- Uroboros
(dla Alegorii - Damy Poezji Uciśnionej)
- Uroboros
I stworzył Bóg Adama. A czas jeszcze czekał,
lecz hormon po hormonie mężniał w jego mosznie:
to Adam - już mężczyzna - przeszedł pierwszy okres!
Bolesny tak, że leżał i wił się z cierpienia.
Wtenczas - czas w jego kroczu przybrał postać węża
i wyglądał z tym boa Adam przeokropnie!
Jak słońce zimą z malin. Jak guano w oknie.
Zebra z paskami w poprzek myśli, et cetera.
"Noc buntuje, oddala - bo o czym śni Adam,
skoro rano się budzi ze sterczącym prąciem?
Nie marzy mu się pawian? Otwarty pysk gada?
Czy czasem się nie nudzi, gdy sam śpi na łące?
- Czas zacząć kontrolować tę ranną erekcję!"
Chcąc znać myśli Adama, Bóg stworzył mu Ewę.
Uroboros
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Uroboros
Ostatnio zmieniony 27 cze 2012, 15:45 przez Sokratex, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 13 maja 2012, 13:17
Re: Uroboros
No, to już wiemy, po co i z jakiej przyczyny jesteśmy na tym świecie!
Wesolutkie to, dowcipne, i takie prowokacyjne, że pewnie zaraz ozwie się wena w żeńskiej części piętra!
Mnie samą aż korci!
dlaczegóż to Adam powstał przed Ewą,
i przed nią na świat ten powołany?
- przed dziełem musi być jakieś "demo",
jako prototyp - nie zawsze udany.
Pozdrawiam,
Wesolutkie to, dowcipne, i takie prowokacyjne, że pewnie zaraz ozwie się wena w żeńskiej części piętra!
Mnie samą aż korci!
dlaczegóż to Adam powstał przed Ewą,
i przed nią na świat ten powołany?
- przed dziełem musi być jakieś "demo",
jako prototyp - nie zawsze udany.

Pozdrawiam,
z.
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: Uroboros
sokratex
Bój się Boga, chociaż pękam ze śmiechu, to jednak
taki wiersz zadedykować Damie
A swoją drogą jesteś nie lada oryginałem,
i kiedy zrobiłeś przerwę szukałam Twoich wierszy.
Ale rymy poszły w las
Mój drogi, pisać sobie co się chce i o czym się chce,
bez reguł, to i ja leciutko potrafię.
Mimo to lubię czytać Twoje oryginalne, jako i Ty sam wiersze.
Pozdrowionka wieczorne zasyłam
Bój się Boga, chociaż pękam ze śmiechu, to jednak
taki wiersz zadedykować Damie

A swoją drogą jesteś nie lada oryginałem,
i kiedy zrobiłeś przerwę szukałam Twoich wierszy.
Ale rymy poszły w las

Mój drogi, pisać sobie co się chce i o czym się chce,
bez reguł, to i ja leciutko potrafię.
Mimo to lubię czytać Twoje oryginalne, jako i Ty sam wiersze.
Pozdrowionka wieczorne zasyłam

-
- Posty: 303
- Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13
Re: Uroboros
No to się uśmiechnęłam na całej linii, humor jak się patrzy
"to Adam - choć mężczyzna - przeszedł pierwszy okres!
Bolesny tak, że leżał i wił się z cierpienia."
- A to ci Adasia Bóg wydoświadczał! : )
Padłam na kolana, znaczy się, iż najprzód był całkiem dziurawy
<Ha> I jeszcze tutaj... : )
"Czy czasem się nie nudzi, gdy sam śpi na łące?"
- czasem/ czytam - wężem
, skoro...
"Wtenczas - czas w jego kroczu przybrał postać węża"
- Wyobrażam sobie jak wywija wężem na boki ze znudzenia, ot gadzina!
Zachodzę w głowę, czy może Bóg nie był przemyślną kobietą?
Obrazek dopełnia całość! Nie usnę to pewne! : )
- Gratuluję słownej zabawy i humoru*** Wyśmienite!
..............
- Zmieniłabym tu i ówdzie... wyrównując o jedną sylabę wers 7,
i troszkę dużo tego czasu/wtenczas.
A jakby tak, zamienić:
- "wtenczas" na - nagle?
- "lecz" na - gdy?
- jedno "jak" - na - niczym?
i wyrównać zapis... przerzucając trzeci od dołu wers do przedostatniej strofki,
wtedy wszystkie równo po cztery wersy i końcowe podsumowanie - 2 wersowe.
- Moja niezobowiązująca propozycja... : )
I stworzył Bóg Adama, a czas jeszcze czekał -
gdy hormon po hormonie mężniał w jego mosznie.
To Adam - choć mężczyzna - przeszedł pierwszy okres!
Bolesny tak, że leżał i wił się z cierpienia.
Nagle - czas w jego kroczu przybrał postać węża,
i wyglądał z tym boa Adam przeokropnie!
Jak słońce zimą z malin. Niczym guano w oknie. niczym/ew. jak to
Zebra z paskami w poprzek myśli, et cetera.
"Noc buntuje, oddala - bo o czym śni Adam,
skoro rano się budzi ze sterczącym prąciem?
Nie marzy mu się pawian? Otwarty pysk gada?
Czy czasem się nie nudzi, gdy sam śpi na łące?
- Czas zacząć kontrolować tę ranną erekcję!"
Chcąc znać myśli Adama, Bóg stworzył mu Ewę.
Pozdrawiam bardzo serdecznie, z uśmiechem od ucha do ucha : ))))
Ps.
Dojrzałam wszak dedykację... : )
Alegorio - Dla Ciebie również płynące z głębi serca - najgorętsze pozdrowienia i uściski : ))


