Nocna rozmowa z Bogiem

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Nocna rozmowa z Bogiem

#1 Post autor: Gloinnen » 26 maja 2012, 3:15

Nocna rozmowa z Bogiem

Czy jesteś jeszcze gdzieś, w ciemnościach,
tam, gdzie mój płacz już dociera?
Czemu odbierasz to, co kocham?
Czy jesteś jeszcze?

Wszystkie strzaskałeś mi złudzenia,
na zgliszczach dom mój; popiół w dłoniach.
I kto dostrzeże? Nic już nie mam.
Czy jesteś jeszcze?

Boże, ocalić pomóż dzieło,
które karmiłam krwią i łzami,
które od zawsze ze mną - jedno.
Pomóż ocalić.

Choć świat się teraz śmieje ze mnie,
a północ w gwiazdach rozpacz spali,
co znaczy jeden miraż więcej,
gdy chcę ocalić?

Znów karmię ciemność tym, co boli,
jutro usłyszę śmiech nade mną,
bo kogo cudzy żal obchodzi?
Wciąż śmiech nade mną.

Więcej nie mogłam dać wam z siebie,
nie mogłam mocniej was pokochać.
W nagrodę – czerń, lód, chichot, ciernie.
Więcej nie mogłam…

Dobijcie raczej, nie chcę patrzeć
na to żałosne widowisko,
wszak zniknie wszystko, bez przejaśnień,
wszak zniknie wszystko…

Co zechcesz tylko… A łzy płyną,
cisza, jak kat nad dobrą duszą,
diabeł za wiarę płaci drwiną,
co zechcesz, tylko…

Ostatnie strofy… Nikt nie czyta.
Beze mnie jutro słońce wstanie
i będzie blaskiem łąki witać.
Beze mnie jutro.

Niech ból, co jątrzy ciągle serce,
nakarmi ciemność nie do zdarcia.
Niech ten, co odejść ma, odejdzie,
już mu nie wzbraniam.

Niech ból, co spać mi dziś nie daje,
ukoi ciało pod pręgierzem.
Może uwierzę w Ciebie, Panie…
Może uwierzę…

Nim jednak wokół gruz zobaczę,
szkiełka, ruiny, fosy puste,
odbierz mi czucie, zmysły, pamięć,
odbierz mi czucie.

Ja, jeszcze wczoraj, dobry Boże...
Zabierz mnie… przecież musisz słyszeć.
Przyszła już pora…? Szczerze powiedz.
Wszak musisz słyszeć...

Bezkres dotkliwy sen otwiera.
Zaczekaj, proszę, dobry Boże,
nie wgniataj w ziemię… nie… nie teraz…
Zaczekaj, proszę...

____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Nocna rozmowa z Bogiem

#2 Post autor: Sede Vacante » 26 maja 2012, 8:28

Wiele rozpaczy i żalu, momentami czytelnik "wymięka" i przestaje czytać, ale zaraz idzie dalej.
Jak znam życie, on nie odpowie.
Ale jeśli w niego wierzysz, wydaje mi się, że najlepszym sposobem jest takie poszukiwanie paczki, którą ci zrzuci, jak helikopter, który zrzuca paczki żywnościowe na wyspę na przykład. I osadzeni biegną do paczek,otwierają i jest tam dla nich prowiant.
Myślę, że twoja paczka, to jakaś osoba obok, która być może podsunie rozwiązanie, tylko musisz jej słuchać, albo jakieś zdarzenie, jakiś motyw życiowy.
Bóg ma to do siebie, że lubi grać w rebusy, tajemnice, sekreciki itp. Nigdy nie przemawia bezpośrednio, osobiście, ale też nigdy nie milczy, zawsze jakoś zadziała, coś podrzuci, żebyśmy sami znaleźli (jestem ateistą, ale właśnie tak myślałem i nadal bym myślał, gdybym wierzył) Bo nie chodzi o to, by krzyknąć i dostać nową parę butów,aleby pokazać, że samemu się chce.
Tak jak z podarunkiem. Dam ci samochód, ale dbaj o niego, wymieniaj olej, opony i naprawiaj.
Proponuję wiedz tylko zacząć się rozglądać i poszukać ukrytej celowo, by nie było zbyt łatwo,odpowiedzi,wskazówki.
Na pewno znajdziesz też wyjście z sytuacji, ale generalnie, będziesz potrzebować mnóstwo siły, twardości i przyjaciół.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Nocna rozmowa z Bogiem

#3 Post autor: Gloinnen » 26 maja 2012, 8:39

Tekst, za który każdy ode mnie dostałby po uszach. A jednak powstał.

