nie samym chlebem

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Tomek i Agatka
Posty: 303
Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13

nie samym chlebem

#1 Post autor: Tomek i Agatka » 22 cze 2012, 16:10

nie bierz jej nawet wtedy, kiedy się będzie podkładała!
z troską wyrzuciłaś na bruk, zasiewając parszywe ziarno.
chwasty wyrywa się gołymi rękami. zło trzeba wyplenić
w zarodku! nie mniej niż słowa parzyły zwichnięte klamki.

skrzyp. skrzyp. wyważonymi drzwiami. dla równowagi
wlewała się barbórkowa zima. to nic, że rozbieli kości
aż popuszczą szczęki. skwierczące węgielki wydrzemią
pokłady zdrzewiałych paproci.

skrzyp, skrzyp. tajemnice wyszeptane nocą dołożą cieni
rysom Jasnogórskiej Pani. Madonno, Czarna Madonno,
jak dobrze twym dzieckiem być. O pozwól, Czarna Madonno...

dodźwięczą znaczone paciorki w modlitwach o dobrego męża.
tomek i agatka

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: nie samym chlebem

#2 Post autor: Alek Osiński » 23 cze 2012, 1:26

Odniosłem wrażenie, że to o dziewczynie w ciąży wyrzuconej przez rodzinę na bruk...
Zaintrygował mnie ten wiersz, szczerze mówiąc. Oryginalny jest i ciekawy.

Pozdrawiam

czochrata

Re: nie samym chlebem

#3 Post autor: czochrata » 23 cze 2012, 6:11

niezły! :ok:

Tomek i Agatka
Posty: 303
Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13

Re: nie samym chlebem

#4 Post autor: Tomek i Agatka » 23 cze 2012, 9:10

Al, faktycznie można tak odczytać, chociaż to jedna z opcji...

Bardzo mi miło gościć Cię w moich skromnych progach.

Dziękuję pięknie za czytanie i poświęcony czas.

Nawet nie wiesz, jaką sprawiłeś mi radość taką oceną wiersza.

Ciepło, serdecznie pozdrawiam : )

Agnieszka


.................................................


Czochrata, bardzo, bardzo Dziękuję : ) Radośnie pozdrawiam;)
tomek i agatka

Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

Re: nie samym chlebem

#5 Post autor: ks-hp » 23 cze 2012, 10:45

TiA, pamiętam ten wiersz jeszcze z innego portalu i wiesz, co o nim myślę. Dla mnie to swego rodzaju ukryte wołanie o pomoc, zawoalowane ironią, tudzież zrezygnowanym tonem wiersza wynikającym ze stanu obecnego oraz przejść, jakich doświadczyła peelka. Ja tu odczytuję coś innego niż Al (aczkolwiek i Jego wersja jest interesująca); może wynika to również z moich doświadczeń. Poezję najpierw odczytujemy swoimi przeżyciami, dopiero później przeżyciami i znaczeniami autora. Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: nie samym chlebem

#6 Post autor: Gloinnen » 25 cze 2012, 9:22

Bardzo dobry wiersz, bogaty w znaczenia. Jak widzę po komentarzach, pozwala na rozmaite równoległe odczyty. Przepełniony podskórnym niepokojem, pozwala się zobaczyć i odczuć. Jestem pełna uznania.

Najmocniej przemówiła do mnie druga strofa.
Tomek i Agatka pisze:skrzyp. skrzyp. wyważonymi drzwiami. dla równowagi
wlewała się barbórkowa zima. to nic, że rozbieli kości
aż popuszczą szczęki. skwierczące węgielki wydrzemią
pokłady zdrzewiałych paproci.
:bravo:

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: nie samym chlebem

#7 Post autor: Sokratex » 25 cze 2012, 12:03

Tomek i Agatka pisze: skrzyp. skrzyp. wyważonymi drzwiami. dla równowagi
wlewała się barbórkowa zima. to nic, że rozbieli kości
aż popuszczą szczęki. skwierczące węgielki wydrzemią
pokłady zdrzewiałych paproci.
Piękne. Taka współczesna "Dziewczynka z zapałkami".
Ta sama zimowa sceneria, a skrzyp skrzyp kojarzy się z pocieraniem zapałek o zmarzniętą draskę.
Daj jej Czarna Madonno ciepło miłości po tamtej stronie iluzji...

Tomek i Agatka
Posty: 303
Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13

Re: nie samym chlebem

#8 Post autor: Tomek i Agatka » 18 wrz 2012, 7:02

* Ks-hp :)

Przepraszam, że odpowiadam z takim opóźnieniem...

Tak wiele dobrego powiedziałeś o tym wierszu, i sprawiłeś mi tak ogromną niespodziankę zarówno wtedy, ale też sprawiasz - za każdym razem, że nie sposób Ci za to wszystko podziękować. Faktycznie, masz rację, że czytając czyjeś wiersze, najpierw sięgamy do własnych przeżyć i doświadczeń; dlatego czytanie takich wierszy nie jest łatwą sprawą, bo najzwyczajniej w świecie osobiście dotyka i aktywuje trudne wspomnienia.

I druga sprawa, o której wspomniałeś, a jakże ważna przecież, - tak wiersze przychodzą nam na pomoc, są takim cichym wołaniem, kiedy zamknięci w swojej skorupie, nie potrafimy wyjść na zewnątrz, to wiersz pozwala wyrzucić z siebie te negatywne emocje, pomaga rozpoznać i oswoić; drąży tunel, dzięki któremu dociera światło.

Bardzo, bardzo gorąco Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)



* Gloinnen :)

Pięknie Dziękuję :rosa: za czytanie i poświęcony czas, jest mi niezwykle miło przeczytać tyle dobrego pod adresem wiersza. Gorąco przepraszam, za wynikły poślizg.

Pozdrawiam ciepło, słonecznie :)


* Sokratexie :)

Bardzo podoba mi się Twój sposób spojrzenia na wiersz. Cieszę się ogromnie, że mogłam poznać Twoje zdanie i że znajdujesz tutaj coś dla siebie. Przepraszam, że kazałam tyle czekać z moją odpowiedzią.
Dziękuję i radośnie pozdrawiam :)

Agnieszka
tomek i agatka

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: nie samym chlebem

#9 Post autor: Marcin Sztelak » 18 wrz 2012, 12:09

Ciekawe i dobrze napisane, współczesna wersja Andersena - u niego ciężko o szczęśliwe zakończenia.
Jedyne co mi trochę przeszkadzało to wydrzemią - zdrzewiałych lekko brzmieniowo wpadające na siebie.

Pozdrawiam.

Tomek i Agatka
Posty: 303
Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13

Re: nie samym chlebem

#10 Post autor: Tomek i Agatka » 18 wrz 2012, 13:24

Marcinie,

Dziękuję uprzejmie, naprawdę nie spodziewałam się, że ten wiersz zwróci na siebie uwagę.
Przeważnie zdarzają mi się wiersze rymowane, napisać w bieli jest mi trudniej, aczkolwiek ciągnie mnie bardzo w tym kierunku, i lubię taką poezję u innych.

To już kolejny Portal na którym się spotykamy, a Twoje wiersze, powiem w sekrecie, podczytuję od mniej, więcej - sierpnia 2010 roku, a może i dłużej. Nie widać tego pod wierszami, ale zaglądam i bardzo cenię Twoją Poezję.

Kłaniam się wdzięcznie, i pozdrawiam serdecznie : )

Agnieszka
tomek i agatka

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”