karma

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

karma

#1 Post autor: e_14scie » 24 maja 2012, 14:37

mniszka
za cały majątek
ma igłę i agrafkę
do higieny wystarczają trzy kubki wody
ja jeszcze kłębek niestety tylko
magię czarną magię białą
włos farbowany na cwane sposoby
i dzielony a jakże skwapliwie
w równym stopniu bez uzasadnienia

gdzież mi plastikowej wygarbowanej krzyżami
obeznać reguły prawdę której bądź co bądź
nie wniesiono w posagu
jak jej agrafki
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: karma

#2 Post autor: Ewa Włodek » 24 maja 2012, 15:46

dwie kobiety - dwa losy, a obydwa - równie bezsensowne i bez przyszłości, a w każdym razie nie dające satysfakcji czy radości? Tak odczytałam sens wiersza, Ewo...
:rosa: :rosa:
Pozdrawiam Cię serdecznie...
Ewa

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: karma

#3 Post autor: e_14scie » 24 maja 2012, 16:04

Ewa Włodek pisze:dwie kobiety - dwa losy, a obydwa - równie bezsensowne i bez przyszłości, a w każdym razie nie dające satysfakcji czy radości? Tak odczytałam sens wiersza, Ewo...
nie, Ewo
ale dziękuję za czytanie :rosa:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: karma

#4 Post autor: ble » 24 maja 2012, 17:27

Na moje czucie dużo tu tęsknoty to prostych, stałych, jednoznacznych wyborów. Mniszka ma igłę - peelka kłębek (nerwów?) - czy potrafi wyciągnąć z kłębka nić, trafić w ucho igielne, zaszyć, co się rwie? Bardzo symbolicznie - również agrafka - spina choć może ukłuć. Można poczuć ból, przebic się kolcem - koniec z plastikiem. A jednak peelka myśli też tak: stało się, wykonało, zamknięcie jak agrafka, ale przecież to mnie jest trudniej - wciąż stoję przed wyborami.
Bardzo ładne to zamyślenie :bravo:

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: karma

#5 Post autor: e_14scie » 24 maja 2012, 20:50

ble pisze:Na moje czucie dużo tu tęsknoty to prostych, stałych, jednoznacznych wyborów. Mniszka ma igłę - peelka kłębek (nerwów?) - czy potrafi wyciągnąć z kłębka nić, trafić w ucho igielne, zaszyć, co się rwie? Bardzo symbolicznie - również agrafka - spina choć może ukłuć. Można poczuć ból, przebic się kolcem - koniec z plastikiem. A jednak peelka myśli też tak: stało się, wykonało, zamknięcie jak agrafka, ale przecież to mnie jest trudniej - wciąż stoję przed wyborami.
Bardzo ładne to zamyślenie :bravo:
blisko, ble, ale również i to, że mniszka ma minimum wymagań i przy tym minimum, jej duch jest szczęśliwy. Cielesność i dusza, są rozdzielone, dlatego np mnisi nie odczuwają głodu, chłodu i pragnienia. Nasza religia, tego nie zapewnia, jak i afirmacji ubóstwa, ponieważ deklaratywność i nauki , nie korespondują z postawą przedstawicieli, jak i placówek.

:rosa: dla Ciebie.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: karma

#6 Post autor: iTuiTam » 24 maja 2012, 22:56

e_14scie pisze:mniszka
za cały majątek
ma igłę i agrafkę
...
Szkoda, że trochę opowiedziałaś o sensie zanim :(
ale nic to.
:)
Mniszki, mnisi, to rzeczywiście minimaliści posiadania. Chyba dlatego są szczęśliwi, albo po prostu , nie znając całego spektrum uczuć, odczuć, chceń, niechęci...

Znam - od wielu lat - buddyjskiego, tybetańskiego mnicha (wygnaniec, mieszka w Indiach, niedaleko Tybetu). Czasem wydaje mi się, że potrafiłabym żyć jak on. Ale później 'budzi' mnie nasze wokoło i chęci zobaczenia, sprawdzenia, wypróbowania, póki mój czas na ziemi.

Igła? Sama igła nie może być użyta do wielu celów, np do zeszycia... Potrzebny do tego ktoś, kto ma nici.

serdecznie
iTuiTam
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: karma

#7 Post autor: Marcin Sztelak » 25 maja 2012, 0:08

Dla mnie przede wszystkim o tym jak mocno rozminął się ideał życia klasztornego w KK z rzeczywistością.
Bardzo dobre, moim zdaniem ujęcie.

Pozdrawiam.

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: karma

#8 Post autor: e_14scie » 26 maja 2012, 9:14

Marcin Sztelak pisze:Dla mnie przede wszystkim o tym jak mocno rozminął się ideał życia klasztornego w KK z rzeczywistością.
Bardzo dobre, moim zdaniem ujęcie.

Pozdrawiam.
:ok: jest, Marcinie
dzięki
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: karma

#9 Post autor: Alek Osiński » 27 maja 2012, 0:52

Takie ideały ascezy, to teraz nawet wśród mniszek rzadkość,
odchodzą w niepamięć, z drugiej strony są osoby, które same
potrafią sobie narzucić podobne rygory, ale to już trzeba
mieć taką karmę, dobrze imo napisane,

Pozdrawiam :)

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: karma

#10 Post autor: atoja » 27 maja 2012, 12:36

gdzież mi plastikowej wygarbowanej krzyżami
obeznać reguły prawdę której bądź co bądź
nie wniesiono w posagu
jak jej agrafki

no chyba gdyby urodzić się na pustelni :myśli:

ciekawe rozważania Ewo :bravo:
:kofe:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”