Dzięki, Sede. Ja też tak myślę, dokładnie tak, jak Ty. Bóg to nie święty Mikołaj, do którego piszemy listy. On chce, żebyśmy sami w życiu wychodzili z nieszczęść, nie fatyguje się we własnej Osobie w gówno, żeby nas z niego wyciągać... Ja o tym doskonale wiem.
Lecz przychodzą czasem chwile totalnego zwątpienia, kiedy cała wewnętrzna siła nagle opuszcza. Gdy rozmaite ciosy i porażki kumulują się i osiągają punkt kulminacyjny. Jak mówią - póty dzban wodę nosi... Bardzo rzadko mi się to zdarza, prawie nigdy, no ale się zdarza. Podobnie zresztą jak powyższy wierszon. Łapię się teraz za głowę, jak mogłam coś takiego napisać i wrzucić tutaj. Ale niech zostanie pro memoriam.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Nocna rozmowa z Bogiem

#4 Post autor: Ewa Włodek » 26 maja 2012, 13:41

z bólem, który mamy w sobie, jest jak z tym przysłowiowym poyworem, czającym się w ciemności - dopóki się go nie zobaczy, strach przed nim obezwładnia, odbiera chęć do życia, zaś gdy się go wyciągnie na światło dzienne, gdy się go postawi w zasięgu ręki - zwykle się na niego reaguje w stylu: "O, potwór!", i wtedy on traci swoją demoniczność...Gdy swój ból, lęk, poczucie beznadziei nazwiemy, zwerbalizujemy, uczynimy je stym samym czymś na tyle materialnym, że można mu próbować stawić czoła, można próbować się z nim zmierzyć...
Taka mi się refleksja nasunęłam przy lekturze, tym bardziej, że też znam "stany ducha", kiedy się już tylko ma ochotę zamknąć za soba drzwi...
:rosa: :rosa:

Mnóstwo serdecznośc, Glo, z uśmiechami...
Ewa

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Nocna rozmowa z Bogiem

#5 Post autor: Gloinnen » 26 maja 2012, 14:15

Ten wiersz może w kategorii stylizacji potraktować? Coś a' la młodopolski spleen...

Dziękuję, Ewo. :rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Nocna rozmowa z Bogiem

#6 Post autor: skaranie boskie » 26 maja 2012, 19:18

Mam mieszane uczucia.
Z jednej strony bowiem wiersz ukazuje cierpiętniczą naturę podmiotu lirycznego (nie chcę wierzyć, że kryje się za nim Autor) i wymaga dużo współczucia, dużo empatii i ciepłych słów, z drugiej jednak mam wątpliwości, czy to na pewno napisała moja ulubiona Autorka.
Można przyjąć wyjaśnienie
Gloinnen pisze:Ten wiersz może w kategorii stylizacji potraktować? Coś a' la młodopolski spleen...
i przejść do następnej strony. Czemu nie?
Ano temu, że może to jednak wersja pierwsza. Może potrzebne jednak będą te ciepłe słowa?
Kilka mogę podrzucić od ręki - kaloryfer, futro, kołdra...
Czasami, Glo, posuwasz się za daleko w swoim zwątpieniu. Przecież wiesz, że nigdy nie jesteś tak beznadziejnie sama. Masz różne zwierzaki, niektóre w okularach...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Nocna rozmowa z Bogiem

