In vitro
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
In vitro
In vitro (dyptyk)
*
Kamień odrzucony przez budowniczych
zastygł w ciekłym azocie.
Precyzja. Każdy szczegół został
zakodowany: niebieskie oczy, pieprzyk na lewym udzie,
umysł ścisły, z naciskiem na geometrię wykreślną.
Lecz właśnie tę kombinację
(podobnie jak wiele innych)
ominęło tchnienie; zapadło się w praocean.
**
Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie. Ale szlak
już dogasa, furtian zadrutował bramę.
Lata nieskończenie wsączają się w glinę,
lodowce kamieniami przegryzają rozdroża
przewrotnie
śmierć jest bezradna
wobec niepowołanych.
____________________
Glo.
Wiersz jako suplement do dyskusji o życiu poczętym...
*
Kamień odrzucony przez budowniczych
zastygł w ciekłym azocie.
Precyzja. Każdy szczegół został
zakodowany: niebieskie oczy, pieprzyk na lewym udzie,
umysł ścisły, z naciskiem na geometrię wykreślną.
Lecz właśnie tę kombinację
(podobnie jak wiele innych)
ominęło tchnienie; zapadło się w praocean.
**
Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie. Ale szlak
już dogasa, furtian zadrutował bramę.
Lata nieskończenie wsączają się w glinę,
lodowce kamieniami przegryzają rozdroża
przewrotnie
śmierć jest bezradna
wobec niepowołanych.
____________________
Glo.
Wiersz jako suplement do dyskusji o życiu poczętym...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: In vitro
Pamiętam ten wiersz. Dobry jest.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: In vitro
Przeczytałem, ale ze względu na wrodzoną, małpią tępotę i ograniczenie umysłowe, nie potrafię zrozumieć. Dla mnie to brednie.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: In vitro
oh, skaranie boskie z Tobą
nie ma tu co jątrzyć...
Glo - tak, to wielki, chyba nierozwiązywalny problem
lecz ja, jako miłośnik fantastyki wszelkiej maści, najbardziej boję się eugeniki
wszystkich możliwych konsekwencji naprawiania tego, co nie jest zepsute
no i arogancji nauki, a właściwie części "praktycznych" naukowców
co do duszy, to podobno waży niewiele ponad 20 gramów, wykazał ten fakt niezbicie
pewien zapomniany, XIX - wieczny eksperyment
pozdrawiam

nie ma tu co jątrzyć...
Glo - tak, to wielki, chyba nierozwiązywalny problem
lecz ja, jako miłośnik fantastyki wszelkiej maści, najbardziej boję się eugeniki
wszystkich możliwych konsekwencji naprawiania tego, co nie jest zepsute
no i arogancji nauki, a właściwie części "praktycznych" naukowców
co do duszy, to podobno waży niewiele ponad 20 gramów, wykazał ten fakt niezbicie
pewien zapomniany, XIX - wieczny eksperyment
pozdrawiam
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: In vitro
...Lecz właśnie tę kombinację
(podobnie jak wiele innych)
ominęło tchnienie; zapadło się w praocean.
Trudny temat, Glo.Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie. Ale szlak
już dogasa, furtian zadrutował bramę.
Czy życie powołane in vitro jest/stało się z udziałem 'tchnienia'? Czy ma takie samo znaczenie i prawa, jak to poprawne, nabożnie ulepione z 'gliny', które mimo że stało się, to często zbyt wcześnie umiera?
Według mnie, nauka i jej zdobycze dzieją się z powodu 'tchnienia'. Co zrobimy z jej zdobyczami, to kolejny problem. Bóg - cokolwiek to znaczy - zostawił/a nam swoją odbitkę, foremkę. Początkowo zamknięta coraz szerzej się otwiera.
Sam tytuł natychmiast przywodzi na myśl matki, które nie mogłyby być matkami, gdyby... Czy mamy prawo do ingerowania w 'tworzenie', czy nie? To zagadka, jedna z wielu, przewrotnie zostawiona do przegryzienia.
serdecznie
iTuiTam
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 13 maja 2012, 13:17
Re: In vitro
Bardzo dobry tekst.
Sprawnie zawieszony między konkretem i abstrakcją pojęć. Lubię takie poezjowanie.
Pozdrawiam,
Sprawnie zawieszony między konkretem i abstrakcją pojęć. Lubię takie poezjowanie.
Pozdrawiam,
z.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: In vitro
Mnie najbardziej w temacie uwiera problem zawieszenia tych - nazwę to roboczo - jestestw - pomiędzy życiem, a śmiercią. Jakim prawem człowiek odebrał im prawo nie tylko do życia - czy też raczej do rozwinięcia się w pełnowartościowe istoty ludzkie - ale i do śmierci? Można uznać, że śmierć jest pewnego rodzaju dopełnieniem życia i niezbędnym warunkiem do tego, aby np. przejść do doskonalszych form istnienia (w zależności od wyznawanej wiary). Dlatego zamrażanie embrionów uważam osobiście za zbrodnię.
Glo.
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
Re: In vitro
ok, ale ozdobnik w rodzaju: pieprzyk na lewym udzie, zupełnie zbędny
pozdrawiam

pozdrawiam

samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela
Albert Camus
Albert Camus
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: In vitro
GLO
Dla mnie rewelacyjny wiersz
I ten pieprzyk na lewym udzie... dla mnie ok ... autopsja !


Dla mnie rewelacyjny wiersz

I ten pieprzyk na lewym udzie... dla mnie ok ... autopsja !



-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: In vitro
Mam mieszane uczucia. Temat arcyważny, zgadzam się z ideą, momentami porusza, ale dość dziwna dla mnie forma jak na wiersz (nie krytykuję, wiesz, że mam małe obycie;) Raczej zastanawiam się, dzielę odczuciami) a niektórych sformułowań zwyczajnie nie potrafię zrozumieć "...lodowce kamieniami przegryzają rozdroża...". Chyba za słaby jestem na ten wiersz, jednak ja lubię bardziej oczywiste, przejrzyste teksty, ale wiesz, ja cieniutki jestem
)
Bless!

Bless!
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"