nałóg

[Ania Ostrowska]

„To co ma i tak spaść, należy popchnąć.”

zwykł nie odżegnywać się żegnając
hołubił drobinę niezgody
tyci niedobór miary
fan nawrotów
do bez i przez
niczego

[czochrata]

ciekawy!

[Ania Ostrowska]

cieszę się, dziękuję

[Leszek Sobeczko]

kursywą przegadane o i tak

są różne nałogi, jedynie życie przychodzi mi na myśl, ale wykonanie zbyt zapętlone /jak dla mnie/

pozdrawiam
l.

[Ania Ostrowska]

kursywa obejmuje cytat, więc jest nienaruszalny. Zapętlenie - tak, być może, to mój stały problem w pisaniu: albo zbyt oczywiste, albo zbyt zawikłane Dzięki za komentarz Pozdrawiam - Ania

[Arti]

nie wiem czy można być fanem nawrotów
prędzej odlotów

średnio mi się podoba
poczekam na inne

Pozdr.

[Ania Ostrowska]

nie wiem czy można być fanem nawrotów
prędzej odlotów

czy możesz powiedzieć coś więcej żebym zrozumiała co Ci zgrzyta w nawrotach? w pierwszej wersji były "powroty" ale wydawały mi się pojęciem zbyt szerokim, z kolei "odloty" zbyt wąskim. Do wspólnego mianownika "nałóg" - "nawroty" pasowały mi najlepiej.

średnio mi się podoba
poczekam na inne

jasne, rozumiem, dziękuję za komentarz
Pozdrawiam - Ania

[Arti]

przeżywałem nawroty i trudno bym zwał się ich fanem...wręcz przeciwnie prędzej jest się wrogiem nawrotów...

Pozdr.

[Ania Ostrowska]

przeżywałem nawroty i trudno bym zwał się ich fanem...wręcz przeciwnie prędzej jest się wrogiem nawrotów...

aha, teraz rozumiem Tak, jasne, jest się wrogiem, kiedy nałóg traktuje się jak więzienie. A co jeśli nie? Gdy duch jedynie bywa ochoczy?

[Arti]

to niech się bawi... oby jak najdłużej