#7 Post autor: Gloinnen » 26 maja 2012, 21:31

Ten wiersz jednak wymaga jeszcze pracy. Ma mnóstwo baboli, które dziś na trzeźwo widzę jak na dłoni. Glo, wstydź się!
Zwątpienie - ludzka rzecz. Dziękuję zwierzakom w okularach za wszystko. Szkoda, że cały świat nie jest taki jak kaloryfer czy kołderka... Mam mega doła. Na razie.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Nocna rozmowa z Bogiem

#8 Post autor: skaranie boskie » 26 maja 2012, 22:01

Gloinnen pisze:Ten wiersz jednak wymaga jeszcze pracy. Ma mnóstwo baboli
Z tym akurat się zgadzam.
Powiem więcej, zgadzam się tyle razy, ile baboli w wierszu znajdę.
A jest w czym wybierać.

1. Stek inwersji.
Wiem, że w poezji rymowanej czasami są niezastąpione. I z tym się zgadzam. Czasami.

2. Krew i łzy.
Jeśli się uprę to znajdę z tuzin twoich komentarzy, w których te akurat atrybuty odsądzasz (i słusznie) od czci i wiary, nawet, jeśli występują oddzielnie. Tu wpakowałaś je nie tylko, że do jednego utworu, ale również w jeden wers!

3. Masa powtórzeń mogłaby upozorować stylizowanie na rondo. Mogłaby, gdyby powtórzenia zostały użyte z rozmysłem. O ile jestem w stanie pojąć identyczne zakończenia wersów, lub powtórzenia zawarte w kolejnych wersach - jak choćby
Gloinnen pisze:odbierz mi czucie, zmysły, pamięć,
odbierz mi czucie.
o tyle to
Gloinnen pisze:Znów karmię ciemność tym, co boli,
jutro usłyszę śmiech nade mną,
bo kogo cudzy żal obchodzi?
Wciąż śmiech nade mną.
mogę jedynie uznać za beznadziejny rym. Zwłaszcza u Ciebie, Autorki, która przyzwyczaiła do (niekoniecznie rewelacyjnych) asonansów.

4. Jeszcze ten przesyt wielokropków. Chyba trochę przegłaś...

Kolejny raz nie skorzystałaś z dobrej rady - nie wkleja się wierszy na portal w czasie krótszym niż... Tu żadne limity nie wchodzą w grę, Tobie wystarczyło chyba 30 sekund. Dokładnie tyle ile zajmuje założenie nowego tematu i skopiowanie utworu. Myślę, że nawet go nie przeczytałaś przed wklejeniem.

Ale nie martw się. Nikt nie jest doskonały. :)
:rosa: :rosa: :rosa:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Nocna rozmowa z Bogiem

#9 Post autor: Gloinnen » 26 maja 2012, 22:18

Masz rację...

Całość miała być próbą eksperymentu z formą ronda, lecz, teraz widzę, tu i ówdzie nieudaną.

Dzięki, że Ci się chciało w ogóle tych baboli szukać, wiem przynajmniej, od czego zacząć robotę i poprawki.
I dobrze, że jesteś, bo poza Tobą, kto by się ośmielił skrytykować wiersz adminki?
A ten na to zasługuje. Dziękuję jeszcze raz.

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Nocna rozmowa z Bogiem

#10 Post autor: skaranie boskie » 26 maja 2012, 23:51

Gloinnen pisze:poza Tobą, kto by się ośmielił skrytykować wiersz adminki?
Masz rację.
To bolączka naszego portalu.
Ale ona chyba dotyczy i innych, podobnych miejsc.
Żeby była jasność oświadczam wszystkim, że Admin nie jest świętą krową i też mu się należy krytyka. Nie jesteśmy tutaj żadnymi guru. Mamy, podobnie jak inni, potrzebę zdobywania wiedzy na temat twórczości. Swojej i ogólnej. Jesteśmy, jak wszyscy, zainteresowani w otrzymywaniu szczerych komentarzy, komentarzy, które pomogą nam doskonalić swój warsztat na równi z innymi Użytkownikami portalu.
A teraz wszyscy - biegiem do krytykowania!
Hurra! Wszyscy na Glo! ;)
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”