nad ranem gasną gwiazdy
a słońce pijane ze szczęścia
nie może stanąć na nogi
do czterech orgazmów
brakuje pełnego
zaćmienia
ociągam się z wyjściem
lepkie ciała szroni dziad mróz
nie ma wódki i ogień gaśnie
w kominie bez drew
siada cug
wyskoczę na metę
strzelimy jeszcze numer
może jeszcze dwa
morzem nie wrócę
z kolejnym pinem
zmienię lokal
i twarz
jakaś kurwa za dwie dychy dupy da
i pójdę spać jak wolny człowiek
który odnalazł sens
gdy nie mówimy o uczuciach
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
gdy nie mówimy o uczuciach
Ostatnio zmieniony 29 maja 2013, 22:31 przez Jarek B, łącznie zmieniany 1 raz.
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: gdy nie mówimy o uczuciach
znam więcej Twoich wierszy
alkohol jest w nich częsty i istotny
mam uczucie że ... nadużywasz go w poezji
wielu poetów nadużywało alkoholu także w życiu
alkohol jest w nich częsty i istotny
mam uczucie że ... nadużywasz go w poezji
wielu poetów nadużywało alkoholu także w życiu
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
Re: gdy nie mówimy o uczuciach
...wprost przeciwnie...bardzo z sensem...ale niech Ci tam:)...że wiesz lepiej
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."