cebulki żonkili na skwerze
"i" - przeniosłabym z końca wersu na początek poprzedniego, bo trochę "głupio" wygląda, jak tak sterczy...

:wstyd:

Podoba mi się zamysł. Rozumiem, że miał to być protest przeciwko poezji zaangażowanej, obciążonej wielką misją "zbawiania świata" i ruszania z posad bryły ziemi. Dla Ciebie ważne jest skoncentrowanie się na czynieniu niezauważalnego dobra, które jednak posiada również swoją wartość. Z dala od walk, agitki, pochodów, jazgotu - peel chce po prostu wnieść w rzeczywistość odrobinę piękna...

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

stary krab
Posty: 560
Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55

Re: Czerwony biały dereń

#7 Post autor: stary krab » 22 maja 2012, 11:15

To wiszące "i" miało pełnić rolę wielokropka, czy też domyślnika. :myśli:

Każda z wymianionych roślin jest równocześnie symbolem określonych czynności czy zaangażowania. Brzośkwinia, może najbardziej oczywiste - upodobań, sposobu spędzania wolnego czasu, także troski o urozmaicone i racjonalne odżywianie. Tytułowy dereń - wrażliwości na wieloznaczność, pośrednio tolerancja innych zapatrywań. Czarna olcha (roślina wraz z całym systemem korzeniowym pełni rolę miniaturowej oczyszczali skażonych wód) - współodpowiedzilność za los przyszłych pokoleń. Żonkile na skwerze to po prostu pola nadziei, a więc rozszerzanie wiary w możliwość pokonania nowotworów złośliwych. Ble poprzez wyczucie symboliki jest najbliżej autorskiego zamysłu. :ok:

Dziękuję Gloinnen za uwagę i miły komentarz. :rosa:

Mirek
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24

Re: Czerwony biały dereń

#8 Post autor: Mirek » 22 maja 2012, 14:44

Krabie co ja Ci będe tam ... wiersz jak zawsze
zamyślony troszkę nieobecny
fajny :beer:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Czerwony biały dereń

#9 Post autor: Ewa Włodek » 22 maja 2012, 23:40

stary krab pisze: może tylko posadzę jeszcze jedną brzoskwinię
czerwony biały dereń
czarną olchę i
cebulki żonkili na skwerze
racja, Krabie, to lepsze, niż nadmierne ekscytowanie się czymś, na co nie mamy wpływu...Przynajmniej coś dobrego zostanie...
:) :)
Mnóstwo serdeczności posyłam...
Ewa

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Czerwony biały dereń

#10 Post autor: Gajka » 23 maja 2012, 2:20

Krabiku :)

Wiersz mi się podoba :ok:
i ten czerwony biały dereń roztańczył moje zmysły ...właśnie zdobi moje biurowe wnętrze
jest piękny .... w bordowo burgundowym odcieniu :)
:vino: :beer: :vino:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”