Szum

[Sede Vacante]

No, w tak romantyczną wycieczkę udałbym się bez zastanowienia.
Urzekł mnie ten obraz, uwiódł i...gdzie moja łódka? ;(
Chciałoby się, chciało. Pięknie.

[Nalka31]

Zapraszam na moją, jeśli tylko wola na pływanie. Miejsce się znajdzie dla każdego. Dziękuję ślicznie Sede.

[Sede Vacante]

Oj, Nalka, żeby się dało tak pstryknąć i znaleźć na takiej łódce, żaglówce, jachcie... Choć osobiście chciałbym jakąś drewnianą łódkę, albo stary drewniany okręt. Wiesz, dusza;)
Ale się nie da, więc cóż mi pozostaje. Upajać się pięknym obrazem słowem malowanym;)
I żeby było jasne
To ja dziękuję

[Nalka31]

A nie za ma co Sede. W towarzystwie zawsze raźniej.

[skaranie boskie]

Jakbyś jeszcze dołożyła wersję sprzed poprawek...

[Nalka31]

Oj tam Skarańku, nie marudź. Grunt, że jest ok. Zmiany nie są aż tak drastyczne.

[skaranie boskie]

Zmiany nie są aż tak drastyczne.

Są spore.
Rzecz w tym, że nie marudzę dla samego marudzenia jedynie.
Nieraz pisałem, że wszyscy chcemy się tu czegoś nauczyć. Ten wiersz przeszedł pewną ścieżkę edukacyjną. Okres prób i eliminowania błędów ma już zapewne za sobą, warto jednak pokazać innym z jakim mozołem powstaje dobry wiersz.
Niech wiedzą, że to wcale nie jest takie proste.

[Nalka31]

No dobra, to poszukam wersji bez poprawek Gdzieś powinna być, to wkleję.

[coobus]

...chodź do mnie miły w wiatru zaśpiewie
gdzie wiatr zawieje nikt tego nie wie...

Ładna szanta. Życzę kilo wody pod stopą

[Nalka31]

Dziękuję Coobusku. Pozdrawiam ciepło.