Sprawy cudze

[Marta Półtorak]

Wydobywamy sól
węgiel ropę i wszystko
co pochodzi z głębi
tchnienia ducha

Odrąbane kawałki muru
jak głowy tatarskie
wystawiamy na pokaz

Niech sumienie Andromedy zabierze
trupy Stalingradu
prawdę Piłata
a nawet Szwejka

[Alek Osiński]

Mi się podoba wiersz, chociaż ostatnia strofa to trochę
pobożne życzenie, no i....Szwejka jednak trochę szkoda

Pozdrawiam

[Leszek Sobeczko]

Mam mieszane odczucia, bo z jednej strony zestawienie prawd/filozofii Piłata z filozofią/osobą Szwejka fajnie kontrastują, to pomiędzy nich klinem wchodzi nowotestamentowe tchnienie ducha, głowy tatarskie muru /berlińskiego?/, trupy Stalingradu na sumieniu mitologicznej królowej i brak lepiszcza scalającego całość. Dla mnie hermetyczny obraz, mogę jedynie przeprosić za powyższą interpretację. Pozdrawiam

[Arti]

podoba mi się początek, skróciłbym go i zapisał jak niżej:

Wydobywamy sól
wszystko co pochodzi
z głębi ducha

Odrąbane kawałki
jak głowy tatarskie
na pokaz

ostatnia strofa mnie nie przekonała.

Pozdr.

[Gloinnen]

Niech sumienie Andromedy zabierze

Mnie z kolei to nie przekonało, wyrywa wiersz z realnego kontekstu, wydaje mi się niepotrzebną wycieczką w metafizykę, która zakłóca czysty odbiór utworu.

Cała reszta - nie najgorsza. "węgiel" oraz "ropę" zostawiłabym, tym bardziej, że ta ostatnia w pewnym sensie stanowi nawiązanie do patologii, chorego ciała, zepsucia. Natomiast rzeczywiście, zgadzam się z Artim, że "tchnienie" również można wyrzucić bez szkody dla przekazu.

Pozdrawiam,


Glo.

[witek kiejrys]

uważam go za jeden z twoich słabszych,
wybacz

pozdrawiam

[Marta Półtorak]

uważam go za jeden z twoich słabszych,
wybacz

pozdrawiam

A co mam wybaczac

Dodano -- 09 cze 2012, 10:27 --

Moi drodzy czyli jednym slowem do poprwki