"to Adam - choć mężczyzna - przeszedł pierwszy okres!
Bolesny tak, że leżał i wił się z cierpienia."
- A to ci Adasia Bóg wydoświadczał! : )
Padłam na kolana, znaczy się, iż najprzód był całkiem dziurawy

<Ha> I jeszcze tutaj... : )
"Czy czasem się nie nudzi, gdy sam śpi na łące?"
- czasem/ czytam - wężem

, skoro...
"Wtenczas - czas w jego kroczu przybrał postać węża"

- Wyobrażam sobie jak wywija wężem na boki ze znudzenia, ot gadzina!
Zachodzę w głowę, czy może Bóg nie był przemyślną kobietą?
Obrazek dopełnia całość! Nie usnę to pewne! : )
- Gratuluję słownej zabawy i humoru*** Wyśmienite!
..............
- Zmieniłabym tu i ówdzie... wyrównując o jedną sylabę wers 7,
i troszkę dużo tego czasu/wtenczas.
A jakby tak, zamienić:
- "wtenczas" na - nagle?
- "lecz" na - gdy?
- jedno "jak" - na - niczym?
i wyrównać zapis... przerzucając trzeci od dołu wers do przedostatniej strofki,
wtedy wszystkie równo po cztery wersy i końcowe podsumowanie - 2 wersowe.
- Moja niezobowiązująca propozycja... : )
I stworzył Bóg Adama, a czas jeszcze czekał -
gdy hormon po hormonie mężniał w jego mosznie.
To Adam - choć mężczyzna - przeszedł pierwszy okres!
Bolesny tak, że leżał i wił się z cierpienia.
Nagle - czas w jego kroczu przybrał postać węża,
i wyglądał z tym boa Adam przeokropnie!
Jak słońce zimą z malin. Niczym guano w oknie. niczym/ew. jak to
Zebra z paskami w poprzek myśli, et cetera.
"Noc buntuje, oddala - bo o czym śni Adam,
skoro rano się budzi ze sterczącym prąciem?
Nie marzy mu się pawian? Otwarty pysk gada?
Czy czasem się nie nudzi, gdy sam śpi na łące?
- Czas zacząć kontrolować tę ranną erekcję!"
Chcąc znać myśli Adama, Bóg stworzył mu Ewę.
Pozdrawiam bardzo serdecznie, z uśmiechem od ucha do ucha : ))))

Ps.
Dojrzałam wszak dedykację... : )
Alegorio - Dla Ciebie również płynące z głębi serca - najgorętsze pozdrowienia i uściski : ))

tomek i agatka
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Uroboros
Leo nie specjalnie przepada za prowokacjami - zwłaszcza dotyczącymi erekcji
Wolę czarny humor .
Ale poczytałem z ciekawością .
Z ukłonem L.G.

Wolę czarny humor .

Ale poczytałem z ciekawością .
Z ukłonem L.G.
-
- Posty: 77
- Rejestracja: 02 cze 2012, 14:48
Re: Uroboros
Tomek i Agatka przeprowadzili analizę wiersza i tak właśnie powinny wygladać konstruktywne komentarze, na wskazaniu konkretnych błedow, czy niedomagań. W calości zgadzam się z drobnymi korektami, nie ujmując niczego żartobliwej tresci wiersza. Pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Uroboros
Prawdziwa Dama nie nosi tego samego, co wszystkiealegoria pisze: Bój się Boga, chociaż pękam ze śmiechu, to jednak
taki wiersz zadedykować Damie![]()

