Bieda and woda

[tea]

Z tabernaculum baru
patrzy właściciel

Rentgenowskie promienie
przeszyły na wylot

Nie należę do klubu
tacy jak on się nie mylą

A znam tu wszystkich
lesbę
która mnie nienawidzi
bo jestem hetero

i jeszcze kogoś
kto dobrotliwie szydzi
udając szczerość

Już nie dadzą na krechę
dziś odpuszczę balet

Może potrzeba kogoś
kto obejmie szalet?
Mam dyplom
i znam
języki cztery
mam
szlif
i nienaganne maniery

Wielki Barman patrzy
znacząco
w stronę ochrony

( wiem że tu nie pasuję
ma prawo być wkurwiony)

Zacznę od nowa
w innym barze

Jestem jeszcze młoda

A teraz bieda and woda
zdrowie chorych marzeń

[Sede Vacante]

Styl mi się osobiście nie podoba, myślę, że rymowanka psuje treść wiersza, spłycając ją trochę, a tutaj osobiście nie bawiłbym się w rym. Jak zwykle dostrzegam ten motyw pisania dość prostego (to co lubię) pokazywania obrazów bez przekombinowania, ale z emocją. No i ta lekka ironia zabawnie oplatająca się to tu, to tam, rozkosznie.
Jednak rym właśnie ją rozprasza, trochę zagłusza.
Osobiście (proszę się nie obrazić) napisałbym od nowa, bez rymów, ale tutaj i tak widzę, że mogłoby mi się bardzo spodobać.
"Fabuła" wiersza, owa ironia, obrazy, wszystko smakowite, tylko dla mnie niepotrzebnie ubrane w owe rymowane wdzianko

[Ewa Włodek]

podoba mi się - jakby z lekkim "przymrużeniem oka", z w rzeczywistości - niebywale "piołunowo", pokazana sytuacja młodej osoby, która ma pełną swiadomość, że - mimo dobrych "kwitów" - nie ma szansy na znalezienie pracy...Więc usiłuje przeżyć kolejny dzień "o wodzie", i nie zwariować, nie poddać się...Bardzo na czasie, bardzo...

Pozdrawiam, Kasiu, z uśmiechami...
Ewa

[Leszek Sobeczko]

rymy dodają lekkości i ironicznie ustawiają pla do zastanej sytuacji, zapis mi się nie podoba, nie jestem zwolennikiem paragoniasto zapisanych wierszy, ale to już mój problem z panem enterem

pozdrawiam

[Marcin Sztelak]

Ironiczno - szyderczy co zarówno forma jak i rymy pogłębiają, niby lekki ale czy aby na pewno?

Pozdrawiam.

[Marta Półtorak]

Szczerze totalne pierdoły

[skaranie boskie]

Szczerze totalne pierdoły

Nawet jeśli masz rację, można to zapisać inaczej.
Moim zdaniem to całkiem przyzwoity wiersz, z wyjątkiem fragmentu

A znam tu wszystkich
lesbę
która mnie nienawidzi
bo jestem hetero

To ma wydźwięk zdecydowanie pejoratywny, a nasz portal zalicza się do tolerancyjnych.
Rozumiem, że sztuka nie powinna nosić kagańców, ale może choć mały kaganek?

[Jagoda]

.

[Marta Półtorak]

Marta proponuję abyś wróciła do tego wiersza wtedy jak zaliczysz pierwszy dołek finansowy w życiu:)
Może dopatrzysz się w nim wtedy coś więcej poza pierdołami:)

Dołki mam nieustannie.. nie tyl;ko tzw. mlodzi w tym kraju tak maja. Poza tym nie tylko dzis mamy tzw. pokolenie smieciwych umow itp. Od 20 lat prawie kazdy ma dyplom i wielkie g... .
Nie przemawia do mnie wiersz.
Ale pozdrawiam
MP

[Gloinnen]

Pokolenie X, pokolenie do niszczarki, pokolenie ludzi zbędnych... Pozostaje smętny toast:

A teraz bieda and woda
zdrowie chorych marzeń

Wszystkie marzenia są chore, ponieważ nie da się przeliczyć ich wartości na pieniądze. A tylko to się liczy.

Pozdrawiam,


Glo.