Dlatego i sonet nieco inny, ale zauważ, wynika z niego,
że tylko dzięki kobiecie Bóg może kontrolować mężczyznę.
Oczywiście Jego sprytny przeciwnik wie o tym dobrze, toteż
nie bez powodu mawia się: "Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle".
Tak czy siak - coś w tym jest

Miło mi, że ktoś za mną tęskniłA swoją drogą jesteś nie lada oryginałem,
i kiedy zrobiłeś przerwę szukałam Twoich wierszy.

tym razem pozbawiona okropieństw typu guano ale równie kosmiczna

Powyższą puść w zapomnienie.
Ależ jest przecież klasyczne abba abba a potem parzyste tercyny?Ale rymy poszły w las![]()
Tyle, że rymy mieszane - dokładne i asonanse, żeby Damie się nie nudziło

Pozdrawiam.
Dodano -- 27 cze 2012, 14:40 --
O, trafiłaś w sedno z tym prototypem!Zola111 pisze: dlaczegóż to Adam powstał przed Ewą,
i przed nią na świat ten powołany?
- przed dziełem musi być jakieś "demo",
jako prototyp - nie zawsze udany.

"to Adam - choć mężczyzna - przeszedł pierwszy okres!"
żeby nie sugerował, że Adam od razu był mężczyzną.
Dopiero kobieta go nim uczyniła!
Dziękuję i pozdrawiam.
Dodano -- 27 cze 2012, 14:58 --
TakTomek i Agatka pisze: - A to ci Adasia Bóg wydoświadczał! : )
Padłam na kolana, znaczy się, iż najprzód był całkiem dziurawy![]()

Chodziło mi o podkreślenie treści grą słów: wtenczas, czyli wtedy - z którego wysublimował się czas."Wtenczas - czas w jego kroczu przybrał postać węża"![]()
Dlatego też myślnik pomiędzy: wtenczas - czas
czyli po ekstrakcji czasu z wtenczasu został: w ten.
Przedtem nie był określenia w ten rok, w ten dzień, w ten tydzień... bo czas był uwięziony - zapętlał się
lub jak to się mówi potocznie - gonił w piętkę:
http://bit.ly/KDnukb
Stąd tytuł Uroboros - czyli wąż który połyka własny ogon. Kosmologiczne, doskonałe O
Bardzo dziękuję Ci za uwagi, zastanowię się nad nimi, kiedy wrócę po czasie - już na chłodno - do tego wiersza.
Pozdrawiam serdecznie

Dodano -- 27 cze 2012, 15:08 --
Zaraz prowokacjami... przecież ten wiersz mówi o czasie, stąd tyle jego określeń:Leon Gutner pisze:Leo nie specjalnie przepada za prowokacjami - zwłaszcza dotyczącymi erekcji![]()
Wolę czarny humor .![]()
czas, wtenczas, okres (odcinek czasu). To czas (Uroboros) jest w wierszu owym Wężem,
który spowodował rozłam w Raju.
Zwróć uwagę na przedostatni wers i słowa Boga, gdy czas zaczął płynąć poza Nim
"Czas zacząć kontrolować! (poranną erekcję)"
Uroborosa nie ja wymyśliłem, więc proszę Leo - nie posądzaj mnie aż o taką deprawację

A przede wszystkim:
Dziękuję Ci i pozdrawiam.
Dodano -- 27 cze 2012, 15:15 --
Zastanawiam się nad tym guano... może taki zapis wymusza czytanie go jak "głano"Tomek i Agatka pisze: Jak słońce zimą z malin. Niczym guano w oknie. niczym/ew. jak to
i stąd wydaje się brakować sylaby? Zaakcentowanie tego choćby tak:
i wyglądał z tym boa Adam przeokropnie!
Jak słońce zimą z malin. Jak gó...ano w oknie.
Zebra z paskami w poprzek myśli, et cetera.
- raczej nie ma sensu i jest zbyt grubą nicią szyte

że rzecz dotyczy Czasu - z powiedzeniem:
"Gówno chłopu (pierwszemu na świecie

Pozdrawiam.
Dodano -- 27 cze 2012, 15:21 --
Nieco?australijka pisze:nie ujmując niczego żartobliwej tresci wiersza


Dziękuję i pozdrawiam.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Uroboros
figę, Bóg Ewy nie stworzył Adamowi, bo Ewa miała węża, a Adam - to tak, mimochodem...
Pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa

Pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Uroboros
Najpierw był uśmiech, co to go owa wężowata treść przywołała.
Potem były konstruktywne komentarze, w końcu zaś pełny rozbiór dokonany przez... Autora!
Bój się Autora, Sokratexie!

Potem były konstruktywne komentarze, w końcu zaś pełny rozbiór dokonany przez... Autora!
Bój się Autora, Sokratexie!



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl